Wszystko o Yamaha DT 50, 80 i 125

[KarOr]

co do oleju w skrzyni to mysle ze nie bede jakis innych skutkow oprocz sklejenie sprzegla ale tylko przed odpaleniem i wrzucieniem pierwszy raz po odpaleniu jedynki, mysle ze wiekszasc detetek jezdzi na takim oleju a ich wlasciciele nawet o tym nie wiedza;)

 

a osłona na kierownice, przynajmniej u mnie i ta na zdjeciu jest chyba taka sama bo raczej nei ma innej mozliwosci jest na rzep i sie ja poprostu wkłada;p (bo jak inaczej, pomysl ineaczej sie nie da bo jakbys j wkladal tak jak manetke to by zaslaniala nie tylko poprzeczke ale tez caly srodek kierownicy i bylaby bardzo szeroka wiec tak jak mowie na rzep;)

 

to znaczy ze lepiej zmienic ten olej na 10w30??? czy nic sie niestanie jak na innym stoi?

[Gregor90]

A powiedzcie mi jak to jest z DTką 125 i dłuzszymi trasami?

Ostatnio na tym forum wyczytalem, ze sie nie nadaje na dluzsze trasy, bo sie przegrzewa, i 50km to dla niej za dużo ale pisala to osoba posiadajaca 80tke.

Powiedzcie mi prosze jak to jest DT125, jaka odleglosc mozna nią przejechac bez postoju (badz bardzo krótkimi)? Pytam sie bo lubie dlugie wycieczki i mogło by sie przydać :biggrin:.

 

pozdrawiam

 

swoja zrobilem traske ok 160km jeden dluzszy postoj na jakies zarło :P Oczywiście ze nic sie nie dzialo , no ale moja to młoda kobieta :wink: wiec zadnych problemow nie bylo poza tym ze pewna częśc ciała bolała

[bart90dt125]

Co do dłuższych tras to mam już złe wspomnienia, raz pojechałem moją dt z 97 roku i podczas powrotu, sie zatarła.:/ 150 km, spokojnie, tylko tyłek bolał po 80 km. Na trasie miałem 1 przystatek, na tankowanie. Co do postoji nie są konieczne, wszystko zależy od tego jak jedziesz. Ja śmigaęłm te kilometry na 5 ( bo 6 mi sie muliła coś i na kadych orotach spowalniała) i trzymałem prxzez calą trase 6.5 tyś obrotów, z bambetlami(namiot, śpiwór plecak z ciuchami i kluczami) dawało mi srednio 75 km/h. Silnik sie nie zatarł. Jak wracałem bardziej ruchiwą drogą gdie wymuszali na mnie w pewnym sensie prędkość i czasem usiałem oprzyłożyć to wtedy zabrakło -przystanku na odpoczynek moto i sie posypał silnik.

wg. mnie dt to dobry motor na trase, tylko ze nie wygodny, mało pali, i dobrze użytkowany, nie zatrze sie na takiej dłuższej trasie. Pamiętaj że jak wrucisz to nie gaz odrazu silnika, tylko daj mu zeby się temp. wyrównała i stopniowo silnik się chłodził,. taki silny i częsty skok temp. moze spowodować szybsze wydmuchane uszczelek(głowica cylek), a czasem i pęknięcie pierścienia. Miłej drogi, bez przygód.

 

 

bieno, co do eksploatacji tygodniowo 100 km w mieszanym trybie to bardzo mało. 100 km to bardzo mało, robiłbyś ok 14 km dziennie, taka rasa to jest wręcz na rozgrzanie silnika.

[Naspin]

co do dluzszych tras to mysle ze jezeli masz w dobrym stanie moto to nic sie nie stanie, ja jezdzilem w trasy po 100km w jedna strone Aprilia RS 50 bez zadnego przygotowania, postoju itp, głaskania motoru i modlenia sie czy dojedzie, poprostu rano telefon i za 20min w trasie, wszystko zalezy od stanu motorku, ja jezdzilem swoja RSka caly czas z predkoscia 70-80 (jak na 50ccm to dosc duzo) i miala wtedy 8,5-10tys obrotow na 6biegu. tak wiec wszystko zalezy jak Twoje moto jezdzi teraz jak cos jest nie tak to lepiej sie nie wybierac gdzies dalej bo nie bedziesz tego potem pchał, ale z drugiej strony to jak jezdzisz caly dzien po miescie to sam nie wiesz pewnie kiedy a robisz okolo 50-70km wiec tyle samo co trasa w jedna strone. Moja opinia jest taka ze jak masz moto w dobrym stanie, masz wszystkie płyny (olej w dozowniku i płyn w chłodnicy, olej w skrzyni) to nic nie ma prawa sie stac, chyba ze masz 50 tys km przejechane na jednym tłoku (znam takie przypadki), to juz cos mozna podejrzewac, dla dociekliwych: moja RSka byla z 2003 roku i miala przejechane 13000km, ale jezdzilem tez okolo pol roku na rsce z 94 roku co miala 35tys przejechane i zadna trasa nie byla dla niem problemem, tylko ze biegi czasem wyskakiwaly;p (3 i4 :)

