Yohnson Opublikowano 15 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2005 Wiem mam Aprile RS 50 i tam tez jest zbiorniczek z tyłu.;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
>>> SereK<< Opublikowano 15 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2005 ps. no chyba ze ta 125-ka ma zbiorniczek na olej umieszczony np. w zadupku' date=' czyli podczas jazdy na kole moze nie pobierac z niego oleju. tak miala np. aprilia af-1 50[/quote'] no to nawet jakby miała w zadupku (ja mam w Aprili Af1 125 pod siedzeniem kierowcy) to przecież i tak sie nie zatrze! Przecież nie zużywa ileś tam litrów na 100 km. Bierze niewielką ilość! A ile ty przedziesz na swiecy 10 m? 20? Przecież olej nadal znajduje sie w przewodach i nadal robi mieszanke!! nie ma możliwości zatarcia!! :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robak Opublikowano 15 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2005 w ciągu kilku minut w dwóch tematach pisałem to samo i tu zapomniałem dodać, że to ma znaczenie, gdy potrafisz przejechać wiekszy dystans :lol: nie wiem, czy te weżyki moga sie zapowietrzać, ale olej nie scieka po nich tak szybko jak benzyna , szczególnie że węże idą bardziej poziomo niż pionowo :) poza tym przezorny zawsze ubezpieczony ;) jak czesto jezdzsz na gumie to co za problem przenieśc zbiorniczek gdzieś blizej silnika? miejsca jest sporo pod owiewkami w 125-kach :-D Cytuj SPRZEDAM CZĘŚĆI HONDA XR XL NX 600 650, kontakt 600031499 lub [email protected] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
>>> SereK<< Opublikowano 15 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2005 gdy potrafisz przejechać wiekszy dystans nie wiem' date=' czy te weżyki moga sie zapowietrzać, ale olej nie scieka po nich tak szybko jak benzyna , szczególnie że węże idą bardziej poziomo niż pionowo [/quote'] nie bardzo to rozumiem Ty potwierdzasz to czy zaprzeczasz?? zreszta to nieważne... jak czesto jezdzsz na gumie to co za problem przenieśc zbiorniczek gdzieś blizej silnika? miejsca jest sporo pod owiewkami w 125-kach A po co to w ogóle przerabiać??? to w ogóle nie ma sensu!!!! po pierwsze dlatego ze wg mnie nie ma możliwości na zatarcie!!! a po drugie w niektórych motorach raczej nie ma miejsca na zamontowanie zbiornika gdzie indziej :-D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robak Opublikowano 15 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2005 Może nie chodzi o samo zatarcie, bo silnik wytrzyma około 10 km bez oleju, ale to nie znaczy że nic mu sie nie dzieje, bo sie lekko przyciera ;) Jesli masz zbiornik na olej w zadupku i stawiasz moto na gumie (i przejezdzasz tak ze 100 metrów) to dozownik nie pobiera oleju ze zbiorniczka a olej znajdujacy sie juz w weżyku może sciekac ponownie do zbiornicza i przez chwile silnik może podawać mieszanke bez oleju.Jesli ktos potrafi daleko przejechac na jednym kole i robi to bardzo czesto to jednak warto poświecic pół godziny na przerzucenie zbiorniczka na olej gdzies pod zbiornik. No chyba , że się ma za dużo kasy na remonty :) a po drugie w niektórych motorach raczej nie ma miejsca na zamontowanie zbiornika gdzie indziejale ja mowie o 125-kach wiec mi nie wciskaj , ze nie zmiesci sie litrowa bańka na olej gdzies koło chłodnicy :lol: jak by sie uprzec, to tam jest miejsca na jeszcze trzy takie silniki :) :-D Cytuj SPRZEDAM CZĘŚĆI HONDA XR XL NX 600 650, kontakt 600031499 lub [email protected] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jokoko Opublikowano 15 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2005 Panowie :] przecież moze sie zapowietrzyc ;) a pozatym był juz przypadek ze forumowicz stawiał na koło Derbi i ja zatarł ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yohnson Opublikowano 15 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2005 Jedneym z lepszych sposobów jest miesznie oleju z paliwem-odrazu do baku ;) A tak w ogóle znam lepszy patent. dla zainteresowachy wysle rusunki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wrobel Opublikowano 15 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2005 to wrzuc je na bikepics lub gdzies indziej, chetnie bym oblukal jakies patenty ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
>>> SereK<< Opublikowano 15 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2005 Ok na pewno macie troche racji. Nie bede sie kłócił bo to w ogóle nie ma sensu. Olej raczej nie bardzo zycieka z powrotem do zbiornika ponieważ sam dozownik to zwykła pompka z zaworem regulacyjnym(manetka). Gdy silnik pracuje ona cały czas zasysa także raczej niemożliwe jest ponowne zpłyniecie do zbiornika. A co do zapowietrzenia to na pewno cos w tym racji jest. Jednak olej który znajduje sie w przewodach( a jeśli ktoś ma dozownik w zadupku to jest ich około 40 cm tak jak u mnie) z pewnościa wystarczy na wiecej niż 10 km! Podczas jazdy na kole istnieje możliwośc ze dozownik zassa powietrze ,nie mówie ze nie, to po powróceniu z powrotem na 2 koła olei ze zbiornika smoczynnie wypełni luke powietrza znajdująca sie w przewodzie. Dzieje sie tak dlatego ze sam zbiornik zawieszony jest wyzej niż pompka dozownika, a jak wiadomo powietrze w zbiorniku z jakąkolwiek ciecza zawsze kieruje sie ku jej powierzchni! Myśle jednak ze zawsze trzeba sie bać o swoja maszyne. poza tym przezorny zawsze ubezpieczony i tego trzeba sie trzymać!! :) ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.