viader Opublikowano 28 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2005 Witam...Mam pytanie... składąłem rozrząd w Junaku M10. Wiem że koła zębqte należy zakładać dop odpowiednim kątem do siebie i wału - wiadomo - ssanie i wydech... ale mam inny problem... otórz ośki na któych zakłada się kołą zębate u mnie są luźne.. tzn wiem że tam ma zasówać olej i jest wyciąty rowek... ustawiałem tym rowkiem do góry... ale jeden jest luźny i jak przykręcałem już śróby do magistrali olejowej.. jedna z nich mi się obkręciła..czy one muszą byćtak ustyawione i muszę coś zrobić żeby się nei obracały?? czy tak może być.. jeżeli tak to czy ze zmarowaniem swszystko będzie oki??a te i inne to zapłon.. czy zapłon ustawiam obracając calutką obudową iskrownika?? oraz czy zawory ustawiam regulując śróby pod pokrywami zaworów czy luzujęnakręki i przesówam te wałki co są na zewnątrz głowicy??Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 30 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2005 Co do walkow rozrzadu to nie ma az takiego znaczenia jak beda one ustawione, do gory sa po to aby podczas postoju znajdowal tam sie olej ktory podczas rozruchu zapewni wytworzenie chwilowego filmu olejowego zanim pompa zacznie podawac olej na uklad ;) Najlepiej aby byly w pozycji w jakiej zostaly zaprojektowane ale aktualnie to przy twoim silniku chyba nie ma az tak wielkiego znaczenia ;) Co do ustawienia zaplonu najlepiej jest to robic przy zdjetej glowicy kiedy masz zalozony czujnik zegarowy celem dobrego ustawienia polozenia iskrownika wzgledem tloka, przestawianie calego korpusu iskrownika na niwiele w praktyce sie zdaje ze wzgledu na mikry zakres regulacyjny, choc zawsze tam cos mozna polepszyc :roll: Co do zaworow to nie bardzo wiem o jakich srubach regulacyjnych pod pokrywami zaworow mowisz :? pewnie to jakas przerobka, przynajmniej ja o takich patentach nie slyszalem 8O Do regulacji luzow zaworowych sluza wlasnie te "walki" mimosrodowe, wystajace na zewnatrz glowicy po prawej stronie, dociskane takimi "blaszkami" to wszystko w oryginale bylo dodam dla ulatwienia niklowane....:mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
viader Opublikowano 31 Maja 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2005 mhm.. no ja dowiedziałem się od znajomego że one powinny być blokowane jak się je włoży.. no i niby tak.. bo przecież mają nacięty ten kołnierz.. i mogło by być.. przez tą blachę co jest pod zębatką na wale ... tyle że u mnie to niedochodzi a mam dwa komplety wałków i tej blachy :| dzisiaj powymieniałem i to są te same wymiary :banghead: więc pytanie.. czy te otwory w tych wałkach mają być pod skosem w dół... w stronę osi wału czy od góry - jak się skłąda rozrząd w takim położeniu wału i zębatek rozrządu??mmm co do ustawienia zapłonu.. to w takim razie jak go ustawić skoro całym korpusem dużo nie uzyskam?? przecież przesuwając całą płytkę iskrownika zmieniam kąt.. hmm :/ no z zaworami to jużwszystko wiem.. dzięki :-)Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
junkeers Opublikowano 1 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2005 Viader płytki nie ruszaj bo tylko osłabisz iskrę. Ustawienie fabryczne tzn. na kreski, zapewnia najsilniejszą iskrę (przynajmniej teoretycznie). :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
viader Opublikowano 1 Czerwca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2005 mhm no właśnie wiem że tak powinno być... i ja mam bateryjny zapłon z cewką 2 biegunową - mam głowicę w Janku na 2 świecie.. i mam piękną iskrę... a zapłon muszę trochę opóźnić bo mam go zdecydowanie za wcześnie.. mam zdjęcą głowicę i za pomocą miernika sprawdzam.. to zapłon jest że tłok jeszcze nie schodzi w gół.. nie chcę sięnabawić np lewych obrotów :D lub co gorsza cośskopać :/ Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 2 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2005 No to wlasnie caly pic polega na tym, ze iskra ma sie pojawic na swiecy w momencie kiedy tlok nie osiagnal jeszcze GMP czyli w czasie jego podrozy do gory (w suwie sprezania), jezeli iskre bedziesz mial juz po przejsciu tloka przez GMP to to bedzie duzo za pozny zaplon :lol: nie wiem czy wogole on odpali :D Jak juz kolega pisal nie ruszaj plytki, otyginalne znaki zapewniaja maksymalna iskre i powinien on zostac na swoim miejscu. Jesli chodzi o opoznienie zaplonu czy wogole jego ustawienie to pozostaje ci wykrecic caly iskrownik i przesunac kolo zebate o jeden badz dwa zabki (w zaleznosci od aktualnego ustawienia zaplonu) celem opoznienia zgodnie z kierunkiem obrotu iskrownika. Zalozyc, sprawdzic, ewentualnie doregulowac, poskladac i w droge... :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
