tomaso Opublikowano 1 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2017 (edytowane) Kupiłem ten motocykl kilka miesięcy temu (nowy z salonu za 10k) i do tej pory przejechałem 1000 km, więc dosyć obiektywnie mogę napisać o jego wadach i zaletach. Zalety: - lekki (więc nie przewróci ci się, gdy chociażby go prowadzisz) - mało pali (70km/h - 2l/100, a przy około 80-90 km/h 2,5l/100)- bardzo tania eksploatacja. Oprócz minimalnego zużycia paliwa wchodzi tylko 1l oleju i ogólnie nie ma co się w nim psuć. - dobre przyśpieszenia przy niskich prędkościach Wady: - nieprzyjemna jazda przy prędkości powyżej 70km/h (wydaje się za lekki, mało stabilny i dosyć mocno wibruje mimo wtrysku i walka wyrównoważającego). Kiedyś miałem Suzuki GS500 i nie miałem takiego uczucia nawet jadąc 110-120 km/h, ale on pojedzie maksymalnie 180 km/h).- brakuje mocy poza miastem przy prędkości ponad 80 km/h. Jadąc pod dłuższą górkę motocykl po prostu zwalnia i nie można nic z tym zrobić. O wyprzedzaniu tirów można zapomnieć, bo one będą wyprzedzać ciebie. - maksymalną prędkość 100-105 km/h nie osiągniesz pod wiatr lub pod górkę. Jedynie na prostej nawierzchni po dłuższym czasie. Jednak wtedy obrotomierz wchodzi prawie na czerwone pole. - praktycznie nieprzydatny tylny, bębnowy hamulec. - za mała odległość pomiędzy siedziskiem, a podnóżkami (po godzinie jazdy bez przerwy mogą boleć nogi w kolanach) Podsumowując polecam każdemu dla którego najważniejsze są prawie darmowe wycieczki czy inne podróże. Eksploatacja niewiele droższa od tej w przypadku roweru. Jeśli bardziej cenisz komfort jazdy niż koszty eksploatacji to go nie kupuj. Edytowane 2 Listopada 2017 przez tomaso Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wertyder Opublikowano 1 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2017 Do zalet dodałbym jeszcze, że jest niski i bardzo łatwy do ogarnięcia nawet dla kompletnego laika :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomaso Opublikowano 2 Listopada 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2017 Do zalet dodałbym jeszcze, że jest niskiJa mam tylko 176 cm wzrostu i nawet dla mnie za mała jest różnica między siodełkiem, a podnóżkami.Na większym motocyklu (a kilka lat temu miałem Suzuki GS500) komfort jazdy był zdecydowanie lepszy.Nawet w ciągu jednego dnia przejechałem nim prawie 900 km (byłem w górach). A Hondą CB125F nawet połowę tej odległości nie zrobiłbym w ciągu jednego dnia. Nie sposób byłoby to wytrzymać fizycznie, no i średnia prędkość 70-80 km/h nie pozwoliłaby na to. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wertyder Opublikowano 2 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2017 (edytowane) Mnie chodziło o to, że nawet niezbyt rosła osoba stawia stopy na ziemi bez problemu. Kwestia ponóżków to już zupełnie inna rzecz. Dla niektórych np. ich umieszczenie w GSce wcale nie jest optymalne. Cóż są to w dużym stopniu sprawy indywidualne. Dla mnie np. GS 500 przypomina jeśli chodzi o wygodę średniowieczne narzędzia tortur :D..... I jakakolwiek perspektywa dalszej jazdy tym moto budzi raczej przerażenie ;).... Edytowane 2 Listopada 2017 przez Wertyder Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.