Edytowane 1 Sierpnia 2007 przez Naspin

[kamiljan]

Ponawiam pytanie:

 

Ile wychodzi mniej więcej rocznie eksploatacja takiej powiedzmy 7-letniej DT125? (nie liczac paliwa oczywiscie)

 

Jezdzilbym tygodniowo mniej niz 100km, ok. 50:50 (asfalt : lekki/sredni teren), bez wiekszego katowania bo to w koncu pierwszy motor bedzie

 

w mojej dt 80 /100 prze niecały rok expluatacja wyszła ok 500zł wyminiłem skrzynie oleje wszystkie opony uszczelki, nie licze uzbrojenia"" a na paliwo to 800zł puki co

[bart90dt125]

no moja dt na jednym tłoku miała 40 tyś, przynajmniej tyle mam na liczniku, a niewiem ile jeszcze najeżdzono bez linki, dzisiaj zeruje licznik

 

A zadam jeszcze to samo pytanie co w dziale mechanika 2T, czyli jak odpalić moto po remoncie?? zalaż do cylka paliwa z olejem czy odrazu kopać

Edytowane 1 Sierpnia 2007 przez bart90dt125

[adam8fr]

Siemka jestem nowym forumowiczem :) Mam okazje albo i nie. Do kupienia jest Yamaha DT 80 LC 2 z 1995 roku i ma przejechane 25 000 km. Czy ten przebieg nie jest czasami za duży ? Ile na nim jeszcze bym pojeździł napęd i stan techniczny koleś mówił że jest dobry. Gdzie moge dostać cylinder i tłok na wymiane ? Motor pochodzi z Gostynia. Prosze doradźcie Mi. Aa i jeszcze jedno. Motor jest do rejestracji ma niemieckie dokumenty ale chciałbym go zarejestrować na motorower... więc jak byście mogli to prosze powiedzcie mi jak to zrobić najlepiej :)

 

Pozdro :biggrin:

[crasch]

Witam, kolejne pytanko mam ;-P. Tym razem odnośnie oleju do dozownika, czyli do mieszanki z paliwem :notworthy:.

Ostatnio olej jaki był lalny (jeszcze przez poprzedniego właściciela) to był mobil pół-syntetyk, teraz zakupiłem olej ELFa o to ma na przedniej etykiecie:

 

MOTO 2 dx ratio (selected minerals bases), 2T, 1L, ELF

 

A to ma na tylniej etykecie:

 

PL: Olej do dwusuwowych silników spalinowych na bazie wyselekcjonowanych olejów mineralnych.

 

[sAE 30, ISO-L-EGB, JASO FB, API TC,

Reduced smoke, Anti-deposit-Technology]

 

[033ELF022

FB]

 

====

 

Czy jest to dobry olej do DT125 z 97r? :flesje:))

Czy moge go dolać do aktualnego mobila, czy powinnem go spucić?

 

Prosze o odp, pozdrawiam :-)).

[Jackuzy]

MAM OOOLBRZYMIĄ PROŚBĘ :notworthy:

 

Mógłby mi ktoś zmierzyć jaką średnicę, długość oraz długość od stopnia zwężającego sie ma iglica w gaźniku Mikuni VM20 ? to jest gaźnik w DT80LCII

 

Kupiłem gaźnik, zapłaciłem za wszystko a dostałem gaźnik bez dyszy głównej, iglicy i spręzyny nad przepustnicą.....spręzyne to jeszcze się zdobędzie albo dobierze z czego innego, ale z iglica jest kłopot bo nie znam wymiarów...a co do dyszy to moze ktoś ma główną dysze paliwa ? numer 110 przypomnę :crossy: całą jezeli jest z mocowaniem wewnątrz gaźnika (a pewnie jest )

 

Witam, kolejne pytanko mam ;-P. Tym razem odnośnie oleju do dozownika, czyli do mieszanki z paliwem smile.gif.

