Skocz do zawartości

Honda CB125F 2017 - zalety i wady


tomaso
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Kupiłem ten motocykl kilka miesięcy temu (nowy z salonu za 10k) i do tej pory przejechałem 1000 km, więc dosyć obiektywnie mogę napisać o jego wadach i zaletach.

 

Zalety:

 

- lekki (więc nie przewróci ci się, gdy chociażby go prowadzisz)

- mało pali (70km/h - 2l/100, a przy około 80-90 km/h 2,5l/100)

- bardzo tania eksploatacja. Oprócz minimalnego zużycia paliwa wchodzi tylko 1l oleju i ogólnie nie ma co się w nim psuć.

- dobre przyśpieszenia przy niskich prędkościach

 

Wady:

 

- nieprzyjemna jazda przy prędkości powyżej 70km/h (wydaje się za lekki, mało stabilny i dosyć mocno wibruje mimo wtrysku i walka wyrównoważającego). Kiedyś miałem Suzuki GS500 i nie miałem takiego uczucia nawet jadąc 110-120 km/h, ale on pojedzie maksymalnie 180 km/h).

- brakuje mocy poza miastem przy prędkości ponad 80 km/h. Jadąc pod dłuższą górkę motocykl po prostu zwalnia i nie można nic z tym zrobić. O wyprzedzaniu tirów można zapomnieć, bo one będą wyprzedzać ciebie.

- maksymalną prędkość 100-105 km/h nie osiągniesz pod wiatr lub pod górkę. Jedynie na prostej nawierzchni po dłuższym czasie. Jednak wtedy obrotomierz wchodzi prawie na czerwone pole.

- praktycznie nieprzydatny tylny, bębnowy hamulec.

- za mała odległość pomiędzy siedziskiem, a podnóżkami (po godzinie jazdy bez przerwy mogą boleć nogi w kolanach)

 

Podsumowując polecam każdemu dla którego najważniejsze są prawie darmowe wycieczki czy inne podróże. Eksploatacja niewiele droższa od tej w przypadku roweru. Jeśli bardziej cenisz komfort jazdy niż koszty eksploatacji to go nie kupuj.

Edytowane przez tomaso
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 1.11.2017 o 21:04, Wertyder napisał:

Do zalet dodałbym jeszcze, że jest niski

Ja mam tylko 176 cm wzrostu i nawet dla mnie za mała jest różnica między siodełkiem, a podnóżkami.

Na większym motocyklu (a kilka lat temu miałem Suzuki GS500) komfort jazdy był zdecydowanie lepszy.

Nawet w ciągu jednego dnia przejechałem nim prawie 900 km (byłem w górach). A Hondą CB125F nawet połowę tej odległości nie zrobiłbym w ciągu jednego dnia. Nie sposób byłoby to wytrzymać fizycznie, no i średnia prędkość 70-80 km/h nie pozwoliłaby na to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie chodziło o to, że nawet niezbyt rosła osoba stawia stopy na ziemi bez problemu. Kwestia ponóżków to już zupełnie inna rzecz. Dla niektórych np. ich umieszczenie w GSce wcale nie jest optymalne. Cóż są to w dużym stopniu sprawy indywidualne. Dla mnie np. GS 500 przypomina jeśli chodzi o wygodę średniowieczne narzędzia tortur :D..... I jakakolwiek perspektywa dalszej jazdy tym moto budzi raczej przerażenie ;)....

Edytowane przez Wertyder
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...