arti763 Opublikowano 12 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2018 Witam, posiadam motocykl yamaha yzf r125 z 2010 roku. Wszystko było w porządku aż do ostatniego powrotu z ok. 100 km trasy. Gdy podjechałem pod dom chciałem wrzucić "luz" i otworzyć furtkę jednak po prostu nie dało rady. Z jedynki ciężko było wrzucić do góry a jak juz wbiła to 2. W drugą stonę po prostu wskakiwała jedynka. Wstawiłem motocykl do garażu, na następny dzień włączyłem motor i udało się normalnie wrzucić neutralny bieg ( nie jeździłem) Kolejny dzień po prostu pojechałem na miasto. Przez pierwsze 10 minut wszystko ok , później gdy zatrzymałem się trudno mi było wbić luz ale się jeszcze udało. Po 30 minutach gdy wróciłem do domu luzu juiż nie mogłem wbić a na postoju wbicie dwójki było niemożliwe. Czy miał ktoś podobną sytuacje? Prosiłbym o jakieś komentarze. Ps. z mechanikiem jestem już umówiony ale muszę czekać ok. tygodnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 13 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2018 Mechanizm powrotny dzwigni biegow nie dziala prawidlowo, najprawdopodobniej slaba / peknieta sprezyna powrotna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arti763 Opublikowano 20 Maja 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2018 Okazało się , że linka była do wymiany :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.