Skocz do zawartości

Łańcuszek rozrządu


karbex
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Czasem jak łańcuch zaczyna juz lekko grzechotać, sprężyna popycha trzpień który załapie kolejny ząbek i....robi sie duzo ciszej.

 

Zgadza się. Mialem tak ostatnio w Bandicie. Łancuch jednak wymieniłem dla świętego spokoju, bo fazy się nie zgadzały, więc po co było go zostawiać i bawić się jeszcze raz z demontażem zbiornika, pokrywy zaworów itp.

 

Pozdro, Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

krecimy kolem a on raz wisi raz twardy jak decha

 

Powoduje to nie tylko samo wyciągnięcie łańcucha, co także pewne zjawisko związane z fazami rozrządu (włąsnie widać to doskonale w rzedowej czwórce). Jest to (oczywiście w bardzo małej skali) widoczne nawet w fabrycznie nowym łańcuchu. A więc ... :-) Przy powolnym obracaniu wałem w pewnej chwili wałek rozrządu napędzający zawory dolotowe poprzez układ krzywek i działające na nie spręzyny zaworowe obraca się prędzej niż łańcuch go napędza i stąd się robi ten luz w pewnym zakresie obracania wałem. Przy wyciągniętym łańcuchu napinacz nie jest w stanie dostatecznie szybko wybrać tego luzu. Po zdjęciu pokrywy jest to doskonale widoczne. Właśnie to zjawisko powoduje stukanie na niskich obrotach jak silnik się kręci na biegu jałowym. Przy wyższych naciąg łańcucha się wybiera i jest cisza.

Co do napinania - można to zrobić, ale traktujmy to jako półśrodek (moze nie jako zabieg ordynarny, bo nie ma to nic wspólnego z łączeniem owiewek na drut itp. :-), nie jest to psucie silnika itp.) skuteczny do czasu aż uzbieramy kasę na nowy łańcuch - wiadomo, że w takiej sytuacji jest on DO WYMIANY.

 

POzdrawiam, Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...