[ROZ]Problem chlodzenie Suzuki burgman 125

[wrobel81]

Witam,

 

Mam problem z chlodzeniem w skuterze. Wymieniłem termostat i elektrowlacznik chlodnicy. Po nalaniu świeżego plynu i chodzie na postoju az sie wlaczyl wentylator w skuterze w czasie jazdy spada gwałtownie temperatura cieczy przy przyspieszaniu.

Czemu tak się dzieje? Na postoju mozna gazowac i wskazówka nawet nie drgnie. Co robie nie tak?

Juz nawet stary termostat zakładalem i jest identyczna sytuacja, tez spada temp w czasie jazdy. Weze tez sciskalem i jest plyn bo inaczej chlodnica by byla chlodna. Wskazówka po dluzszej pracy na postoju zbliza sie do czerwonego pola i wlacza sie wiatrak.

Proszę pomóżcie, bo juz nie wiem co robic.

 

Pozdrawiam

Mariusz S.

[_Monter_]

Kurde, opisane objawy wskazywałyby na fakt, że wszystko jest w porządku.

[hipolfs]

Biorąc na logikę podczas jazdy w tych temperaturach zimny pęd powietrza efektownie schładza temperaturę płynu poprzez nacieranie na głowicę. Gazując w miejscu wiadomo że temperatura bd szybko rosnąć ponieważ wyższe obroty silnika to większa temperatura tarcia i bez dodatkowego chłodzenia temperatura płynu będzie rosnąc bo sama pompa nie jest na tyle efektywna. Problem by był gdyby podczas jazdy ci się też gotował.

[wrobel81]

Hmm, teraz bylem jeszcze raz przy skuterze. Maksymalnie kladlem na boki i tez temp spadala az się ustabilizowalo. Ale za to na postoju wskaznik wahal sie i potem ustabilizowal sie na srodku. I znow zrobiłem probe jazdy z poczatku temp stala a potem znowu spadala. Zaznacze ze przed wymiana plynu tak się nie działo. Jeszcze raz korek zdjalem przy odpowietrzaniu i juz nic do głowy mi nie przychodzi. Chyba to nie pompa?

 

Ale to się dzieje nawet na postoju jak hamulcami przytrzymam chwilę. I gazuje i temp spada przy ruszaniu. Ped powietrza nic do tego nie ma.

 

Fakt nie przegrzewa sie, ale niepokoi mnie te wahania wskazowki...

[_Monter_]

Może nadal zapowietrzony.

[wrobel81]

Sam już nie wiem. Bo pompa chyba tu nic do rzeczy nie ma. Skoro jest obieg. To jak odpowietrzyc? Czy jezdzic az sam się odpowietrzy z czasem?

[_Monter_]

Zasysaj i sprawdź czy zrobiłes to co trzeba przy wymianie płynu:

http://www.pdfmotomanual.com/index.php?r=site/page&view=manuales&order=t&key=S&make=1809&lang=ENG

[wrobel81]

Hmm dziękuję, zobacze coz to za materiały :-)

 

Dziękuję za serwisowke, ale juz wczesniej miałem pobrane i po angielsku i hiszpansku:-)

 

Tam za wiele o tym nie pisze, bo czytałem wcześniej. Takie ogolnikowe. Żałuję tylko ze nie odmierzylem konkretna ilość plynu tak jak tam pisze. Tylko dolewalem do chlodnicy jak ubywalo. Pokladam nadzieję ze samo z czasem sie odpowietrzy i przestanie wskazówka wariowac...

 

Hmm dziękuję, zobacze coz to za materiały :-)

 

Dziękuję za serwisowke, ale juz wczesniej miałem pobrane i po angielsku i hiszpansku:-)

 

Tam za wiele o tym nie pisze, bo czytałem wcześniej. Takie ogolnikowe. Żałuję tylko ze nie odmierzylem konkretna ilość plynu tak jak tam pisze. Tylko dolewalem do chlodnicy jak ubywalo. Pokladam nadzieję ze samo z czasem sie odpowietrzy i przestanie wskazówka wariowac...

 

 

Jeszcze wczoraj w nocy, pojeździłem na skuterze. I takie dziwne rzeczy zaobserwowałem. Jak jadę spokojnie, spokojnie przyspieszając motor to temperatura prawie się nie waha. Ale jak mocniej przyciskam gaz to niestety wskaznik opada prawie do zera. Jak jadę szybko maksymalnie, to wskazowka po jakimś czasie wraca do normalnej pozycji. Więc obroty silnika nie powinni wpływać na spadek temp. Tylko wtedy gdy gwałtowniej przyspieszam skuter wtedy wskazowka mocno opada przy przyspieszaniu, rozpędzaniu się.

