Joe Opublikowano 6 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2005 Mam taki maly problem,z dymieniem po odpaleniu,po rozgrzaniu silnika jest OK,nie jest to bardzo uciazliwe no ale zawsze,troche juz sie nasluchalem o tym np. ze pompa jest w zlym stanie,albo ze sa nieszczelne prowadnice zaworow, chetnie poznam inne opinie..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PROC Opublikowano 7 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2005 A jaki jest kolor dymienia? Czarny czy siwo-niebieski?Mi to wygląda na to, że pewnie kopci chwile czarnym dymkiem - jak jest zimny dajesz mu ssanie(wcześniej przelewasz) ma dużo paliwa i troche kopci. Jak się rozgrzeje ssanie zamykasz i po chwili jest OKCzarny dym to typowy efekt nadmiaru paliwa. Siwo niebieski no to już gorzej: nieszczelne prowadnice, zużyte pierścienie, co do pompy to gdyby była zepsuta to by się prędzej zatarł niż kopcił - jak by nie trzymała ciśnienia nie było by smarowania głowicy i łożyska korbowego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joe Opublikowano 7 Maja 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2005 dym jest siwo-niebieski,ze ssaniem w gazniku nie mam problemu,bo mam inny gaznik zamontowny Mikuni 28,w ktorym to chyba troche inaczej dziala jak w starym pegazie,bo wyciagam taka dzwigienke i wszystko,zero przelewania i bawienia,- o pompie slyszalem taka opinie ze jesli jest juz troche zuzyta to przy zimnym silniku nie nadaza wypompowac oleju ktory cofnal sie ze zbiornika glownego, w efekcie oleju jest za duzo(chwilowo)- pierscienie sa raczej w dobrym stanie,bo jakis czas temu zrobilem szlif cyl+nowy tlok z pierscieniami- co do prowadnic to rzeczywiscie moga byc wyrobione,slyszalem jednak ze idzie jakos uszczelinc trzonek zaworu z prowadnica Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GaCek Opublikowano 7 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2005 Najprawdopodobiej wina tkwi w pierścianiach. Podczas odpalenia jak motor mocno dymi to znaczy że są już wyrobione mimo że przejechały 1-2 tys. km. Takie teraz są produkowane części do Junaka. :? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PROC Opublikowano 7 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2005 Możliwe że ten co robił szlif wykonał kiche tzn jeśli jest źle zrobiony szlif to czasem silnik dosłownie zjada pierścienie.Zainwestój w pierścienie z Łódzkiej PRIMY mająna prawdę dobrą opinie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GaCek Opublikowano 7 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2005 Zainwestój w pierścienie z Łódzkiej PRIMY mająna prawdę dobrą opinieTeż słyszałem że sa bardzo dobre od kilku osób. Mam zamiar sobie założyś takie tylko nie w tym sezonie bo naraie niewarto mi ładować ja skoro silnik jeszcze porzędnie niedoterty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
herflik Opublikowano 9 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2005 witam Dymienie po starcie nie jest nowym problemem w Junaku ... i zabrzmi to moze glupio ,ale poprostu ten typ tak ma :) tzn po dluzszym postoju czesc oleju ze zbiornika cofa sie przez "niedoskonaly" zaworek w pompie do miski i przy rozruchu jest rozbryzgiwana na gladz , pierscienie sobie nie radzą z jego zgarnieciem i stąd dymienie .Po kilkunastu sekundach dymienie powinno ustac gdyz pompa odessie nadmiar oleju i juz jest ok .jezeli w Twoim przypadku dymienie trwa dluzej ( 5 min ) to faktycznie mogą to byc pierscienie ( prowadnic nie ruszaj bo nie maja na to wplywu ) .Najlepsze jak do tej pory oferowane w handlu są pierscienie poznanskie pozdr herflik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikas Opublikowano 9 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2005 Poprawka :) junakowa pompa nie posiada żadnego zaworka na sekcji odsysającej ... jedyną zaporą są kółeczka zębate które swoją drogą nie stawiają na dłuższy czas żadnego oporu , zwłaszcza jak napiera na nie ponad 2 litry oleju. Jedynym słusznym i bezawaryjnym rozwiązaniem który był już stosowany w motocyklach z suchą miską olejową jest zastosowanie rurki na sekcji odsysającej wystającej ponad poziom oleju . Dla tych którzy boją się suchego startu ale jednocześnie nie chcą by junak dymił polecam troszkę krótszą rurkę , tak by część oleju z komory