Pare spraw z silnikiem Charta

[Gorillaz]

Wiam

 

Niedawno rozkrecilem silnik w Charcie i ...

 

przed rozkreceniem cos mi wpadlo do skrzyni korbowej, tak ze zablokowaco tlok :). tym czys okazalo sie jakies malutkie zelastwo, ktore niestety porysowalo mi troche skrzynie korbowa. Rysy nie sa glebsze niz 1mm. Jestem ciekawy czy odczuje jakis spadek mocy?? (duzy?)

 

Okazalo sie tez ze w wale (tzn. na korbowodzie) jest zepsute lozysko. Mozna rozebrac ten wal i to jakos naprawic czy jedynym wyjsciem jest kupno nowego? :/

 

W skrzyni biegow sa takie 2 walki z zebatkami. Jak sie wyjmuje ten po prawej stronie? Na sile czy moze on sie nie wyjmuje, czy jeszcze jakos inaczej??

 

I jeszcze jedno. To 'cos' co nad tymi walkami co przesuwa zebatki to jest wodzik??? Slyszalem ze jesli wypada dwoja po redukcji z trojki to wlasnie przez uszkodzony wodzik, jednak ten wyglada dobrze, nie widac zadnego zuzycia. Jakie moga byc jeszcze tego przyczyny?

 

Thanks za wszystkie odpowiedzi

 

pozdro

[paho]

łożysko na wale to łożysko igiełkowe....jasne że można to naprawić....myśle że coś około 120 złotych moze cie kosztować naprawa (czyt. regeneracja) polega ona na rozbiciu wałuu....ale nie e młotek pobijak i jechane..tylko wał jest rozbierany tak...

na prasie gościu wyciska sworzeń wału na który jest łożysko igiełkowe...stary korbowód napewno będziesz miał do wymiany...60 złotych kosztuje do wsk więc do chartta będzie kosztował troche mniej lub tyle samo...korbowód jest w zestawie ( korbowód+łożysko igiełkowe+ sworzeń) następnie wał jest skladany czyli włożony jest nowy korbowód łożysko igiełkowe i wciskany jest sworzeń, póxniej jest wywarzany....no i to by było na tyle...

To o ci wpadło do komory to kawałek łożyska igiełkoweggg, a dokładniej jedna igiełka..

Będziesz miał napewno tłok i pierścienie do wymiany..jeśli będzie uszodzona głowica to do planerowania...ewentualne rysyna cylindrze to albo szlif albo zakup nowego cylindra.....a rysy w komorze korbowej nie wplywają na moc....tylko dokładnie ją wyczysc żeby nie było żadnych opiłków

[Gorillaz]

120 zl? 8O 8O 8O 8O 8O Myslalem ze jesli juz to max ze 40 :cry: . To moze taniej wyjdzie kupic nowy wal? Faktycznie, tlok jest do wymiany, na cylindrze jest rysa ale bardzo mala, prawie nie wyczuwalna.

[Blazej_mtx]

eeeee... ja za rozbicie wału, dotoczenie nowego sworznia, wywarzenie dałem 30 zł... to do tego jeszcze łożyska i korbowód. http://www.skuter.torun.pl/ tutaj sprawdź. Są to chyba najtańsze części do charta.

 

 

Ps.: Sory ale ja już dzisiaj nie kontaktuje :)

[paho]

60 złoty w grigo biorą za samą robote...ale to jest zregenerowane a nie tylko na niby regeneracja

[herflik]

czeeee

 

dotaczali Ci sworzen tak ...... a jestes pewny ze z odpowiedniego materialu ?a ulepszali go potem cieplnie ?albo naweglali ? prawdopodobnie nie i stad tak niska cena ;/ ale moge sie mylic i byla jakas promocja :mrgreen:

 

a teraz glówne pytanie ... zatem oddajesz wal do zakladu najlepiej z czesciami ktore maja byc wymienione a tam robia to porzadnie (zawsze nalerzy miec taka nadzieje :mrgreen: )

 

a tak wogole to kolega robil juz kiedys jakis silnik ?? a przynajumniej widzial jak to ktos robi ?? bo jezeli nie no to raczej nie widze swietlanej przyszlosci i zastanawiam sie czy nie lepiej by bylo go oddac w rece fachowca :?:

 

pozdrawiam herflik