Dla mnie to dziwne, tym bardziej gdy wróciłem do garażu i pod górką postawiłem motor na stopce i patrzę na luzie wskazowka znów sama z siebie opadła do samego dołu. Jak pochyliłem motor mocno w bok i drugi wskazówka rosnie.

Co to może być? Powietrze się robi na czujniku temperatury? Tak jakby płyn znikał i czujnik był w powietrzu?, a potem jest znów zalewany płynem przy ruszaniu na boki?

Postanowiłem znów spuścić wszystko cały płyn, odmierzyłem ile trzeba, wczoraj o 1 w nocy juz nie miałem siły, bo weszło za mało pól litra, mysle ze po odpaleniu z otwartym korkiem spadnie poziom i doleję, jak będzie to samo to juz nie wiem:(

[_Monter_]

Tak to właśnie wygląda jakby własnie czujnik się zanurzał i wynurzał. Odpal skuter i poluzuj czujnik az popłynie płyn. Możesz też poszukać procedury odpowietrzania. Podpowiem Ci jeszcze, że chłodnica może być ciepła poprzez grawitacyjną wymianę temperatury płynie a więc sugeruję sprawdzić pompę czy działa jak należy.

[wrobel81]

Dziękuję za info, też się zastanawiam nad pompą. Ale jak ją sprawdzić? Wystarczy wąż od chłodnicy na dole zdjąć? Tam gdzie jest chyba powrót? I powinno się lać? Bo wczoraj w nocy zdjąłem bo znów spuszczałem płyn i włączyłem żeby reszte wyrzuciło z silnika, ale nie leciało jakoś za specjalnie, dopiero jak zgasiłem motor to nieco poleciało po wyłączeniu motoru:)

Hmm rzeczywiśce dziś jeszcze czujnik sprawdzę, bo tak to wygląda jakby zanurzał się i wynurzał. Dziś dokończę odpowietrzenie po wczorajszym spuszczeniu. Napiszę też że wcześniej zdejmowałem pompę żeby zobaczyć czy wirnik jest cały i był cały, nie chcący za mocno też wyjąłem pompę po olej mi poleciał:) bo pracuje razem z olejem ta pompa, najpierw powinieniem spuścić olej... Przy przekręcaniu tego wirnika, nie kręciło się tak lekko, miał jakby opór nie az taki mocny, ale był opór, nie wiem czy to normalne. Nie mam porównania.

Spróbuje napewno z czujnikiem bo mam taki drugi.

Ale proszę o info jak się sprawdza sprawność pompy...

[_Monter_]

Trochę problemem jest Twój brak doświadczenia. Możesz nie spuszczać oleju bo wystarczy przechylić sprzęt na przeciwną stronę.

Pompa stawia lekki opr przez to, ze uszczelniacze na wałku są i być może łożyska kryte.

Jeśli przed manewrami było dobrze a wyciągałeś pompę to może źle to poskładałeś. W jaki sposób jest przekazywany napęd pompy?

[wrobel81]

Dokładnie niepotrzebnie ruszałem tą pompę, bo przed było dobrze, tylko włącznik od wiatraka był uszkodzony. I tak załuję że wyjmowałem pompę. Ale jej nie rozbierałem tylko spowrotem włożyłem jak było i olejem zalałem. Hmm pompa jest na wałku, nachodzi jakby w kształcie litery U do wałka który wchodzi w te U :) nie wiem jak napisać:) Tam nic skomplikowanego nie ma. Napewno pompa jest cała i łopatki nienaruszone.

A jeszcze sprawdzałem pompę w taki sposob: otworzyłem korek od chłodnicy to czasem podnosił sie poziom cieczy a jak gazu dałem to obniżał się, a potem wracało do góry, czy to normalne?

Przyznam się nie jestem zbyt doświadczony w naprawach tego typu silnikach. Dotąd tylko romety, simsony i raz chinski 4T bez chlodnicy:)

[_Monter_]

Jeśli włożyłeś pompę prawidłowo aby napęd połączył się prawidłowo to powinno być dobrze. Rozumiem, ze nic na sile nie robiłeś i nie mogłeś nic schrzanić przy montażu pompy.

W takim wypadku próbuj odpowietrzyć układ.

[wrobel81]

Na pewno dobrze, starałem się delikatnie z powrotem włożyc i nic nie cieknie, ani olej ani plyn. Jeszcze raz odpowietrzylem widziałem w korku bulgotanie, nie takie intensywnie ale bylo i dolewalem az przestalo spadac. I niestety to samo, wystarczy 1 metr przejechac, ruszyc z miejsca i spada wskazówka. Pozostaje tylko czujnik podmienić albo w najgorszym wypadku licznik...

[_Monter_]

W serwisowce masz na pewno opisany sposób pomiaru czujnika i serwisowe wartosci rezystancji.