No i Pojezdzone.....:(

[emzet]

w sumie to sprawa wyglada tak ze juz nie da sie nic w niej zrobic bo jak bym chciał kolesiowi sprawe załozyc to juz troche za puzno bo policja zmieniła z wypadku na kolizje

 

ot, polska policja... niedługo przy ofiarach będą pisac że drobna stłuczka

(o ile się nie myle, to kolizją nie można nazwać takiego zderzenia w którym są ranni)

 

myśle że nadal masz szanse na sprawe z gostkiem, z tego co zrozumiałem to masz świadków. teraz już tylko sprawa cywilna. możesz tak zrobić, ale wątpie czy koszty i czas w jakim by się to rozciągnęło nie zniechęciły by cię.

opcja "załatwić to po swojemu" w tym przypadku chyba jedyna słuszna :notworthy:

[IG?A]

no to ładna historia.. niepowiem.. :? a co do tego przekretu psiarni to jest chyba takie coś ze jak ofiara wypadku przebywa w szpitalu wiecej jak tydzien to sparwa automatycznie kierowana jest do sądu.. ale niestety ciebie potraktowano jako sprawce wiec ta opcja nie wchodzi w gre...

[Robakkk]

Współczucie...,ale wracaj do zdrowia i na moto.

A temat kolizja/wypadek jw. czyli skoro są poszkodowani,to nie może być kolizja,tylko wypadek...no i jak również wyżej padło powyżej 7 dn w szpitalu kwalifikuje się do rozpoznania z urzędu!! Tak przynajmniej być powinno :|

[Gość Occult]

Spox będziesz żył.

 

Też kiedyś straciłem śledzionę tylko, że w wypadku samochodowym. Można bez niej żyć, a w dodatku na moto jeździć.

[ZimnY]

zapodaje kilka fotek teggo co zostało z GSa nawet sporo z niego zostało :]

 

 

http://rapidshare.de/files/2767944/DSC00001.JPG.html

 

http://rapidshare.de/files/2768003/DSC00002.JPG.html

 

http://rapidshare.de/files/2768063/DSC00004.JPG.html

 

zeby zobaczyc fotki trzeba zjechac na sam duł kliknac FREE i po 2 sekundach ładuje sie zjecie :]

[swiruradom]

Cylinder dostal - a boczek nie - niewiadomo co gorsze :notworthy:

 

kiere sie zrobi- klamki i lusterka też - są ogólnodostępne

 

natomiast martwi mnie rama - też mam podobne slady na swojej chociarz mniejsze _ TAKIE PRZETRACIE - i bez szpachli i malowania sie nie obędzie chyba u mnie - a to wszytsko niestety koszta

[Gość Anonymous]

oj... baczek to napewno do wymiany... :|

[Wróbel]

Witam! Więc tak, słuchaj, gdzie to było? Teren zabudowany czy nie??

Poza tym, pamiętaj, jest taki przepis, że nie wolno zatrzymywać się w miejscach, w których nie jest się widocznym z dostatecznej odległości. Ja bym poszedł na Twoim miejscu do prawnika o poradę prawną.

Walcz o swoje!

Pozdrawiam, Marcin