mogła powrócić do miski olejowej (ale tylko trochę) wówczas już za pierwszym obrotem koła zamachowe rozprowadzą olej i zapewnią odpowiednie smarowanie lecz nie będzie dymić gdyż oleju będzie tyle, że nawet mocno zużyty pierścień da sobie z nim rade. Natomiast jeśli chodzi o luzy w prowadnicach zaworowych to wątpię by przyczyniały się do powstawania zapory dymnej. Widziałem już mocno wyeksploatowane głowice , luzy sięgały nawet 2 mm a jednak problemów większych z dymieniem nie było . Jeśli chodzi o pierścienie to różnie to z nimi bywało ... jedni twierdzą że wcale nie lepsze od motusów a inni odwrotnie ... Faktem jest jednak że dużo zależy od fachowca wykonującego szlif . Jedni wykonają go prawie na lustro a inni tak że paznokciem nie przejedziesz bo jak pilnik ;). Lecz ze swojego doświadczenia jeszcze z czasów 350tki powiem że najlepiej zaopatrzyć się w dwa komplety... pierwszy pójdzie na okres docierania cylindra , po 2 tysiakach i drugiej zmianie oleju zakładamy 2 komplet na którym minimum 6 tysięcy polata (a z Bożą pomocą i 10 kkm ;) ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m67 Opublikowano 9 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2005 Ciekaw jestem jakie masz pierścienie. Jeśli te oryginalne z almotowskim tłokiem to wywal je czym prędzej. W moim Jaśku po 4000 km luz na zamkach osiagnął 2mm. Teraz założyłem sławetne poznańskie pierścienie i niebawem napisze jak sie sprawują. A, w moim przypadku na zębatke z odmy przedostawały się nieakceptowalne ilości oleju i tak na chybił trafił postawiłem na pierścienie i z tego co zobaczyłem miałem rację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
herflik Opublikowano 10 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2005 czeee czy pompa posiada zaworek czy nie to zalerzy od tego z jakiego okresu produkcji pochodzi :D Junaki z pierwszych lat mialy takie zaworki kulkowe a potem z nich zrezygnowano (podobnie jak z zaworka w sekcji tłoczącej )... faktem jest iz malo prawdopodobne aby Joe mial taka własnie pompę z zaworkiem ale generalnie chodzi wlasnie o przeciakanie oleju ze zbiornika przez pompe a czy przez koła zębate czy zaworek to juz kwestia drugoplanowa ;] pozdrawiam herflik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikas Opublikowano 10 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2005 No w sumie tyle że taką pompę to ja tylko na papierze widziałem i to w rysunku ideowym ... W realu nigdy się z nią nie spotkałem ... mało tego nawet żadnego człowieka który by cos więcej o tym wiedział... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joe Opublikowano 10 Maja 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2005 dymi troche dluzej niz 5 min a nawet 10,pierscionki jak i tlok mam za Almotu,pompa moja zaworka nie ma,a szlif to byl raczej porzadnie zrobiony,ale jest jeszcze jeden maly detal,otoz 2 lata temu chcialem zrobic dobrze i zdystansowalem skrzynie,jak sie okazalo pozniej za ciasno i w tej sytuacji przytarl mi sie tlok z pierscieniami w czesci tylnej cyl(tlok do wywalenia,a w cyl pozostala tylko niewielka ryska wzdluz)chwilowo zalozylem tlok od Fiata z dorabianymi pierscieniami ktore mialy wieksza sile docisku i wtedy bylo OK(nie dymił),pozniej zalozylem tlok z pier. z Almotu i jakis czas bylo dobrze, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miss_diva Opublikowano 10 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2005 to wydystansowanie skrzyni moze miec jakis wplyw na to, ze tlok chwyci sie cylindra? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joe Opublikowano 11 Maja 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2005 widocznie tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
herflik Opublikowano 11 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2005 czeeeeee Jezeli tak to wszystko wskazuje na pierscienie , wywal te co masz teraz (to pewnie "motusy" :D ) , a jak Ci sie chce to wczesniej pomierz luzy na zamkach , pewnie wyjdzie cos ponad 1mm. Kup poznanskie i powinno wszystko wrocic do normy . pozdrawiam herflik ps. a ja taką pompę widzialem ;)(wiesc głosila ze to bylo z Junaka służbowego co nim kierownik w POMie jezdzil;) ) niestety własciciel wszystko opylił i słuch o tych klamotach zaginął Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.