mlody369 Opublikowano 29 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2005 Tak jak w temacie.Ma to byc moj pierwszy moto i chcialbym poznac opinie ludzi ktorzy podobnie zaczynali.Tylko prosze nie piszcie ze powinno byc gs500 --czytalem duzo postow na forum i wiem ze jest to bardzo przyjazny moto na poczatek itd... nawet mialem sie okazje przejechac i podobalo mi sie ale chce miec cos z zapasem mocy,to taki kompleks bo mam slabe auto,pozatym jestem tego zdania ze to ze moto jest mocne nie znaczy ze trzeba go odkrecac ;) Dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lunch Opublikowano 29 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2005 Ja mam Bandita 600 (obecnie stoi w garazu bo jest skasowany), ale moge go polecic. Dobra maszyna. Dobre przyspieszenie, ciagnie w sumie od najnizszych obrotow, moj spala okolo 5 litrow na 100, czy jade 50 czy nawet 200 km/h. Dobrze wchodzi w zakrety, latwo sie manewruje przy malych szybkosciach. Motocykl iscie miejski, na dluzsze trasy polecam owiewke, ja nie mam, ale mi wiatr nie przeszkadza. ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daroo_g Opublikowano 29 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2005 ja za zacząlem od bandita 600 bardziej polecam niz gs'a tak szybko ci sie nie znudzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olsen Opublikowano 30 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2005 Ja na B 6 przesiadałem się z ETZ 251 i uważam, że był to motocykl kupiony na wyrost. Gdybym jednak był kupił coś mniejszego, pewnie już dawno nie starczałoby mi mocy, a tak, to ujeżdżam Bandziorka pięć sezonów i jeszcze mi się nie znudził. Cytuj Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kroolik Opublikowano 30 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2005 Ja wprawdzie nie zaczalem od Bandita , ale od Seven Fifty. Strasznie mi sie Bandit podobal itp, ale ciezko bylo znalezc fajny egzemplarz i tak jakos przerzucilem sie na Honde CB 750 Seven Fifty. Byl to moj pierwszy motocykl, nie mialem wczesniej nawet motorynki. Dosyc ciezki bo na gotowo wazy ponad 230kg. Jednak nie mialem z nim zadnego problemu, jedynym problemem z poczatku bylo postawienie go na centralna stopke :-) Mysle, ze taki bandit czy seven fifty to jest takie rozsadne optimum pomiedzy GS-em a czyms mocniejszym w okolicach 100 KM. Swietnie nadaja sie do spokojniej jazdy, a gdy zachodzi potrzeba to jest czym przycisnac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mlody369 Opublikowano 30 Maja 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2005 czy jest regula ze np. taki bandit kosztujacy ponizej 10 tys. zl bedzie raczej w stanie oplakanym?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 30 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2005 dlaczego ? ostatnio widziałem z 95 r. za 9.000 - był bardzo fajnie utrzymany, z wyglądu super zadbany itd. nie wiem co w silniku ale pracował ładnie... widziałem go jak szukałem ostatnio moto ;) ale mnie nie stać było, chociaż nie pogardziłbym Bandziorem ;) pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zibik Opublikowano 30 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2005 Ja miałem kilka lat przerwy na moto więc kupiłem xj 600 , ale po 4 miesiącach kończy mi się moc , tak więc następny B12 panowie i to chyba będzie to.Ale nadmieniam że na moto jeżdżę już w sumie ok 15 lat i nie wiem jak jest u Ciebie z doświadczeniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lunch Opublikowano 30 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2005 95 rok za 9 tysiecy...hmmm....dla mnie sprawa podejrzana.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 30 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2005 Lunch - dokładnie chyba 9.500 ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomassoo Opublikowano 30 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2005 95 rok za 9 tysiecy...hmmm....dla mnie sprawa podejrzana.... no podejrzannie drogo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mlody369 Opublikowano 30 Maja 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2005 wiec jak da sie wyrwac bandziora do 10 czy lepiej sobie darowac.. chodz mi o to czy te roczniki jak np. 95 i rok lub dwa wyzej tak wlasnie stoja tzn do 10 tys Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karneades Opublikowano 30 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2005 no ja zaczynałem od XJ 600, jeszcze kwadraciak o mcy 73 KM, i powiem ze przez 2 lata jakie na niej przelatałem było super, mocy ma dość ab na początek szokować, pozycja do długiej jazdy idealna, i dobrze wyregulowany (jak mój :mrgreen: ) ściaga przy turystycznej jeżdzie ok 5 l. Też się wahałem pomiędzy XJ a bandytem, ale trafiła mi się XJ, Bandyta jest bardziej usportowiony jak na mój gust, i raczej do ostrzejszych zabaw. ALE....Teraz dosiadam VZ 800, i powiem Ci, że przeglądnij oferty i przejedż się na czymś z silnikiem V2, polecam Suzuki VX 800, to jest całkiem inny świat. Ciagnie z dołu, pięknie brzmi no i masz tam napęd na wał. Silnik z intruza 800, wzmocniony do 61 KM, obudowa i zegary z bandyty, całość na ramie od V2 - długie, smukłe...... sama poezja. Więc polecam, warto mieś alternatywę i szerzej się rozglądnać.Jak jakiegoś ogladniesz, napisz co o nim sadziszCześć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomassoo Opublikowano 30 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2005 NIe sprowadzaj chłopaka na drogę czoprów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olsen Opublikowano 30 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2005 95 rok za 9 tysiecy...hmmm....dla mnie sprawa podejrzana.... Z tego rocznika Bandziorki stoją (chyba) po ok. 10-12 tysi, więc myślę, że cena umiarkowana. Dopisane: chociaż jednak za tę cenę powinno się trafić jakiś zadbany egzemplarz z rocznika np. '97/'98, więc może rzeczywiście lepiej poszukać innej "okazji". Cytuj Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.