tarczowki w junaku

[pajos]

zmiesci sie i hamuje o niebo lepiej.

[konrad1f]

kumpel ma w junkersie bęben ale sterowany hydraulicznie

[pajos]

o a to jest bardzo ciekawe.moze bys sie cos dowiedzial na ten temat i dal znac.bylbym wdzieczny

[KubaMart]

słyszalem o tym

ktos mi mowil jak to zrobil ale zapomnialem kto :) piwo :)zlot:)

wiem ze wsadzil rozpieracz maluchowski i wsomie łatwo to zamontowal a pompke to niewim z czego mial ale jak juz by robic to zaden problem ;)

 

a co do chmowania chamami bebnowymi to spotkalem ostatnio starego wyge w motocyklach i on zrobil sobie tak hamulec przedni w dnieprze ze przod piszczal jak chamowal :evil::D:D

napisze jeszcze o tym jak on to zrobil . troche roboty ale efekt murowany

pozdrowka

 

[ Dopisane: 10-07-2005, 20:44 ]

wiec tak . niezaczynajac zdnia od wiec :buttrock:

z tymi chamulcami bebnowymi to zrobil tak ze np junaki czy inne motorki z jednym rozpieraczem to robil w ten sposob ze podczas rozpierania chamulca cala okladznia tarła o beben . niby wiadomo ale rozchodz sie o to ze material tracy najbardziej trze w srodkowej czesc i okladzniy i on to tak porobil ze popodkladal sobie odpowiednio plastry blaszek pod okladziny w miejscach gdzie jest najmniejsze tarcie tzn w okolicach rozpieracza i po przeciwnej stronie czyli tam kolo trzymacza <wspornika , opornika > te podkladki to niebyly identycznej grobosci na calej dlogosci tylko tak dobrane ze w njamniej bylo ich w oklicach wyzej wspomnianych miejsc a najmniej na srodkowych czesciach .

nastepnie mowil ze nity osadzone bardzo głeboko w okladzoinach i naginane na cieplo tzn . robil to w zimie <wiadomo chodzi o to zeby niepopeklay przy nagieciu>

no to tyle o tym co wiem :D mam nadzieje ze zrozumiecie co mam na mysli , mam problemy z wyrzaeniem sie :buttrock:

pozdrowka