koniaczek Opublikowano 27 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2005 To kup na poczatek faktycznie jakas japonie 250 (nie potrafie doradzic jaka bo zadna nie jezdzilem) ale uzywke, nabierzesz doswiadczenia doskladasz kasy, sprzedasz 250tke i wybierzesz nowke z salony idealne pod Ciebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Paweł Opublikowano 27 Lipca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2005 Długie godziny spędzilem, czytając to forum - i widzę, że ilu ludzi, tyle zdań. :D Czyli pozostaje kierować się swoim rozumem i sercem, biorąc pod uwagę Wasze opinie. 8) Nie ma reguł. Mój dobry znajomy jeździł tylko Simsonem 50ccm i gęba mu się śmiała. :) Sprzedał, bo dzieci + bardzo aktywny tryb życia. Ja mam na razie tylko skuterek - a uwielbiam nim jeździć (w serwisie zszokowani, że stary koń tyle kilometrów nakręcił na pierdziawce :D )Wszystko zależy od nastawienia i radości z jazdy. (Choć ta moja pierdziawka mnie rozwala swoją "mocą" i "technologią" - :-D )Zauważyłem, że pojemność poniżej 500 ccm jest traktowana niepoważnie. Ale co mi tam.Jeżeli 125-tką dojadę cały do celu, nie blokując drogi i sprawi mi to frajdę - to czemu nie :?: Wkrótce egzamin - jak zdam - to "normalne" jazdy próbne na YBR 125 oraz Kymco 250 (maxi skuter). :) A jak mi te motorki nie spasują - to pomyślę o używce Japonii 250 - jak radzisz, Koniaczek. Honda CB 250 byłaby niezła - ale za bardzo nie widzę jej ofert. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.