filip2233 Opublikowano 13 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2004 Witam.Zna ktoś z Was może jakiś dobry sklep wysyłkowy z częściami do Panonii?? Z góry dziękiAntek! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Korba Opublikowano 17 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2004 Części do Pannonii chcesz szukac w sklepach?? Powodzenia. Sprzęt nie produkowany od 40lat, niezbyt popularny, a Ty chcesz części ze sklepu. Ogłoszenia i Motobazary pozostają Ci. Cytuj Gryf MC Poland Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Batek Opublikowano 29 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2004 Witam.Racja, ze sklepem z czesciami raczej ciezko. Najlepiej sie wybrac na mazar motocyklowy, np Katowice, Wroclaw, Lodz. Pozdrawiam :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Korba Opublikowano 2 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2004 Szkoda, że nie napisałes tego posta z pół roku temu. Kumpla ojciec robiąc czystke w garażu i jego okolicach wywiózł szczątki mojej byłej Pannonii z 60ego roku na jakis złom. Nie miała kół, blach, ale miała ramę i prawie cały silnik. Stała w krzakach coprawda jakies 15 lat, ale może cos z niej dałoby sie odzyskać. Ale gdy usiłowałem cokolwiek od niej komus sprzedać w necie. lub nawet oddac gratis- nie było odzewu. Cytuj Gryf MC Poland Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cooler Opublikowano 2 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2004 Witam.Zna ktoś z Was może jakiś dobry sklep wysyłkowy z częściami do Panonii?? Z góry dziękiAntek! :smile2: brak słów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filip2233 Opublikowano 4 Października 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Października 2004 też właśnie dlatego pytam czy ktoś z was zna takie sklepy bo zastanawiałem się nad zakupem moto tej marki i nie wiem jak z częściami a ze za bardzo nie mam jak dojechać do tych bazarów chciałem poszukać sklepów i necie... bark słów..narka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Korba Opublikowano 6 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2004 Więc nie wiem czy zrozumiałeś, ale tak jak Ci juz napisałem i nie tylko ja, części do Pannoni nie kupuje sie w sklepach jak części do MZty, Rometa czy WuEsKi. Tak samo jak nie kupuje się w sklepach części do Avo Simsona, czy Jawy, lub CZ z lat 60tych. Sprzętów tych jest zbyt mało, sa za mało popularne żeby komukolwiek opłacało sie graty do nich produkowac i sprzedawać. Nowe części do starych sprzętów których jest sporo typu, Dniepr, K750, Junak można kupić, owszem, ale tez nie w sklepach raczej, tylko własnie na motobazarach, czy przez ogłoszenia. Jeśli nie masz możliwości bywania na motobazaraze którymkolwiek, to od razu daj sobie spokój z restauracja starego rzęcha. Cytuj Gryf MC Poland Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hubert Opublikowano 6 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2004 Pannonia to była bardzo wdzięczna maszyna. Mój ojciec jeździł nią w przez dobrych kilkanaście lat, a ja sam stawiałem na niej pierwsze kroki. Przy czym, oczywiście, nie była pozbawiona wad. Podstawową był gaźnik, który powodował, że, delikatnie mówiąc, maszyna do najoszczędniejszych nie należała. Potrafiła "wybąblować" nawet 7 l/100 km, a z koszem dochodziła do 10l. Problem ten został rozwiązany przez zmianę gaźnika na polski, o nazwie Pegaz (jeśli się nie mylę, chyba pochodził od Junaka - ale było to tak dawno, że mogę kłamczuszyć - na nim schodziła poniżej 5 l. przy jeździe solo, choć pojawiła się wtedy tendencja do zalewania się silnika - wymagało to wprawy). Nasz egzemplarz miał ponadto problem z drugim biegiem - cięzko wchodził i potrafił wyskakiwać, przy czym mogło to być wynikiem bardzo ciężkich warunków eksploatacji - częsta jazda z koszem obładowanym do nieprzytomności całą rodziną i wakacyjnym ekwipunkiem. Ssam układ skrzyni był inny - jedynkę też wpinało się do góry - podobno późniejsze egzemplarze miały już układ z jedynką w dół, ale ja tego nie widziałem. Hamulce, mimo, że bębnowe, miały bardzo przyzwoitą skuteczność - bębny były po prostu olbrzymie - pamiętam, że pasowały do niej szczęki od jakiegoś Ursusa :). Ciekawostką była łatwość zamiany przedniego i tylnego koła - były identyczne, 19 cali. Silnik był dość trwały - tylko raz robiony był w niej szlif, mimo dość intensywnej eksploatacji. Była też bardzo wrażliwa na świece - nienawidziła Boscha, świetnie chodziła na Iskrach (oczywiście