Czy mogę podładować akumulator kwasowy ładowarką impulsową do akumulatorów żelowych?

[dthard]

Czy mogę podładować akumulator kwasowy ładowarką impulsową do akumulatorów żelowych?

Mam swój akumulator żelowy i ładuje go ładowarką z prądem (o ile nie mylił się facet w motoryzacyjnym) impulsowym. Czy naładuje akumulator YUASA YTZ6 MF (chyba kwasowy) ładowarką taką jak na zdjęciu. Nie znam specyfikacji akumulatora dlatego wysyłam zdjęcie.

Wszystko będzie okej?

Z góry dzięki za pomoc

PS. Znalazłem na internecie to: https://www.tayna.co.uk/Yuasa-YTZ6-High-Performance-MF-Motorcycle-Battery-P8547.html

Zdjęcia:

1) http://zapodaj.net/8d2fcf761b217.jpg.html

2) http://zapodaj.net/80699cb7ac44b.jpg.html

 

[kaami112]

Możesz, naładujesz.

Nic złego się nie stanie.

Edytowane 7 Lutego 2016 przez kaami112

[dthard]

Ale z czasem się nie zniszczy akumulator? Nie lepiej z prostownika 12V?

[kaami112]

Nie zniszczysz, akumulator masz AGM (kwasowy z uwięzionym elektrolitem). Nic się nie stanie, naładujesz.

Akumulator zniszczysz jak nie naładujesz.

Edytowane 7 Lutego 2016 przez kaami112

[dthard]

Ooo dzięki Wielkie! :biggrin:

Tą ładowarką mogę ładować wszystkie akumulatory do motocykli? Do samochodu też? Czy do samochodu już jest 24V? Sorry za głupie pytania ale zielony jestem :P

[kaami112]

Tą ładowarkę masz do akumulatorów motocyklowych o pojemności 4 do 7 Ah. W samochodzie masz akumulator 12V ale o większej pojemnosci. Taką ładowarką nie naładujesz akumulatora z samochodu... tzn. teoretycznie naładujesz ale zajmie to kilka dni. Na pudełku nie jest napisane jaki jest prąd ładowania ale podejrzewam, że max ok. 1A.

[Tasmanski]

Moja inteligentna ladowarka ma 3 prady ladowania: 0.2A, 0.6A i 0.8A. Sama bada stan akumulatora i decyduje jakim pradem ladowac. Jest jak najbardziej impulsowa. W czasie srogich zim podlaczam ja sobie od czasu do czasu do puszki i laduje sobie aku malutkim (jak dla samochodowego aku) pradem 0.8A. Akumulator jest cieply na skutek przeplywajacego przez niego pradu i rano kreci jak trzeba.

 

 

W ogole musze powiedziec ze nie docenialem powagi akumulatora w moto. Wczoraj zaobserwowalem ze swiezo naladowany akumulator odpala mi moto nawet bez ssania (przez przypadek zapomnialem wlaczyc), podczas gdy normalnie bez ssania nie dawalo rady.