Płukanie silnika z opiłków

[Gość obe]

Witam

 

Mam pytanko, ostatnio zlozylem (wlasciwie ktos mi zlozyl) silnik motocyklowy (ETZ 251), po tym dlugo (3 m-ce) lezal z otwartymi otworami (oczywiscie bez oleju) i na sam koniec musialem go lekko pospawac i obawiam sie, ze opilki po szlifowaniu spawu mogly powpadac do silnika :-(

 

co moge zrobic aby bez rozbierania wyczyscic wnetrze silnika z ewentualnych opilkow i kurzu ??

 

obe

[Klapek]

Powinieneś go rozebrać. WPadnie ci ciśdo komory korbowo tłokowej i możesz mieć cylinder do szlifu. Rozkręć silniczek bo przecież nie ma w nim żednych cudów i nawet jeśli nie jesteś orłem z mechaniki to nie będziesz miał problemów z tą konstrukcją. Będziesz pewny że nie popsujesz sobie niczego z zaniedbalstwa a uwierz to boli...

Silnik masz wyjęty to pójdzie ci łatwo i szybko.

Pozdrawiam

[Gość obe]

ale jest maly problem... czlowiek ktory skladal mi ten silnik, sam wycinal uszczelki ze specjalnego (sprawdzonego) materialu i na dodatek skleil silikonem, boje sie ze jak go rozbiore (nie boje sie samej mechaniki, bo go juz raz rozbieralem) to bede musial znowu kombinowac z uszczelkami i silikonem... a te uszczelki dostepne w sprzedazy do Etki sa podobno do d... :-(

[MłodyVFR]

a te uszczelki dostepne w sprzedazy do Etki sa podobno do d...

sorki, ale Twoj mechanik jest do d... te papierowe uszczelki sie sprawdzaja. ponadto, jak dobrze odtluscisz, to wystrczy sam silikon, zadnych uszczelek nie bedziesz potrzebowal (oprocz cylindra i glowicy :D )