Skocz do zawartości

W kwestii "co to jest prawdziwy chopper".


krasnal
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

chooper to raczej styl życia a rodzaj maszyny podkreślajedynie styl właściciela

 

No jasne, jasne ale ilu znasz gości którzy jeżdzą w dalsze trasy takimi motorkami? 99% nie wyjedzie nigdzie dalej bo maszyna fatalnie prowadzi się w zakretach i koleinach, niema gdzie posadzić pasażerki czy spakowac namiotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A takimi dragami i chopperami raczej się nie da pojeździć.

Zalezy gdzie. W Ameryce mozesz przejechac caly stan bez ani jednego zlozenia w zakret. Pewnie stad ta popularnosc chopperow za woda. A u nas- fakt, sa niepraktyczne, ale wieksza bariera sa pieniadze. Zeby zbudowac cos ciekawego potrzeba mnostwa szelestow...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z całym szacunkiem, mnie się te maszyny w większości w ogóle nie podobają. Ale o gustach się nie dyskutuje. A jesli chodzi o klasyfikację to większość z nich to raczej dragi i customy, nie wiele z tych maszyn można zaliczyć do chopperów. http://www.mx5.com.pl/ - a tu przykłady customów made in Poland. Pewnie i tak już wszyscy je widzieli :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie nie u sportowców. Ja jestem zwolennikiem klasycznych cruiserów i chopperów. Współczesne dragi i customy niektóre też mi sie podobają, pod warunkiem że są zrobione z głową. Te o których jest tu mowa są jakieś powykręcane, do niczego nie podobne, tak jakby niepowtarzalność była najwyższym priorytetem przy konstrukcji tych maszyn i nic innego się nie liczyło. Na przykład ten pierwszy- bak jakiś taki "wcięty", praktycznie brak błotników, lampa dziwna i wszystko w sumie dziwne i nic poza tym. Jedynie rozwiązanie podnóżków mi się podoba i koła, a reszta nie bardzo. To po prostu rzecz gustu :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ktoś już napisał,że o gustach się nie dyskutuje.jeżeli chodzi o wschód to byście się zdziwili ile kosztują te ich przeróbki(stać ich na więcej niż większość z nas),każdy choper lub coś w tym stylu ma dopiero duszę jeżeli ma jeźdźca bo w garażu to może nazywać się i lodówką :twisted: :twisted: :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panów 8)

pozwolę sobie wtrącić swoje 3 grosze, jako że choppery są bliskie mojemu sercu.

Po pierwsze gdyby one w jakiś sposób Was nie interesowały nie pisalibyście w tym temacie.

Po drugie Polscy motocyklisci cały czas są za biedni aby stworzyć swojego choppera od podstaw, bo kogo stać na silnik np. evolution 1340 czy twin cam 1449 za bagatela 25-30 tyś.zł ? Toć za ta kasę można przyjemny motocykl już kupić czyż nie?

Ale z drugiej strony jest wielu kolesi, którzy u siebie, po garażach budują namiastki chopperów, jednak nidgy nie dościgniemy np. Stanów - to dziwny kraj i wiele ich prosuktów nie ma racjonalnego zastosowania. ( a choppery które wymyslają wyglądaja jak torebki prostytutek)

Ciekawa jestem kto nie chciałby mieć u siebie i sprzęta powiedzmy na codzień i takiego choppera aby pokazać się, pojeżdzić w tej niewygodzie he he.........

Choppery cały czas pozostaja w sferze naszych marzeń, pewnie tych niedoscignionych , więc dlatego tyle emocji wywołują.

Mnie tam nie przeszkadza ani niewygoda, ani długość itp....... od lat mam w głowie wygląd swojej maszyny............ :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...