Skocz do zawartości

Yamaha XVS 125 - Rozrusznik?


Matthletic
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Wyjąłem dzisiaj z garażu maszynę i przejechałem się kawałek po czym zgasiłem motor i już nie mogłem odpalić. Kontrolki normalnie świecą, światła i klakson działają. Sprawdziłem też wszystkie bezpieczniki i nie są spalone. Próbowałem rozkręcić włącznik startera, ale nie mogłem wyjąć linki z mocowania. Jutro spróbuję jakimiś szczypcami je wyjąć i wtedy powinien wyjść ten włącznik. Sprawdzałem też przekaźnik, wizualnie nie jest spalony i nie śmierdzi spalenizną. Jak sprawdzić go ewentualnie multimetrem? Macie pomysł co może być ewentualnie przyczyną tej usterki? Słaby aku? Zaśniedziałe przewody?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, czyli bieg na luzie, boczna stopka schowana, a wyłącznik zapłonu na prawej manecie? No i na koniec, nie pamiętam jak w tym sprzęcie, ale w Suzi musze wcisnąć sprzęgło przy odpalaniu, inaczej nie zakręci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie to wina słabego akumulatora. Na wyłączonym zapłonie miał 12,3V a na włączonym 11,8V czyli trochę mało na start rozrusznika. Nie wiem czy dobrze sprawdzałem rezystancje przekaźnika, ale miernik podczas sprawdzania nie spadał poniżej 1, dopiero jak wcisnąłem starter to zgasł, ale się nie spalił. ;)

Jutro spróbuję z naładowanym aku i dam znać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...