CosmoSquig Opublikowano 2 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2005 Jak wiadomo, jazda na zbyt niskich obrotach jest niezdrowa dla silnika, natomiast jazda na zbyt wysokich jest po prostu nieekonomiczna. Jako świeżo upieczony posiadacz Transalpa zastanawiam się więc, na jakich obrotach jeździ się tym moto optymalnie, a jakiej dolnej granicy nie należy przekraczać.Obecnie na biegu 1 jeżdżę od ok. 2500 obr/min (poniżej tego na pół sprzęgła), na 2 od 3000 obr/min, a na wyższych od 4000 obr/min (ewentualnie lekko poniżej, jeśli silnik nie jest obciążony - czyli np. z górki albo bez gazu).Dotychczas jeździłem tylko na singlach, które trzeba było kręcić dość wysoko, żeby silnik równo pracował. Jak to jest w tej Hondzie? A z innej beczki, ile Wam palą Transalpy? Mój po pierwszym tankowaniu wciągnął 6,1 litra na setkę (z kompletem kufrów). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pacian Opublikowano 2 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2005 Najlepiej ci ucho podpowie trzymaj go tak by go nie muliło a ni nie szarpało łańcuchem ale translap jest elastyczny więc chyba nie będziesz jezdził męcząc silnik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CosmoSquig Opublikowano 2 Czerwca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2005 Tak też robię i stopniowo schodzę coraz niżej z obrotami... a on wciąż ma moc :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karol1001 Opublikowano 3 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2005 Cosmosquig, w sport/naked/turystyk pisałeś o FZ6 a jednak skończyło sie na Trampku? :D Fotki daj! :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtalski Opublikowano 4 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2005 Jako świeżo upieczony posiadacz Transalpa zastanawiam się więc, na jakich obrotach jeździ się tym moto optymalnie, a jakiej dolnej granicy nie należy przekraczać.Nie ma takich granic, to wszystko idzie wyczuć. Jeśli jeszcze nie teraz to przyjdzie za jakis czas. Ja zupełnie nie sugeruje się obrotomierzem. Poprostu jak zaczyna szarpać to bieg w dół i jedziemy dalej. A z innej beczki, ile Wam palą Transalpy? Mój po pierwszym tankowaniu wciągnął 6,1 litra na setkę (z kompletem kufrów).Mój (650) pali (po zmianie filtra powietrza i synchronizacji gaźników) podczas jazdy solo z bagażem (zamiast kufrów bocznych - sakwy) przy jeździe 90 - 120 km/h około 4,9 - 5 l/100km. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CosmoSquig Opublikowano 5 Czerwca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2005 wojtalski - dzięki za opinię ;) Muszę chyba odwiedzić serwis i zerknąć jak były przeglądy robione i czy ktoś nie oszczędzał na częściach. Jak dotąd mi silnik nie szarpnął ani raz ;) karol1001 - uznałem, że narazie za mocny ten fazer dla mnie. :D Nabędę go pewnie za jakieś 2-3 lata. Pierwsze foty za płoty mojego trampka: http://www.bikepics.com/members/cosmosquig/01xl650v/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.