Skocz do zawartości

WFM powraca ?!


losiu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Czolko,

troche mnie wkurza takie gadanie - lepiej kupic sobie GS albo KTM niz WSK. Pewnie ze lepiej, zalezy tylko kto ile ma kasy. Bo kupic jakas ruine to jest rzeczywiscie latwo tylko jak trzeba bedzie wydawac na czesci zapasowe, remonty, regulacje, filtry, olej itd to sie moze okazac ze nie zostanie juz na paliwo. Radze sie najpierw zorientowac czy czesci do naszej wymazonej maszyny sa dostepne, ile kosztuja i czy serwis jest w poblizu bo potem zeby chocby zmienic lancuch trzeba bedzie jechac 300km bo trzeba posiadac w tym celu specjalny komplet narzedzi. Wszystko sie liczy - nie tylko maksymalna predkosc i "bajer". A jak samemu mozna poradzic sobie z wiekszoscia napraw i regulacji to jest to BAAARDZO duzy plus i satysfakcja.

Pozdrawiam wszystkich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam jeszcze jedno pytanie:

 

Z tego co sie zorientowałem to zdjęcia w "ŚM" przedstawiają prototypy.

Taki układ wydechowy pod du... chyba nie będzie produkowany.

Czy ktoś ma jakieś zdjęcia modelu produkowanego???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, nic nie rozumiem !!!

Na koreańskim Junaku nie pozostawiliście suchej nitki a białoruska WFM-ka (a ściślej Mińsk) przyjęta została z entuzjazmem.

Chodzi o to żeby produkt był słowiański ????

No to chyba nie tak. Junak to Junak. Jest to już legenda, co chyba nie podlega dyskusji.

Jeśli zaś chodzi o WFM to nie będzie to białoruski motocykl z polską nalepką, ale w dużej częśc wytwarzany w Polsce. I chyba o to chodzi :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

To jest dobre (z tym artykulem). Jesli znajdzie ktos cos na temat nowej WFM w necie, to niech rzuci to tutaj. Przydala by sie jakas szczegolowa galeria albo cusik innego.

Caly czas czekam na wiecej informacji o tym moto :D, a w necie za cholere nic znalezc nie moge :x .

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Bardzo się ucieszyłem na wieść i widok Polskiego motocykla- powstał jak feniks z popiołów, co prawda nie jest to ziejący ogniem potwór ale nie od razu Kraków zbudowano. Cena jest bardzo atrakcyjna i sądzę że wielu go kupi, bo za 4000 coż można kupić -oczywiście pomijając wyeksploatowane japonskie i inne, ano rower z napędem elektrycznym(made in china) za 3500 :lol: , motorower chyba Alfa aż 49 cm z wyglądem przypominającym Rometa kadeta też za 3500 :lol: , o innych nie wspomnę. Więc bardzo się cieszę bo to jest skandal żeby w 40 mln kraju leżącym w centrum Europy nie produkować motocykla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...