2017 Subaru Impreza hatchback.

[Adam M.]

W zeszly piatek wybralismy sie do naszego lekarza od maryski ( raz na 3 mce jezdzimy po recepte ) do pobliskiego miasta Hamilton. Skrzynia w Legacy od jakiegos mca zachowywala sie dziwnie tak jakby chciala laczyc i rozlaczac sie z silnikiem przy obrotach kolo tysiaca/min, ale przy wyzszych szybkosciach obrotowych samochod jechal bez zadnych problemow.
Dojechalem, stanalem na parkingu i chcialem wysiasc jak zwykle przesuwajac lewarek na Park, ale samochod zaczal toczyc sie do tylu. Zjechalem nizej na rowne miejsce parkingowe, wysiadlem i pomyslalem czy moj ulubiony samochod nie dal mi wlasnie znac, ze czas sie rozstac ?
Ponad rok temu przy okazji wymiany uszczelek pod glowicami silnika umowilismy sie z zona ze przy nastepnej duzej awarii wymieniamy samochod na nowszy model, jako ze nasza Legacy po 14 latach ostrego uzytkowania byla juz bardzo zuzyta.
Co prawda pod wzgledem mechanicznym dalej sie trzymala ale zuzycie wnetrza, foteli, glosnosc rozmaitych lozysk w napedzie robila ja nieprzyjemna w uzytkowaniu.
Od dawna rozgladalem sie za nowszym samochodem i po sprawdzeniu Audii postanowilem sprawdzic rowniez Mazde, ktorej hatchback Mazda3Sport GT wygral w Kanadzie miano najlepszego.
Ta jednak okazala sie samochodem zupelnie nie pasujacym zonie ( za dlugie siedziska za nisko siedziala w samochodzie ) jak i mnie ( za duze kola i za twarde zawieszenie ). Sprawdzanie Mazdy zajelo nam wiekszosc soboty wiec okolo 16 tej pognalismy nasza staruszka Legacy do naszego dealera Subaru gdzie jezdzilem jakis czas temu srebrno niebieska Impreza z 17r.

Co prawda rok temu nie myslalem o tak nowym i drogim samochodzie ( dla mnie samochod to nie "inwestycja" jak niektorzy uwazaja ale wydatkowanie ciezko zarobionych pieniedzy na niezbedny tutaj srodek transportu ), ale jezdzilem Imprezkami z 14 / 15r i nie bylem zachwycony. Niby bylo wszystko co niezbedne, ale samochod wewnatrz wygladal bardzo ubogo, nie podobala mi sie tapicerka siedzen a dzialnie CVT ( bezstopniowej skrzyni biegow ) bylo denerwujace.
2 litrowy silnik byl wyraznie slabszy od mego 2.5l z Legacy co bylo wyraznie wyczuwalne mimo ze samochod byl o 200 kg lzejszy od mojego. Zawieszenie czulem jako troszke tylko usprawniona kopie mego z Legacy, gdzie kazdy wyboj bylo mozna nie tylko czuc ale i slychac.
Impreza z 17r zainteresowalem sie gdy przez przypadek przejechalismy sie z zona modelem Sport z 18r, ktory byl wowczas nowka i bardzo nam sie spodobal.
Bardzo wyciszony w porownaniu ze starsza generacja, nie czulismy wybojow, o niebo lepsze hamulce tak ostre ze ciezko mi sie bylo przyzwyczaic zeby za mocno nie naciskac pedalu. Samochod wydawal sie znacznie zywszy od poprzednich rocznikow a skrzynia miala ( sztucznie zrobione ) 7 przelozen ktore powodowaly ze zniknal typowy dla niej "droning"
Dodatkowo wyczytalem ze nowe nadwozie jest calkowicie galwanizowane a gwarancja na przerdzewienie wzrosla z 7 do 10 lat.

Wracajac do zeszlej soboty przejechalismy sie z zona dookola bloku i znowu stwierdzilismy ze samochod bardzo nam sie podoba.
2 latek z 30 tys km praktycznie wyglada i dziala jak nowka, bez zadrapania na karoserii, wnetrze w idealnym stanie, urozmaicone kolorystycznie przez nowe info centrum ( z ktorego oprocz radia i telefonu i tak nie mozemy korzystac, jako ze nie mamy smartfona ).
"Nasz samochod" - stwierdzilismy oboje, dalismy zaliczke i popedzilismy do domu by reszte formalnosci zalatwiac w poniedzialek i wtorek.
Na wtorek w nocy szykowala sie sniezyca z duzym mrozem, a ze w srode rano mielismy jechac do pracy, to chcialem miec samochod gotowy do tej przeprawy.
Minal wlasnie tydzien od zakupu i musze przyznac ze Imprezka nowej generacji jest takim samym krokiem naprzod dla wytworcy jak poprzednia 05 Legacy byla w porownaniu do starszej generacji konczacej sie rok wczesniej.
I dalej bardzo nam sie podoba, chociaz zaden z powodow nie jest zwiazany z 300 KM pod maska, ktorych tam ewidentnie nie ma :)

U nas w Ontario zima jest w pelnej krasie, wiec w czysto zimowych, czasem dosc ciezkich warunkach mozemy ja sprawdzac.
AWD dziala tak samo dobrze jak w poprzednich samochodach, ABS juz tez kilka razy nam sie wlaczyl jak sadze z powodu opon Continental, ktore wygladaja jak by byly w polowie zuzycia ale wogole nie trzymaja bokami w porownaniu do Michelin, ktore mialem w Legacy.
Glowne powody naszego zadowolenia to:
- bardzo szybkie nagrzewanie wnetrza w warunkach zimowych ( mamy nadzieje na rownie szybkie schladzanie podczas upalow ) i rozmrazanie obu szyb przednie i tylnej,
- wysoki komfort siedzen, podlokietnik z cup holderem w tylnej kanapie ktorego brakowalo w Legacy,
- klima dzialajaca w taki spsob ze nie czuc nawiewu z zadnego kierunku, ale cala kabina nagrzewa sie rownomiernie w polozeniu auto. Mozna zwiekszyc/zmniejszyc nawiew i nagrzewanie/chlodzenie manualnie.
- lepiej ustawione lusterka boczne, latwiejsze tylowanie,
- w porownaniu do waskiej i dlugiej Legacy, nowa Imprea jest szeroka, troche krotsza co ulatwia manewrowanie w miescie, sztywniejsze nadwozie z lepszymi zaweszeniami skutkuje lepszym wybieraniem nierownosci, lepsze przelozenie ukladu kierowniczego powoduje ze latwiej sie ja prowadzi,
- wnetrze tez daje odczucie lekkosci, dobrego przewietrzania i swietnej widocznosci na wszystkie strony, cos co okresla sie angielskim slowkiem "airy" ,
Ogolne wrazenie wygodnego nie za duzego ale nie za malego samochodu ktorym mozna jezdzic jak gokartem, praktycznie tylko lekko odpuszczajac gaz przy zakretach, bardzo sprawnego w ruchu miejskim ale rowniez dajacego sobie spokojnie rade w trasie.
Przyspieszenie do setki to 8.6 sek, szybkosc max troche ponad 200km/h.

Zuzycie paliwa w miescie 8.5l/100km, szosa 6.5l z CVT, Legacy palila ponad 10l latem i z litr / poltora wiecej zima.

https://www.topspeed.com/cars/subaru/2017-subaru-impreza-5-door-ar172839.html

Polecamy.