Skocz do zawartości

Ładowanie akumulatora w Yamaha yzf r 125cc z 2008r


Werka2007
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,może ktoś z Was miał podobny problem. Mimo że ładowałam akumulator miesiąc temu i wszystko było git to dwa dni temu nagle nie chciał odpalić, szwagier mi doradził żeby zostawiać i jutro będzie git. Faktycznie następnego dnia było lepiej bo odpalił, ale za drugim razem było ciężko a za 3 wysiadł wyświetlacz i w ogóle nie ruszyło. Inny szwagier podłączył mi aku do jakiegoś prostownika, i słychać bulgotanie i zapach zgniłych jaj. Powiedział że za jakiś czas trzeba będzie dolać wody destylowanej i będzie git. Ale wolę się upewnić czy na pewno wszytko gra ? Ten zapach i dźwięki jakby bulgotania są na pewno normalne ? 
Z góry Dziękuję za odpowiedź 

Edytowane przez Werka2007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz albo

 - stary akumulator

 - przebicia w instalacji że Ci się na postoju rozładowywuje

 - przedpotopowy prostownik bez pomiaru napięcia podczas ładowania

albo wszystko trzy naraz.

Dobry akumulator z prostownikiem ze sterowaniem i wszystko będzie lepiej. 

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...