Skocz do zawartości

yamaha yz450f problem....


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam problemy ze swoim sprzętem. Chodzi nierównomiernie na każdym biegu oprócz biegu jałowego. Jak trzymam stały gaz np na połowie to wyraźnie jest odczuwalne lekkie szarpanie, przerywanie. Dzieje się tak na każdym biegu, a jak jest na luzie wszystko jest ok, wkręca sie i trzyma obrotu przy każdym poziomie manetki bez problemu. Czy znawcy tematu maja jakieś sugestie?? był bym wdzięczny za każdą radę i podpowiedź. Dodam jeszcze tylko, że olej, filtry i świeca wymienione. No i nie wiem czy to istotne ale przy puszczaniu gazu strzela w wydech...
Z góry dzięki za odpowiedzi Pozdrawiam :-)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz możliwość podpięcia drugiego modułu ?

Jeśli nie,to spróbuj zewrzeć do masy przewód od czujnika luzu (ten który jest pod zębatką -kostkę masz pod bakiem) i sprawdź. Jeśli będzie ok to potwierdzi to moje podejrzenia padającego modułu

Edytowane przez DZIKOWSKI

Nie sztuką jest się rozpędzić.
Sztuką jest wyhamować!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega śmiga yz450f 2007r, a moja jest z 2005r myśłisz że to będzie taki sam moduł ?? Może samą cewkofajkę zamienię i zobaczę.. tylko czy to takie same parametry?? Żebym nic nie popierniczył ani u niego ani u siebie więcej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega śmiga yz450f 2007r, a moja jest z 2005r myśłisz że to będzie taki sam moduł ?? Może samą cewkofajkę zamienię i zobaczę.. tylko czy to takie same parametry?? Żebym nic nie popierniczył ani u niego ani u siebie więcej :)

 

Wszystko jest identycznych parametrów.

Śmiało możesz podmieniać.

Nie sztuką jest się rozpędzić.
Sztuką jest wyhamować!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno pytanie...
Zauważyłem że w okolicach kolanka zaraz przy samym wyjściu z głowicy są ślady oleju.... gdzieś się stamtąd sączy bo jak sie rozgrzeje kolanko to dymi z tych okolic...
Czy to pierścień olejowy się kończy? czy coś z zaworami ? czy co to może być?

Dodam że motor ogólnie nie kopci w ogole, pali od strzała ciepły czy zimny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W starszych yzf nad kolankiem jest miejsce na odprężnik,który uchylał jeden z zaworów wydechowych.

Twoja ma już autodekompresator,który zamontowany jest na wałku wydechowym a otwór w głowicy zaślepiony jest gumowym korkiem i to chyba spod niego Ci się leje.

Zajrzyj tam bo mi kiedyś ten korek wypadł i musiałem kupic nowy,który wkleiłem na poxipol i mam spokuj

Edytowane przez DZIKOWSKI

Nie sztuką jest się rozpędzić.
Sztuką jest wyhamować!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś wykręciłem kolanko i one w środku suche, głowica tez sucha, a tego korka o którym piszesz nie mogłem zlokalizować... ;/ kurde nic takiego nie widzialem, chociaż tam jest wszystko bardzo mało widoczne, ale wyczuć też nie mogłem ... może wygrzebał być w necie coś poglądowego?
A wracając do wcześniejszych problemów z przerywanie to zauważyem jak ściągnełem kolanko że jest pod osłoną termiczną wgniecone... czy to może być problem nierównomiernego chodzenia ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój znajomy miał pogięte kolanko,ale z motorem nic się nie działo. Po wymianie na proste nie było żadnej różnicy w pracy silnika ani w oddawaniu mocy.

 

 

Tu masz fajnie pokazane Pozycja 14

http://www.partzilla.com/parts/search/Yamaha/Motorcycle/2005/YZ450F+-+YZ450FT/CAMSHAFT+CHAIN/parts.html

Nie sztuką jest się rozpędzić.
Sztuką jest wyhamować!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, rzeczywiście z tego cieknie. ;-) i uszczelka od sruby tez przepuszcza, a korek juz kombinowany byl twardo siedzi, ale jednak gdzies przepuszcza. Ja szukałem dalej tak jak by w głąb silnika dlatego nie moglem tego zlokalizować, a to na samym wierzchu na widoku :banghead: :)

Wracając do nierównomiernej pracy zauważyłem że śrubę od dawki mam wykręconą na 3.5 obrotu, w książce wyczytalem ze ma być 1.75. Ustawilem tak jak ma być i po 5 minutach na wolnych obrotach, kolanko zrobiło się czerwone... i płyn chłodniczy przelewem pod silnikiem zaczął kapać......
teraz to juz w ogole nie moge ogarnąć regulacji, jak mi palił za pierwszym strzalem teraz musze kopać kilka razy..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozgrzej motor,podkręć obroty przy gaźniku na 2,2-2,5 tys. obrotów (licznik motogodzin pokaże Ci obroty) i kręć śrubą składu do momentu aż silnik uzyska jak najwyższe obroty. Później obniż obroty do 2 tys i ponownie reguluj,ale z większym wyczuciem kręć śrubą składu szukając max obrotów.Jeśli wzrosną,to obniż je do 2000 i się przejedź. Powinno pomóc.

 

To co napisane jest w manualu tyczy się nowego/wyremontowanego silnika i nie zużytego gaźnika.

Można się tym podpierać przy pierwszym rozruchu,później należy regulować indywidualnie

Edytowane przez DZIKOWSKI

Nie sztuką jest się rozpędzić.
Sztuką jest wyhamować!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Na wstępie dzięki za pomoc w regulacji gaźnika, udało mi się go ogarnąć do stanu przed moim grzebaniem :), ale i tak oddałem motor na sprawdzenie do warsztatu... Łańcuszek mam do wymiany.

 

Przy okazji mam pytanie o luzy zaworowe... Mechanik wrzucił płytki 1.6 i mówi że trzeba myśleć o wymiance zaworów bo minimalna płytka to 1.2 a więc nie zostało już dużego zakresu regulacji... A czy nie może być tak, że luzy się zwiększają i wtedy wrzucamy większe płytki. Skąd pewność że akurat luz się mniejsza i trzeba wymieniać zawory ??

Edytowane przez Krzychu_mlody
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie podstawowe : jakie masz zawory ?

Tytanowe czy stalowe ?

Na wydechach masz takie płytki czy na ssących ?

 

Fabrycznie tytany miały płytki 1,75

 

PAWEŁ-bardziej obstawiałbym gniazda niż zawory

Edytowane przez DZIKOWSKI

Nie sztuką jest się rozpędzić.
Sztuką jest wyhamować!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płytki są wrzucone 1.6 na wydechowych i 1.7 na jednym ssacym. Nie wiem jakie mam zawory hm... Jak dzwoniłem i pytałem to stwierdzili ze by trzeba było wyciągnąć zawór żeby to ocenić.. są jakieś inne metody weryfikacji??

Wiem że oryginalnie były tytanu, ale pewnie od nowości były z 10 razy wymieniane a więc nie wiadomo co tam siedzi.

Ps. zobaczcie ten link i powiedzcie mi co to za ceny? czy zawory w takich cenach to jakiś żart ;)

allegro.pl/show_item.php?item=5136549971

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...