Skocz do zawartości

Noclegi Norwegia


gienek103
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

W lipcu wybieram się do Norwegii.

 

Trasa od Preikestolen przez Lofoty do Nordkapp.

 

Mam pytanie odnośnie noclegów.

 

Jak wygląda dostępność hoteli i domków na kempingach?

Czy konieczne jest zabieranie namiotu?

Czy płacąc 300-400 PLN za nocleg dla 2 osób można bez większego problemu coś znaleźć?

 

Większość piszących na forach i w relacjach wspomina o namiocie. Zastanawia mnie czy to tylko kwestia oszczędności, czy jest konieczne zabrać namiot aby potem nie szukać na siłę noclegu daleko od planowanego miejsca postoju?

 

Pozdrawiam,

 

gienek103

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak bedziesz mial pecha, to Hütte moga byc zajete. Bralbym namiot i byl niezalezny, Hütte zawsze mozesz wynajac oczywiscie gdy sa wolne

 

I cieplych ciuchowe nie zápomnij wziac

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam, to min. 300-400 zł płaciłem za Hytte (w czerwcu), ale były i takie po 1000 zł! Hytte to są takie prymitywne, ciasne chatki bez łazienki i wody. Mają z reguły jakąś kuchenkę i stolik. No i grzejnik, bo tam potrafi być zimno nawet w naszym lecie :)

 

A z kempingami też bywa różnie - raz są dość często, innym razem nie ma w ogóle. I wówczas tylko hotel (np. 500 zł za nocleg) lub namiot - o ile nie pada i nie jest zimno. W 2014 roku w drugiej połowie czerwca objechałem cały Bałtyk - Pribałtyka, Finlandia, Nordkap, Lofoty i potem dalej na południe Norwegii - i od Rovaniemi do Narviku ciągle jechałem w deszczu i temperaturach ok. 5 stopni. To była najgorsza wyprawa w moim życiu... Tym bardziej, że jest to strasznie drogi kraj i ma "krwiożerczą" policję - za byle g płaci się drakońskie mandaty. Moja noga już tam więcej nie postanie. Zdecydowanie bardziej podoba mi się w południowej i wschodniej Europie i dalej w Azji...

Pozdrawiam,
Jacek
__________________________________________
|Sportster IRON 883™|DL650AK8|Triumph Tiger Explorer XC|
Forum powinno być jak Media Markt...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tylko Twoja, ja tam tez nogi nie zgubilem :icon_mrgreen:

 

Pojechalem 21.06 bez podpinki do ciuchow zmarlem jak Cholera, temp tak w okolicy 8 st.C ( a mialem wrazenie ze Fabrenhita :icon_mrgreen: )

 

:crossy:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

;)

objechałem cały Bałtyk - Pribałtyka, Finlandia, Nordkap, Lofoty i potem dalej na południe Norwegii - i od Rovaniemi do Narviku ciągle jechałem w deszczu i temperaturach ok. 5 stopni. To była najgorsza wyprawa w moim życiu...

 

Jechałem na początku lipca, przy podobnej pogodzie, ale nie wspominam tego źle ;) Założenie było takie, że śpimy na dziko, jemy to co zabraliśmy z domu i kąpiemy się w jeziorach. Mieliśmy tylko jeden uczciwy nocleg pod namiotem (na campingu w Sztokholmie, przed powrotnym promem). Mimo niedogodności i trudów, to był jeden z lepszych wyjazdów. Jest co wspominać :biggrin: . Może to też jest kwestia towarzystwa?

Z tego co pamiętam, nie było łatwo znaleźć fajne miejsce przy jeziorze/rzece na 4 moto i trzy namioty. Nawet na największych pustkowiach pogrodzone wjazdy w boczne leśne drogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...