junkeers Opublikowano 2 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2005 Skoro masz zapłon bateryjny to położenie znaków na płytce iskrownika i korpusie nie musi się pokrywać . Ma to znaczenie tylko w przypadku zapłonu iskrownikowego - oryginalnego. Chodzi tam bowiem o wzajemne położenie magnesu stałego na wałku iskrownika i rdzenia cewki wysokiego napięcia w iskrowniku. Przy zapłonie bateryjnym iskrownik nie wytwarza iskry a tylko krzywka i przerywacz jest wykorzystany w obwodzie z zewnętrzną cewką zapłonową zasilaną z akumulatora.Wobec tego spokojnie możesz kręcić płytką z przerywaczem aby ustawić zapłon. W Junaku jest to 1,26 mm przed GMP. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
viader Opublikowano 2 Czerwca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2005 Dzięki.. ale to 1,26 mm rozumiem że jest to jeżeli wkręcę mikromierz w otwór głowicy?? czyli na zdjęcej głowicy patrząc prostopadle do tłoka będzie to znacznie mnie... :-) jeżeli chodzi o to że stara cewka nie jest już wykorzystywana to wiem... bo sam to montowałem.. ;-)Hmm a jeżeli chodzi o opóźnianie i przyspieszanie zapłony przez wykręcenie iskrownika i przełożenie zębów na kołach zębatych.. fakt - przyznaję siębez bicia - teraz jak przeczytałem tego posta przypomniałem Sobie że i tak w serwisówce było napisane ;-)Wielkie dzięki i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 3 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2005 Dzięki.. ale to 1,26 mm rozumiem że jest to jeżeli wkręcę mikromierz w otwór głowicy?? czyli na zdjęcej głowicy patrząc prostopadle do tłoka będzie to znacznie mnie... nie, bedzie tyle samo :lol: wartosc ta okresla polozenie tloka przed GMP nie ma znaczenia w co bedzie wkrecony ten czujnik w glowice, bak czy nawet rame :D !.26mm jest to wartosc polozenia tloka przed GMP jak juz bylo pisane w momenie kiedy na elektoradach swiecy pojawia sie iskra elektryczna i basta :banghead: Zaloz czujnik zegarowy, ustaw iskre, sprawdz poprawnosc, wypij piwo i skladaj tego junaka bo przez ta "awarie" to jeszcze w te wakacje nie wyjedziesz...:mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
viader Opublikowano 3 Czerwca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2005 hmm nie zostałem zrozumiany.. chodzi mi o to że przecież w Junaku jeżeli śróbę mikrometryczną wkręcę w otwór świecy bo tam na niej ustawiając 1,26 mm to nie będzie tyle samo co jak ustawię 1,26 mm jeżeli mam zdjętą głowidę i patrzę na położenie tłoka od góry.. przecież na śróbie będę miał ją pod kątem i tak naprawdętłok będzie znacznei wyżej niż 1,26 mm więc pytanie czy 1,26 tyczy sie faktycznego położenia tłoku czy odczytu na śrógie mikrometrycznej?? Pozdraiwam Hmm Junak poskładany.. muszę tylko go wyregulować ;-) a wszystko jest jak widać na zdjęciu :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 3 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2005 pod jakim katem sruby bys nie mial to i tak tlok zawsze musi byc 1.26 mm przed GMP a wszystkie inne przeliczenia to sa sprawa drugorzedowa..:mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
herflik Opublikowano 16 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2005 czeeee Czy taka drugorzedowa to ja bym sie zastanowil 8O a to dlatego ze przy pomiarze zgodnie z osia cylindra powinno byc wlasnie 1,26 , a mierząc przez otwor swiecy (pod takim kątem jak wkrecana jest swieca powinno ustawic sie na 1,44 mm przed GMP. Najpewniejszą metoda jest ustawienie na 13 st obrotu walu i wtedy nie ma niedomowien ;) pozdrawiam herflik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 16 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2005 kolego czytaj uwaznie posty, napisane jak byk, ze jak bys nie przeliczal i pod ktorym katem nie mierzyl to i tak tlok musi byc 1.26 mm przed GMP, a trygonometria to wbrew wszelakim wyobrazenim nie jest az taka trudna...:mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
herflik Opublikowano 16 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2005 czeee kolego czytaj uwaznie posty, i vice wersa ;) napisane jak byk, ze jak bys nie przeliczal i pod ktorym katem nie mierzyl to i tak tlok musi byc 1.26 mm przed GMP i do tej wlasnie BŁĘDNEJ informacji odniosłem swojego posta. a trygonometria to wbrew wszelakim wyobrazenim nie jest az taka trudna... no faktycznie ,nie jest :mrgreen: tak na chlopski rozum ..... mierzysz pod kątem zblizonym do 0 st od poziomu (np 1- 2 st ) i dalej chcesz mi wmawiac ze wyjdzie Ci 1,26 mm (biorąc dodatkowo pod uwage ksztalt denka)?? pozdrawiam herflik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 16 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2005 ty chyba sam nie wierzysz w to co piszesz....:mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.