POSZUKUJE KSIŻEK, KATALOGÓW CZESCI DO URALA M-61

[Matołusz]

Nie obraze się, dlaeto, że masz rację... nie czuje braterstwqa motocyklowego. Może poprostu dlatego, że zawsze trafiałem na nie tego "brata motocyklistę" co trzeba?! Może gdybym tu był wcześniej, zanim nauczyłem siekilku przydatnych rzeczy to bym był taki jak Wy. Ale wiesz, życzę Ci zebys choć przez sekundę w życiu doswiadczył tego co ja i tylko sekundę ni troche dłuzej bo potem to juz gorzej...

 

[ Dopisane: 12-09-2005, 18:08 ]

A poza tym, ktoś mi doradził, abym chętniej dzielił sie wiedzą. i wiesz, poprostu zajżyj do tematu "Skrzynia-Ural" czy cos takiego. Staram sie otwierać :-)

[brzytwa]

Hej, IRBIT! Wg mojej książki (Sprawocznik motocyklisty rok wydania 1960 wydana przez Fizkultura i Sport Moskwa) był tylko jeden model M-61. Wersja milicyjna? Pewnie miała napis GAJ na boku i to wszystko. A jeśli chodzi o wersję sportową, to powiem jedno - rozmawiałem z pracownikiem fabryki KMZ i nie było żadnych oficjalnych wersji sportowych. To, co czasem widzimy, robili pasjonaci - pracownicy fabryki IMZ i KMZ - członkowie fabrycznych zespołów wyścigowych i crossowych w ramach hobby - tak, jak u nas Fr. Stachiewicz z Junakiem. Na rysunku, którego na razie nie mogę ci zeskanować (nie mam skanera, a jestem na urlopie) jest motocykl z wózkiem. Wózek ma szybę z plexi. Blok silnika nie ma żeberek chłodzących na dole. Brak tylnego siedzenia dla pasażera. Zbiornik ma gumy po bokach takie, jak M-72. Tylny błotnik (chyba) nie jest otwierany i ma na pewno krótkie pałąki mocowane równolegle do podłoża. Klamki takie, jak w nowej Kaśce, tłumiki "rybki", przód na zwykłych teleskopach, ale błotnik "chodzi" razem z zawieszeniem, nie jest przykręcony do górnej półki. Jeżeli chodzi o koła - na pewno nie są to tzw "słoneczka". Wyglądają na aluminiowe. I tyle.

[Matołusz]

Powiedziałeś istotną rzecz. Mam tą sama książkę >żółta okładaka<. I popatrz sam jest ona z 1960r. i jest tam pokazany dość wczesny model M-61 a o innych nie ma mowy, bo jeszcze nie były opracowane. Jest to nielmal ten sam model który pokazałem Ci w tym linku.

Wiem miałem spier**lać z forum, ale jeszcze jedna uwaga - nie moge sie powstrzymać. To nie jest zwykłe zawieszenie z przodu - ma zmienioną geometrię. Nie wiem czy tam widać ale w tym linku zerknijcie sobie - przednia ośka względem teleskopów jest wysunieta do przodu. Pozdro

[brzytwa]

Zawieszenie ma normalną (tzn taką samą, jak model M-63) geometrię, co widać nawet na tym rysunku. A ponieważ coś takiego stoi u mojego kumpla na podwórku trochę niekompletne, to mogę to stwierdzić na pewno. Jeszcze raz powtarzam - nie ma żadnych innych wersji modelu M-61. Być może jacyś ruscy użytkownicy w tajdze przy notorycznym braku części skręcili do kupy to, co mieli i wyszła jakaś mieszanka. Następną wersją Urala był model M-62 ze zmienionym mocowaniem tylnego bagażnika i zmienionym tylnym błotnikiem. Jak masz jakieś informacje (ale z radzieckiej literatury motoryzacyjnej), to udowodnij swoje zdanie, a nie podpierasz się szwabskimi stronami, gdzie Niemcy sami nie wiedzą, co kupili i wydaje im się, że mają oryginał. IRBIT pyta, bo potrzebuje informacji, a nie K***A ględzenia w stylu "za dużo byś wiedział".

[Matołusz]

Spoko, wiesz co?? Pewnie dawno byś mnie usunął gdyby było to Twoje forum co?? Nie musisz juz z tąd ide, dzieki takim leszczom jak Ty. i wiesz co?? Dobrze, ze zauważyłem kto jest moderatorem "Red Motorz" bo wstydziłbym sietam być. Dzięki ze mnie usunąłeś. A wiesz co? Wstyd Ci przyznać sie, ze poprostu jeszcze w dupie byłeś i gówno widziałes. To było ostatnie moje logowanie. Pozdro dla wszystkich nieleszczy na forum.

[MOC]

nie ma jak to spotkac jajko madrzejsze od kury...

:mrgreen: