Gość KrzyChules Opublikowano 5 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2005 jade sobie charcikiem i nagle buuu, i juz nie odpalił. na drugi dzien czyszcze gaznik caly i dalej nie pali tylko czasami pyrknie. simering od strony sprzegla caly. przestawilem zaplon i odpalił ale tak palił tylko gdy trzymasz gaz na maksa i jakby był na wolnych, wogle nie ciagnie. :( powrocilem do poprzedniego ustawienia to sie nie odzywał ( na tym ustawieniu wczesniej palił za 1 kopem) teraz jaks nie chciał tylko za ktorystam tak strzelił w tłumik ze potem całe podwórko bylo w dymie :?wiec co z nim się dzieje ? gaznik pare razy czyszczony regulacja wiele nie daje :( HELP ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiND Opublikowano 5 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2005 ja mialem podobnie zero znaku zycia(iskra była a caly czas mokra swieca) i pokilku dniach bawienia sie znikla iskra a nic przyniej nie robilem kupilem kondensator zmienilem cewke, przeczyscilem przerywacz wyregulowalem caly zaplon i zapalił odrazu z kopa (simson). (sprawdz czy jak zalejesz swiece paliwem i kopniesz czy nastapi zaplon jak nie to moze byc tosamo co ja mialem bo nnie chcial nastapic zaplon) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KrzyChules Opublikowano 5 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2005 dobra juz po problemie win ny okazał simering od strony sprzeglaprosze moderatorow o zamkniecie tematu .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.