MariuszJ Opublikowano 29 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2007 taa masz racjezaczyna sie sypac to sprzedajeja tez tak trafilemale naszczescie nic powaznego nie bylo pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
łojant Opublikowano 29 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2007 właśnie lepiej nie kupować tylko po obejżeniu i posłuchaniu w garażu, trzeba się przejechać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PRZEMKO Opublikowano 29 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2007 Wlasnie wrocilem z garazu.Wstawilem akumulator i posluchalem sobie jak pracuje moj motorek.Kiedy bedzie wiosna?! Wlasnie wrocilem z garazu.Wstawilem akumulator i posluchalem sobie jak pracuje moj motorek.Kiedy bedzie wiosna?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qdlaty2004 Opublikowano 29 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2007 WIOSNA JEST KAŻDEGO DNIA KIEDY ODPALAM Virka w garażu ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PRZEMKO Opublikowano 29 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2007 WITAJ!Masz racje,ale wiesz dobrze,ze garaz troche sie rozni od drogi.Ja motorek kupilem miesiac temu,wiec chyba rozumiesz dlaczego czekam na lepsza pogode.Poprzedni rok mialem Junaka,po 23 latach przerwy!POZDRAWIAM! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemek3578 Opublikowano 29 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2007 PRZEMKO - chyba każdy Cię rozumie :icon_twisted: a co do wiosny to zanim się obejrzysz już będzie - troszkę cierpliwości :icon_question: Na VIRÓWECZCE 535 spokojnie dasz sobie radę nawet po takiej przerwie - to bardzo wdzięczny sprzęcik - przed 750 miałem 535 a teraz myślę nad 1100 :clap: Ale tak jak pisałem wcześniej swoją Babcie zostawie bo jej wiek bije już w drugą stronę a poza tym moja Żoneczka też musi mie swoje dwa koła :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcysiek Opublikowano 29 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2007 WITAJ!Masz racje,ale wiesz dobrze,ze garaz troche sie rozni od drogi.Ja motorek kupilem miesiac temu,wiec chyba rozumiesz dlaczego czekam na lepsza pogode.Poprzedni rok mialem Junaka,po 23 latach przerwy!POZDRAWIAM!Wiem co to znaczy, ja kupiłem Virówkę akurat przed samymi śniegami w listopadzie 2005r i nie mogłem spokojnie doczekać wiosny...Teraz jest troche łatwiej, się pójdzie, odpali, podotyka, pacnie, malnie i jest OK, ale i tak sie ciągnie.... :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PRZEMKO Opublikowano 29 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2007 Pewnie masz garaz pod nosem.Ja mieszkam w blokach.Moje auta stoja na dworze,a motorek w wynajetym garazu,do ktorego musze dojechac.Zona jest zazdrosna,bo Jej zdaniem czesciej dotykam Yamahe,choc to nieprawda. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcysiek Opublikowano 29 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2007 Pewnie masz garaz pod nosem.Ja mieszkam w blokach.Moje auta stoja na dworze,a motorek w wynajetym garazu,do ktorego musze dojechac.Zona jest zazdrosna,bo Jej zdaniem czesciej dotykam Yamahe,choc to nieprawda. :icon_evil:U mnie jest podobnie, mieszkam w blokach,ale mam garaż u znajomego, niedaleko i moge często sobie śmignąc do motorka...A zona też twierdzi,ze cześciej jestem w garażu lub na forum jak z nią.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemek3578 Opublikowano 29 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2007 Chłopaki o moto trzeba DBAC a Żony PIEŚCIC.. :) :wink: :cool: No cóż ale Żony już tak mają... POZDRAWIAM wszystkie ŻONY :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qdlaty2004 Opublikowano 30 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2007 moja żonka też tak ma ;-)podzielam bol kolegow co dopiero nabyli sprzęcik, jak ja kupowałem to był listopad więc wiem co to znaczy pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MariuszJ Opublikowano 30 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2007 ja tez kupowalem w listopadzie i mialem podobny problem z doczekanie do wiosny a co do zony, to nawet chciala zrobic prawko na moto ( ma tylko B)ale juz jej przeszlo, czasami jak babcia dzieci popilnuje to sobie razem gdzies jednosladem wyskoczymyi to jej wystarcza,ja tylko ciagle slucham, zamiast w garazu posprzataj w domu lubzamiast przed kompem pobaw sie z dziecmi ech trzeba miec czas na wszystko pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemek3578 Opublikowano 30 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2007 Pewnie,że trzeba miec czas na wszystko... Wiadomo nie można z powodu moto zaniedbywac Żony a przedewszystkim dzieci - dobry sposób to brac dzieci ze sobą do garażu - wtedy Żonka będzie w niebo wzięta... Sposób sprawdzony - to działa :icon_razz: gorzej jak dzici nie chcą lub są jeszcze za małe... :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MariuszJ Opublikowano 30 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2007 no jeden jeszcze maly 3 latkaa drugiego zabieram czesto ( 7 lat) ale i tak marudzi ciagle :) :) a co tam on bedzie robil w tym garazy godzinami :) i zawsze po godzince odstawiam go do domuale na przejazdzki go zabieram bardzo czesto :) oststnio u siebie przed domem po ulicy jezdzilem z obydwomamaly na bak i starszy z tylu :biggrin: to dopiero zona byla szczesliwai fotki nam strzelala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcysiek Opublikowano 30 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2007 No młodsi koledzy widze,że macie problemy...nic to, wszystko sie ułoży i nieraz żonka będzie się cieszyć, że jej trochę zniknąłeś z oczu...Ale fakt - drugiej połówki, a tym bardziej dzieci, nie wolno zaniedbywać, jest wtedy łatwiej i...przyjemniej....A mi szkoda, bo córka już dorosła i wyfrunęła z gniazda... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.