Skocz do zawartości

Kolizja - odszkodowanie z oc sprawcy


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

kilka tygodni temu nieuważny kierowca puszki zmienił pas jazdy na ten, na którym ja się aktualnie znajdowałem.

Efektem kontaktu jest obtarcie Yamahy T-Max z lewej strony, obtarte m.in. elementy lakierowane.

 

Zgodnie z informacją, którą otrzymałem telefonicznie w kilku serwisach Yamahy, producent pojazdu nie przewiduje ponownego lakierowania, a tylko i wyłącznie wymianę na nowe, dostarczane przez Yamahę w kolorze. Ubezpieczyciel, Warta, nie zgadza się z tym i w swojej kalkulacji przyjęła naprawę tych elementów, nawet tych, które posiadają głębokie rysy i ubytki wymagające m.in. szpachlowania. Nie chcą zaakceptować wymiany części. Niestety w Kielcach nie ma ASO Yamahy i zanim pójdę dalej, to chciałem się doradzić, czy ktoś z Was miał doświadczenia z likwidacją takich szkód. Generalnie szkoda jest nieduża, ale kwotowo to wygląda tak, że dostałem ok. 2300 odszkodowania, a koszt samych nowych części wynosi ok. 4500 zł.

 

Co istotne, wszystkie uszkodzone w tej kolizji części są oryginalne i nie posiadały żadnych wcześniejszych uszkodzeń. Motocykl posiada oryginalną powłokę na wszystkich elementach lakierowanych.

 

Z góry dziękuję za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przedewszystkim to zmien Yamache z T - Max'a na T - Rexa, nikt Ci wtedy juz nigdy nie wjedzie

 

Wez prawnika na koszt sprawcy i niech ten sie z ubezpieczalnia uzera.

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z oc przysługuje Ci naprawa do 100% odtworzenia stanu sprzed wypadku, zgodnie z procedurą u producenta. problem w tym, że będzie trzeba - żeby to uzyskać - zapewne założyć kasę, zrobić, potem wziąć papiery z fakturami, wyceną, opisem procedury przewidzianej przez producenta (wymiana), a zapewne również prawnika, i iść z tym do sądu. to jest droga do odzyskania wszystkich pieniędzy z odsetkami, ale będzie długotrwała i wymagająca, więc sam musisz zdecydować

osobiście postarałbym się w takim przypadku wziąć przynajmniej kwotę bezsporną, ale bez podpisywania że ona zamyka roszczenie; nie trzeba byłoby całej gotówki wybecalować na rok czy dwa. postarałbym się również o rozmowę z kimś z TU, sugerując w niej że dasze chodzenie za moją należnością może ujawnić jakieś szkody na zdrowiu, np. od wypadku jak musisz do nich chodzić zaczynasz utykać i może trzeba by się jeszcze zbadać przed złożeniem kompletu papierów, jeśli nie chcą sprawy zamknąć polubownie w sposób przewidziany prawem

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...