Ostatnio olej jaki był lalny (jeszcze przez poprzedniego właściciela) to był mobil pół-syntetyk, teraz zakupiłem olej ELFa o to ma na przedniej etykiecie:

 

MOTO 2 dx ratio (selected minerals bases), 2T, 1L, ELF

 

A to ma na tylniej etykecie:

 

PL: Olej do dwusuwowych silników spalinowych na bazie wyselekcjonowanych olejów mineralnych.

 

[sAE 30, ISO-L-EGB, JASO FB, API TC,

Reduced smoke, Anti-deposit-Technology]

 

[033ELF022

FB]

 

====

 

Czy jest to dobry olej do DT125 z 97r? smile.gif))

Czy moge go dolać do aktualnego mobila, czy powinnem go spucić?

 

no toś kupił sobie minerala....a trzeba było kupić jakiegoś pół syntetyka chociaż a sądzę ze motor nie obrazi się na pełen syntetyk....moim zdaniem nie powinieneś mieszać tych dwóch olei które masz w dozowniku i w butelce, natomiast jakoś tak odradzał bym Ci tego mineralnego elfa...lepiej kupi chociaż jakiegoś pół syntetyka...

 

a swoją droga ja jeżdżę na oleju Makity do pilarek spalinowych i chwalę sobie narazie :flesje: (fajnie będzie jak się okaże ze to minerał...hehe ale wątpię :crossy: )

Edytowane 1 Sierpnia 2007 przez Jackuzy

[pawel125r]

Siemka jestem nowym forumowiczem :) Mam okazje albo i nie. Do kupienia jest Yamaha DT 80 LC 2 z 1995 roku i ma przejechane 25 000 km. Czy ten przebieg nie jest czasami za duży ? Ile na nim jeszcze bym pojeździł napęd i stan techniczny koleś mówił że jest dobry. Gdzie moge dostać cylinder i tłok na wymiane ? Motor pochodzi z Gostynia. Prosze doradźcie Mi. Aa i jeszcze jedno. Motor jest do rejestracji ma niemieckie dokumenty ale chciałbym go zarejestrować na motorower... więc jak byście mogli to prosze powiedzcie mi jak to zrobić najlepiej :crossy:

 

Pozdro :crossy:

 

Ja miałem DT 80 z '95r i miała przejechane ponad 33 tyś, jeśli przebieg jest orginalny to nie jest duży. W Gostyniu to tam jakiś handlarz ściąga motorki to pewnie on! :bigrazz: Tłok dostaniesz bez problemy choćby na www.sklepmotocyklowy.pl tłoki są produkcji tajwańskiej, sam miałem założony i byłem bardzo zadowolony :lapad: Co do cylindra :flesje: to pozostaje tylko używka, bo nigdzie nie natrafiłem na nowy no chyba, że ktoś inny wie gdzie można dostać :cool: Jeśli teraz nie wiesz jak zarejestrować na motorower, a koniecznie chcesz mieć coś zarej. na 49ccm to nie kupuj zanim się tego nie dowiesz :crossy: oczywiście może się to okazać niewykonalne w twoim przypadku, a wtedy wartość takiego niezarejestrowanego moto to góra 3 000zł. Pozdrawiam pawel125r :clap: :crossy:

 

Witam, kolejne pytanko mam ;-P. Tym razem odnośnie oleju do dozownika, czyli do mieszanki z paliwem :).

Ostatnio olej jaki był lalny (jeszcze przez poprzedniego właściciela) to był mobil pół-syntetyk, teraz zakupiłem olej ELFa o to ma na przedniej etykiecie:

 

MOTO 2 dx ratio (selected minerals bases), 2T, 1L, ELF

 

A to ma na tylniej etykecie:

 

PL: Olej do dwusuwowych silników spalinowych na bazie wyselekcjonowanych olejów mineralnych.

 

[sAE 30, ISO-L-EGB, JASO FB, API TC,

Reduced smoke, Anti-deposit-Technology]

 

[033ELF022

FB]

 

====

 

Czy jest to dobry olej do DT125 z 97r? :)))

Czy moge go dolać do aktualnego mobila, czy powinnem go spucić?

 

Prosze o odp, pozdrawiam :-)).

 

Co do tego oleju Elfa to też podejrzewam, że to olej mineralny :notworthy: :crossy: nie wiem ile dałeś za 1 litr, ale zobacz ile u ciebie kosztuje półsyntetyk orlenowski w takich biało-przeźroczystych butelkach powinien w okolicach 10-15zł za 1 litr, więc jeśli nie chcesz lać drogiego oleju to polecam :crossy: sam na takim jeżdżę i jak na razie bez problemów. :biggrin: :crossy:

[crasch]

Ok, spoko, macie racje to mineralny jest olej :notworthy: poszukam i kupie pełnego syntetyka :flesje:. Ten drogi nie był :crossy:.

