adas7 Opublikowano 28 Maja 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2005 15 zębow zapiete i motorek śmiga z gazu na trojce, az milo. Wskazania licznika zawyzaja teraz o 6%, natomiast vmax nie zmalala wogole bo brakujące 6% na przekładni silnik nadrabia, wkęcając sie więcej o około 700rpm na szóstym biegu (do odcięcia). Co do prędkości podczas wyrywania na trójce to licznik pokazuje 190 po odjęciu 6% pozostaje niecałe 180 (prędkość poprzednio nie do wyrwania na dwójce) dodatkowo mamy do dyspozycji kolejne 40 km/h zanim nam odetnie trzeci bieg. Poprzednio nawet gdy udało się wyrwać przy 160 zostawalo niewiele do rozpędzenia (bez zmiany biegu). Na jedynce wstaje od 10 km/h a na dwójce bez odpuszczania od 90km/h a z odpuszczeniem od 50km/h. :o Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kornol Opublikowano 28 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2005 15 zębow zapiete i motorek śmiga z gazu na trojce, az milo. Wskazania licznika zawyzaja teraz o 6%, natomiast vmax nie zmalala wogole bo brakujące 6% na przekładni silnik nadrabia, wkęcając sie więcej o około 700rpm na szóstym biegu (do odcięcia). Co do prędkości podczas wyrywania na trójce to licznik pokazuje 190 po odjęciu 6% pozostaje niecałe 180 (prędkość poprzednio nie do wyrwania na dwójce) dodatkowo mamy do dyspozycji kolejne 40 km/h zanim nam odetnie trzeci bieg. Poprzednio nawet gdy udało się wyrwać przy 160 zostawalo niewiele do rozpędzenia (bez zmiany biegu). Na jedynce wstaje od 10 km/h a na dwójce bez odpuszczania od 90km/h a z odpuszczeniem od 50km/h.no to spoko, teraz ci niezle staje na kolo. masz dokladnie to czego chciales ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adas7 Opublikowano 14 Czerwca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2005 czwórka odcięta na kole, licznik pokazał 256 km/h. piątki nie wrzucam bo się boję 8O Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IG?A Opublikowano 14 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2005 wrzuć piątke.. a poźniej szóstke.. i przekrocz w końcu te je**ne 300 na kole..słyszałem że jak pojedziesz 300 na kole to jest nastepna plansza i nowe motory..!! ;)p.s. Jedynka odcieta na kole licznik pokazał 122 :lol: Dwojki nie zapinam bo nie umiem... pozatym wypada :P pozatym ja gram bez kodów.. no moze z kodem na prostwoanie lag... ale ogóleni gierka wypas polecam :-D :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adas7 Opublikowano 14 Czerwca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2005 nowe motory są w salonie i wybiore się tam ale pod koniec roku, nie teraz. A 300 to moj moto nie poradzi nawet na 2 kołach jechać więc sprawa jest z góry przegrana a szkoda ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawca Opublikowano 18 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2005 Hmmm i pomyslec ze ja mam problem iść na koło z dwójki w swoim sprzęcie na jedynce idzie... ze sprzęgła.. :twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adas7 Opublikowano 18 Czerwca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2005 a jaki sprzęt? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawca Opublikowano 18 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2005 suzuki GSX R 400 '86 :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spidi Opublikowano 18 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2005 o 9tkach też mówią że z gazu nadwójce na siedząco nie pójdzie na gume...ja swoją bez problemu stawiam i to bez żdnego szarpania i żadnych innych zabiegów mając seryjne przełożenia...na tróji z klamy na stojąco też bym ją na bank postawił tylko po co!?Większa sztuka(i frajda) jechać 50-60km/h na kole niż 180 :-D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adas7 Opublikowano 18 Czerwca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2005 moze i sztuka większa, ale frajda raczej nie. Pozatym po co męczyć na stojąco z klamy jak mozna spokojnie wstać z