przy uwzględnieniu tej samej ciepłoty).Z częściami do niej był duży problem już w latach 70-tych. Mało tych maszyn sprowadzono do Polski. Teraz to już własciwie tylko metoda 2(4) w 1 + bazary. Przyznam szczerze, że sam poważnie rozważam zakup tego motocykla i jego odrestaurowanie (z przyczyn sentymentalnych), ale właśnie dostępność części zamiennych mnie trochę odstrasza. Ale chyba się jednak przełamię i zaparkuję tego weterana w garażu.Powodzenia w restaurowaniu tego zabytku. Hubert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filip2233 Opublikowano 6 Października 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Października 2004 dobra Korba. Zrozumiałem już wcześniej tylko chodziło mi o to, ze nie słyszałem właśnie o takich sklepach i pytałem czy może wy takie znacie. ale skoro takowych nie ma to sobie daruje. nie siedze w weteranach i nie wiem czy można kupić części do takich moto. ALE TERAZ JUŻ WIEM. dobra nie warto juz ciągnąć tego tematu więc prosze o jego usunięcie. pozdrawiam.Antek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Korba Opublikowano 6 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2004 I miała smieszna wskazówkę na którym biegu sie aktualnie jedzie, umieszczona tak, ze w czasie jazdy cięzko było tam zaglądać. Zawsze mnie to bawiło. Przy próbnym odpalaniu często tłumiki wyskakiwały z kolanek, gdy sprzęt strzelił sobie radosnie w wydech. I zdaje się wszystkie biegi do góry szły. Wózek za to przypominał kształtem krzyżówke silnika odrzutowego od ruskiego samolota i błotnika od Indiana. :) To był mój pierwszy sprzęt, kupioony za grosze w chyba 1986 roku, w opłakanym stanie, ale nigdy się nie doczekał restauracji, w trakcie przymiarek do remontu, trafił mi sie Junak, więc zdradziłem Pannonie dla niego, koles co klecił jakies wynalazki, podbierał z niej co sie dało, ojciec kolesia zrobił wózek na kołach od niej, a reszta nie tak dawno pojechała na szmelc. Cytuj Gryf MC Poland Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hubert Opublikowano 7 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2004 Przypomniałem sobie jeszcze trzy fajne patenty w Pannonii:Możliwość wstępnego regulowania napięcia sprężyn z tyłu bez użycia żadnego klucza - przy amorkach były takie fajne, chromoowane, dźwigienki. Wystarczyło je obrócić i już.Możliwość wyjęcia kluczyka ze stacyjki i zostawienia zapalonych świateł - mało przydatne, ale fajne.Możliwość uruchomienia i jazdy bez akumulatora (ale to tylko w wersji z iskrownikiem).No i bym zapomniał o czwartym (choć dość częstym w tej epoce) - cierny amortyzator skrętu :) Ze też wzięło mnie na wspomnienia... Na starość chyba się robię sentymentalny, bo coraz poważniej myślę o zakupie :)Miłego Hubert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sosna Opublikowano 7 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2004 Hubert, namawiam do kupna tego motocykla, sam posiadam 2 pannonie (1 w trakcie remontu) jest to maszynka, którą się świetnie prowadzi - pewnie pamiętasz :mrgreen: a co do 2 biegu z którym miałeś kłopoty - to nie był wyjątek - te dwuślady poprostu już mają taką wade :) no ale za to ten wygląd :) pozdo no i nie zapominajcie o tylnym świetle które wygląda jagby je wyciągnięto z cadilaca :mrgreen: :!: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aker Opublikowano 12 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2004 Ja też mam Pannonię ( niestety tylko jedną 8) ) i też uważam że to bardzo wdzięczna maszynka. Z częściami nie ma większego kłopotu, jak się trochę poszuka - bazary, allegro itp. Jazda na tym motorze to czysta rozkosz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hubert Opublikowano 13 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2004 No i się, kruca bomba, złamałem :banghead:Zaczynam szukać Pannoni. W sobotę udało mi się kupić trochę części zamiennych (akurat była okazja wzięcia za groszę sporej ilości gratów). Teraz tylko znaleźć jakiś fajny sprzęt do renowacji, a niekoniecznie pełnej odbudowy, i zaczynam zabawę. Porządek w garażu już zrobiony, żona przekonana :twisted: PozdrawiamHubert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kilervirago Opublikowano 15 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2005 gdyby ktoś był zainteresowany,to kolega z którym dzielę garaż odrestaurował perfekcyjnie panonię.ma jeszcze kilkaset kilo części do niej + wózek. z tych części spokojnie zrobi się jeszcze z dwie. :!: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.