Skocz do zawartości

Podróż do Rosji


maruder1991
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Siema,

może ktoś już teraz myśli o wyprawach przyszłorocznych dlatego też piszę. Chciałbym się podpiąć (lub wspólnie zorganizować wyjazd) do kogoś, kto jedzie w wschodnie lub północne tereny. Mam na myśli Moskwę (lub dalej) lub bardziej na północ Petersburg itp. Jeśli komuś chodzi już coś po głowie możemy się dogadać i jechać razem.

 

Ja jestem bardzo elastyczny i chętnie przystaję na ciekawe propozycje. Na tenczas wiem, że chcę nocować pod dachem, na wyjazd chcę przeznaczyć max. dwa tygodnie (raczej późna wiosna lub wczesne lato). Wyjazd raczej budżetowy. Jeśli chodzi o prędkości to preferuję szybką turystykę ale bez przesadzania.

 

Jeśli chodzi o cel to głównie zobaczenie tego co najciekawsze czyli budowle ale też parki i inne ciekawe atrakcje.

 

Doświadczenia zbyt wielkiego w takich podróżach nie mam. Jedynie w sierpniu/wrześniu byłem na samotnej wyprawie w Chorwacji, Bośni.

 

Mam 26 lat, jestem z Włocławka i jeżdżę na Hondzie CBR600 F4. Zbyt dużo na nią nie zapakuję ale na dwa tygodnie powinienem dać radę. W tym roku byłem Bałkanach i dałem radę zabrać rzeczy na prawie dwa tygodnie.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy jak leży i komu co pasuje. Ja nie widzę problemu jeśli chodzi długie trasy na szlifierce. Bezdroża i wertepy odpadają. Maruder zastanów się nad tą Moskwą bo jak dla mnie dupy nie urywa. Oprócz placu czerwonego ,metra i Teatru Bolszoj Moskwa na mnie wrażenia nie zrobiła. Drogo jak sam sk...sen :) wszędzie w pyte milicji która czepia się na każdym kroku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hahaha .... tylko że kolega wybiera się do rosji a tam uwierz mi drogi zaznaczone w mapie na czerwono potrafią być szutrówkami.

No może trochę przesadziłem z tym moto. Kiedyś w jakiejś relacji widziałem faceta, zdaje się na R6 z założonymi kostkami który popylał po bezdrożach aż miło :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi. Myślałem o wyprawie w tamte rejony od dłuższego czasu ale po kilku rozmowach i dokładnej lekturze relacji zmieniam kierunek. Do Moskwy się pewnie wybiorę ale raczej nie motocyklem a prędzej samolotem. Na 2-2.5 tygodnia lepiej się wybrać gdzieś w zachodnie rejony i dlatego będę planował trasę w tamtych rejonach. W jedną stronę chciałbym jechać w kierunku Paryża a wrócić przez Alpy. Co Wy na to? Ktoś by się pisał na coś takiego lub może już ma plany?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli wybierasz się na CBR... to nie będziesz miał lekko. Za wschodnią granicą raczej należy mieć coś bardziej enduro.

Ja myślami jestem w kierunku na Bajkał ale to trochę za odległy termin.

Na 75% planuję wyjazd na pzrełomie maja/czerwca wyjazd Bajkał plus Mongolia. Jeśli zainteresowany jesteś to daj znać.

 

hahaha .... tylko że kolega wybiera się do rosji a tam uwierz mi drogi zaznaczone w mapie na czerwono potrafią być szutrówkami.

No może trochę przesadziłem z tym moto. Kiedyś w jakiejś relacji widziałem faceta, zdaje się na R6 z założonymi kostkami który popylał po bezdrożach aż miło :-)

Pierdolenie.Do samej MOskwy lecisz asfalcikiem. I daleko za Moskwę również...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Na 75% planuję wyjazd na pzrełomie maja/czerwca wyjazd Bajkał plus Mongolia. Jeśli zainteresowany jesteś to daj znać.

 

mario, chyba już zapomniałeś o planach na Gruzję- podpaliłeś temat i spier...ś. Plany owszem lecz nie z tobą.

Wstepnie jestem zainteresowany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Valdo. Czym jesteś zainteresowany? Ja szukam kogoś niezależnego czasowo. Na plany przyszłoroczne mam duży rozrzut. Myślę o Bajkale i tu musiałbym mieć jakiegoś współtowarzysza, po głowie mi chodzi Kazachstan ale także ciągnie mnie na Gruzję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ZARAŻONY MOTOCYKLAMI- Jestem niezależny czasowo. Kazachstan ,Kirgistan wystarczy. Bajkał to już trochę daleko? pod dyskusje. W Gruzji byłem i uważam ,że jest przereklamowana. Jest skrajnie niebezpieczna dla motocyklistów bo jest ich mało ale co najgorsze to w Gruzji na moje oko ze 20% kierowców jeżdzi na bani i to niemałej. Co najwyżej jako tranzyt. Ze wstępnej analizy granic wynika ,że łatwiej do Rosji z Azerbejżanu niż z Gruzji [tak mi sie wydaje]. Można do Kazachstanu przez Rosję od północy a powrót Turcją.

W razie W podaje priv: [email protected]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybym był tylko w Gruzji to pewno miałbym podobne zdanie :-) Ale jadąc przez duże miasta Rosji nie umiałem uwierzyć że na jednym pasie ruchu zmieści się 4 pojazdy, to jest dopiero Hardkor :-) W takim Dagestanie jak jedziesz pod 2 paki to jesteś Gieroj i wszyscy robią ci miejsce a gdy jedziesz 70/h to jesteś zwykła muchą i masz wrażenie że każdy chce cię trafić. Jadąc do Rosji niema żadnych problemów z przekroczeniem granicy np. od strony Ukrainy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Witam, szukamy wraz z moją partnerką towarzyszy do podróży motocyklowej do Kirgistanu lub nad Bajkał. Czas jaki potrzebny jest na tą wycieczkę to między 1-1,5 miesiąca i chcemy wyruszyć w czerwcu. Planujemy spać tylko pod namiotem, żadnych hoteli. Zainteresowanych proszę o odpowiedź lub o kontakt email: [email protected]

Edytowane przez Paweł J
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...