dwójki i potem przejść do trójki lub nawet czwórki. Trzeba widzieć miny buraków w BMW, którzy myślą że pana Boga za nogi złapali jadąc 220 na autostradzie, kiedy przemykasz koło nich na kole 250 :lol:. Albo gościa któremu się właśnie kończy dwójka na kole a Ty właśnie wstajesz jakgdyby nigdy nic z trójki i odchodzisz. A że wolniej to trudniej to się zgodzę, ale szybciej to też trudniej, banalnie sie jeździ na drugim i trzecim biegu, natomiast pierwszy i czwarty to już nie takie easygoing (oczywiście mówie o ciągłej jeździe, a nie o żabich skokach) Hmmm i pomyslec ze ja mam problem iść na koło z dwójki w swoim sprzęcie na jedynce idzie... ze sprzęgła.. :twisted: to i tak Ci dobrze idzie znam gościa na 919 który tylko rwie z jedyny i to ze sprzęgła bo z gazu mu startuje jak "samolot" (podobno inaczej się nie da tym sprzętem). Pogratulować umiejętności że taką wiekową 400 jeździsz na gumie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł - PRC Opublikowano 18 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2005 adas7, a wczoraj na kompostowni to ile miałes na jednym maksymalnie?? Od Ciebie to powinno wymagać sie licencji piloto, bo jak chamujesz to dzwięk jakby Boing do lądowania podchodził. :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adas7 Opublikowano 18 Czerwca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2005 licznik pokazał koło 200 to tak ze 180 może było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spidi Opublikowano 19 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2005 Co kto lubi... ja szybkie gumy i przebijanie biegów opanowałem najpierw i dopiero po tym nauczyłem sie jazdy w balansie a to właśnie jazda w tym punkcie albo poza nim daje(przynajmniej mi) największą satysfakcje i świadczy o umiejętnościach...Powyżej 100km/h na kole moto jest bardzo stabilne, jest znacznie mniej podatne na łapanie "wobble"(wężykowanie). Wstarczy spróbować postawić moto powiedzmy przy 20km/h od razu w balans i spróbuj je utrzymać praktycznie nie przyspieszając... cholernie trudna sprawa- wolne gumy to najwyższy stopień wtajemniczenia.Zresztą w Polsce jest ledwie garstka ludzi(kilku) którzy to potrafią a takich kórzy sypią 3-4 a czasem wiecej biegów na kole i gumują dobrze ponad 200 jest w każdym większym mieście conajmniej kilku-kilkunastu. Na poczatku nie powiem- podobało mi sie przebijanie biegów... coprawda nie mam amora wiec żadko przebijałem na trójke (gumy po dwie paki bez amora to niezbyt dobry pomysł) ale często to robiłem.Teraz wole postawić moto spokojne np. na dwójeczce i jechać ze stałą prędkością... powiedzmy 130-140 i jechać tak praktycznie do bólu, aż mi sie to znudzi często wyprzedzając przy tym samochody czy biorąć niektóre łuki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawca Opublikowano 19 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2005 Kurcze podziwiam was jakos nigdy ta sztuka mi sie nie udaje moze dlatego ze nie mialem dobrego nauczyciela i wskazówek na żywo jak to robic. Pisaća pokazać to dwie strony medalu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adas7 Opublikowano 19 Czerwca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2005 Jasna sprawa ze wolne gumy na szybkim sprzęcie to nic łatwego i ja np nie potrafię na pierwszym biegu jechać dłużej niż kilkanaście sekund, później juz tylko lądowanie albo dwójka i można ciągnąć. Natomiast tylko raz zapodałem czwórke bez amora i przy 200 miałem szyme 5 Hz przez kilka sekund, aż wyhamowało do 120 wtedy ustała. Później do czasu nabycia amora bałem się lądować nawet przy 140 wiedząc ze przednie kolo juz się zatrzymało, teraz z amorem nawet przy odciętej czwórce ląduje i tylko czuje jak się koło rozpędza, ale moto idzie jak po sznurku. Co do nauki to powiem tyle, ze mnie nikt nie pokazywał, ale sprzęt na prawdę duzo ułatwia. Jeździłem kiedyś na 600 i trzeba wiele więcej sie napracować niż na litrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.