 

Ps. DTka wyładniała, nowa lampa, nowy przedni błotnik, nowa osłona na kierownice, pare naklejek - jest super :crossy: niedługo jeszcze przyjda fajne okleinki i jak juz nakleje pokaże foty :crossy:

 

pozdro

[bart90dt125]

zalej sobie oolej orlenu 2t semisintetic, tani i dobry, jak każdy inny olej. Wujas mi mówił że to nie ma różnicy w polsce czy kupisz olej za 10 czy 50 zł litr, wszystko jest lane z tej samej beczki, tylko zę w inne butelki (Pracuje w rafineri nie pisze jakiej zęby niebyło reklamy)

[crasch]

Hm..

Dziś podczas parkowania zauważyłem dziwną rzecz, otóż wjechałem jadnie do garażu na jedynce powoli i stanąłem, trzymam sprzęgło i chcę wrzucić luzik a tu zonk, sporo siły musiałem włożyć w to by przezucic dźwignie zmiany biegów i i tak wskoczyła mi dwójka... i tak pare razy aż w końcu luz, potem znów spróbowałem, i znów sie udało odrazu luz ale potem znów nie mogłem, a w końcu wrzuciłem - rozumiecie? :))) Raz łatwo, raz trudno i wskakiwała 2jka.

Czego to może być wina? Olej w skrzyni mam :-). Ale jadąc swieci mi sie już kontrolka od niskiego poziomu oleju (w dozowniku, do mieszanki zgadza sie? ;]) - to może przez to, ale pewnie sie myle :D. Prosze o jakieś sugestie.. :)

pozdro

[SensitivE91]

Mam pytanie ma ktos moze do sprzedaży z starego lub niedziałającego gaźnika dwie dyszki (powietrza i niskich obrotów) do dt 80 lc2.. jezeli tak to 515798656 lub gg 832801

[pawel125r]

zalej sobie oolej orlenu 2t semisintetic, tani i dobry, jak każdy inny olej. Wujas mi mówił że to nie ma różnicy w polsce czy kupisz olej za 10 czy 50 zł litr, wszystko jest lane z tej samej beczki, tylko zę w inne butelki (Pracuje w rafineri nie pisze jakiej zęby niebyło reklamy)

 

No ja też już tak sugerowałem, bo sam używam tego półsyntetyka z orlenu i nawet na dotarciu nic mi się nie stało :) silnik ładnie pracuje nie ma problemów! :biggrin: :crossy:

 

Hm..

Dziś podczas parkowania zauważyłem dziwną rzecz, otóż wjechałem jadnie do garażu na jedynce powoli i stanąłem, trzymam sprzęgło i chcę wrzucić luzik a tu zonk, sporo siły musiałem włożyć w to by przezucic dźwignie zmiany biegów i i tak wskoczyła mi dwójka... i tak pare razy aż w końcu luz, potem znów spróbowałem, i znów sie udało odrazu luz ale potem znów nie mogłem, a w końcu wrzuciłem - rozumiecie? ;))) Raz łatwo, raz trudno i wskakiwała 2jka.

Czego to może być wina? Olej w skrzyni mam :-). Ale jadąc swieci mi sie już kontrolka od niskiego poziomu oleju (w dozowniku, do mieszanki zgadza sie? ;]) - to może przez to, ale pewnie sie myle ;). Prosze o jakieś sugestie.. :)

pozdro

 

Hmm troche trudno stwierdzić z kontrolką oleju to napewno nie ma nic wspólnego, z olejem w skrzyni pewnie też nie. Powiem ci tylko tyle, że kiedyś też miałem taką sytuacje, że się zatrzymuje, a tu zonk nie mogę w oole luzu znaleść tylko 1 albo 2 dopiero jak zgasiłem to bez problemu wskoczył, albo hamuje ostro z górki zatrzymuje się już prawie, a tu się biegi blokują i nie mogę zredukować :) poprostu dziwne przypadłości starego motocykla :D może wodziki już luz mają, ale w 95% przypadkó wszystko jest super i działa mi jak należy tylko tak od "świeta" cośik się odwidzi :biggrin: tak samo jak ze sklejeniem tarczek po pierwszym uruchomieniu :crossy: raz się skleją, a później przez miesiąc o nich nie słyszę :biggrin: :crossy: