Vulcan VN 1500

[nomad-zielony]

Wiadomo ale chyba kazdego stac zeby wymienic olej za 100zł, po za tym pomijając nieliczne wyjątki (widziałem jak gosc na zlocie vl 1500 intruder non stop palił gume a wydechy miał niebiesciutkie) nikt nie kupuje vulcana zeby palic gume i bic rekordy prędkosci :biggrin:

[Manio]

Witam!!! Jestem posiadacze VN 1500 ro 95 , od ubiegłego sezonu ma najechane 70 000 km . Z tego co wiem to silnik miał robiony , pierścienie i łańcuchy. Jak na razie dolewam oliwkę i latam. Zobaczymy co będzie na koniec. Cos mi tylko nie ciągnie na wysokich ale to chyba inny temat. Pozdrawiam

[Boa]

Cos mi tylko nie ciągnie na wysokich ale to chyba inny temat.

Bo to raczej silnik nisko obrotowy, bez sensu wysoko kręcić.

[Manio]

Bo to raczej silnik nisko obrotowy, bez sensu wysoko kręcić.

 

 

Zgadza się, lecz wydaje mi się , ze to problem z podciśnieniem gaźnika. Brak tylnego zaworu vacum. :P Chyba odpadł po drodze hahaha.

[Privat]

Trochę z innej beczki.

Czy ktoś będzie w stanie udzielić mi informacji od którego roku wychodził Vulcan 1500 na wtrysku i w jakim malowaniu .

Z góry dzięki za info. :biggrin:

Edytowane 31 Października 2009 przez Privat

[RAFAL]

Od 1999 ,malowanie dwubarwne + szparunki na baku i błotnikach.

[Privat]

szparunki na baku i błotnikach.

a co to te szparunki :biggrin:

[piter 1600]

Cienkie kolorowe,lub białe na czarnym lakierze paseczki.

[Privat]

coś podejżewałem ale chciałem się upewnić. :icon_biggrin:

[bubudr]

Przede wszystkim witam. Jestem od dwoch dni szczesliwym posiadaczem kawasaki 1500 z 2001 roku i zadam byc moze glupie pytanie. Jestem laikiem w sprawach mechaniki. Wytlumaczcie mi prosze jak to jest, ze przy odpalaniu motorka z wtryskiem musze wyciagac ssanie? Pije juz ktores piwo i nic mi do glowy nie przychodzi.

 

[RAFAL]

Nie nazwałbym tego ssaniem ,słuzy bardziej do podniesienia obrotów silnika gdy jest zimny by uniknąć nierównej pracy zimnego silnika .Mniej więcej daje to ten sam efekt co odpalanie Vulcana z lekko odkręconą manetką gazu ,którą musisz jednak troszkę czasu trzymac w tej pozycji by silnik zlapał temperature.

[mirek_VN]

Przede wszystkim witam. Jestem od dwoch dni szczesliwym posiadaczem kawasaki 1500 z 2001 roku i zadam byc moze glupie pytanie. Jestem laikiem w sprawach mechaniki. Wytlumaczcie mi prosze jak to jest, ze przy odpalaniu motorka z wtryskiem musze wyciagac ssanie? Pije juz ktores piwo i nic mi do glowy nie przychodzi.

Przepraszam, że się wtrącam mając inne moto. Prawdopodobnie masz to co u mnie przy filtrze powietrza.

Jest to pokrętło do regulacji wolnych obrotów na rozgrzanym silniku. Pociągasz i kręcisz [lekki opór], w prawo zwiększa obroty, w lewo zmniejsza. Regulacja na słabo rozgrzanym, powoduje za duże obroty na rozgrzanym docelowo. Na wtryskach nie ma ręcznej regulacji ssania. Doborem mieszanki paliwa z powietrzem, wtryskami i zapłonem reguluje ECU [ komp].

Przestrzegam przed ingerencją w wydechy, bo pogorszy się praca silnika i przyśpieszy zużycie jego podzespołów.

Edytowane 4 Listopada 2009 przez mirek_VN

[yamak24]

Siema. We wrześniu tego roku stałem się (po 20 latach niemania moto) właścicielem VN 1500 Classic. Urodził się w 1996r. Przelatał 42 tysiączki. Mam pytanko. Jak wyłączam silnik ( rozgrzany np. po trasie) to czasami lubi delikatnie pierdyknąć w rurę. Nie jest to jakiś super wystrzał. Bardziej takie głośne pufnięcie. Słyszałem, że podobno V-ka tak ma. Nie wiem więc pytam czy to raczej normalne czy nie?

A poza tym pali jak złoto, silnik pracuje super, a jeździ się pięknie aż fujarka mięknie. :biggrin:

[Privat]

 

A poza tym pali jak złoto, silnik pracuje super, a jeździ się pięknie aż fujarka mięknie. :biggrin:

 

No to pogratulować :clap:

[bubudr]

Witam. Jestem po pierwszej, dlozszej jezdzie motorkiem i zuwazylem denerwujaca rzecz: brzeczenie oslony od zegara. Czy to jest mankament tylko mojego czy tez tak macie. Jak sobie z tym radzicie? Jakas pianka czy gabka pod oslone?