Junak - regeneracja zaw. przedniego

[andrew]

musze cos wyjasnić .

zawieszenia z junaka nie znam z autopsji - regenerowałem swoje zawieszenie w emce , które jest poniekąd prawie identyczne i w swoich poszukiwaniach bądż co bądż nie małych znalazłem żródła mówiące o stosowaniu żeliwa właśnie na tuleje zawieszenia w większości typów amorów w latach przed i powojennych.

i tu nazwa junaka pojawiła się w ustach osoby która w moich oczach była wyrocznią w sprawach ślusarsko -mechanicznych i przez wiele lat prowadzi zakład szlifierski wałów , tuleji , gniazd i wszystkiego co z motoryzacją związane.

człowiek ten zaopatruje do tej pory wszystkie większe kluby żużlowe w swoje usługi - a swojego czasu gdy jeszcze wiekiem młodszym sie cieszył uczestniczył w wyścigach .

w sumie może być ,że materiał jest inny w junaku niż powinien ( bo dodać tu musze że brąz szybciej wyciera stal niż żeliwo - jest to praktycznie sprawdzone na prowadnicach zaworowych).

 

więc moich słów nie bierzcie jako pewnik , choć pewny jestem ,że żeliwo właściwsze jest , aczkolwiek trudniejsze do zdobycia .

[MOC]

musze cos wyjasnić .

zawieszenia z junaka nie znam z autopsji - regenerowałem swoje zawieszenie w emce ' date=' które jest poniekąd prawie identyczne i w swoich poszukiwaniach bądż co bądż nie małych znalazłem żródła mówiące o stosowaniu żeliwa właśnie na tuleje zawieszenia w większości typów amorów w latach przed i powojennych.

i tu nazwa junaka pojawiła się w ustach osoby która w moich oczach była wyrocznią w sprawach ślusarsko -mechanicznych i przez wiele lat prowadzi zakład szlifierski wałów , tuleji , gniazd i wszystkiego co z motoryzacją związane.

człowiek ten zaopatruje do tej pory wszystkie większe kluby żużlowe w swoje usługi - a swojego czasu gdy jeszcze wiekiem młodszym sie cieszył uczestniczył w wyścigach .

w sumie może być ,że materiał jest inny w junaku niż powinien ( bo dodać tu musze że brąz szybciej wyciera stal niż żeliwo - jest to praktycznie sprawdzone na prowadnicach zaworowych).

 

więc moich słów nie bierzcie jako pewnik , choć pewny jestem ,że żeliwo właściwsze jest , aczkolwiek trudniejsze do zdobycia .[/quote']

 

Musze tutaj troche uscislic fakt powolywaniesie na zgola chocby najlepszych mechaniorow :roll: To, ze w innych sprzetach bylo montowane to i owo nie znaczy to wogole, iz w danym konkretnym przypadku identyczne rozwiazanie zostalo powielone. Chetnie dowiem sie z jakiego zrodla czerpal kolega informacje na temat zeliwnych tulei w przednim zawieszeniu junaka :clap: O zeliwie w junaku slysze juz od dawna, moze nie tyle w przednim zawieszeniu, bo to po raz pierwszy ujrzaly moje, oczy ale o zeliwnych prowadnicach i gniazdach juz od wielu super znawcow regeneracji glowic slyszalem, a jak sie okazuje jest to zupelna nieprawda. Jak juz powtarzam kilka przednich widelcow regenerowalem i nie wydaje mi sie aby poza fabrka ludzka reka je tykala i co wazne wszedzie napotykalem tuleje brazowe 8) Z tym pytanie uderzylem rowniez do kilku naprawde powaznych jegomosci zajmujacych sie junakiem juz kilka ladnych lat i o zeliwie nikt nie slyszal, nawet we wczesnym etapie produkcji :? wiec moze to, ze zeliwo bylo stosowane w wielu motocyklach przed i powojennych wcale nie oznacza, iz musialo znalezc zastosowanie w junakach...

:mrgreen: