Skocz do zawartości

WYPRAWA DO OKOŁA BAŁTYKU


semen68
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wszystko zależy w jakim miesiącu? i na jak długo? chcesz zaplanować wyjazd. Podaj kolego więcej szczegółów. Co prawda byłem już w tych miejscach zapewne ale bardzo chciałbym tam wrócić w szczególności do Norwegii o ile ją również ująłeś w planie wyjazdowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WITAJ SAVII NARAZIE BADAM ODDZEW ,MÓJ PLAN JEST TAKI: MÓJ START SIERADZ ,JEŚLI BĘDĄ CHĘTNI MIEJSCE STARTU USTALIMY,A WIEC SIERADZ,PREZ NIEMCY ,DANIA MOSTAMI DO MALMO,GETEBORG,KARLSTAD,VASTERAS,UPSALA,DALEJ NA PÓŁNOC DROGĄ E4 DO GRANICY FINSKIEJ,W FINLANDJI DROGĄ E8 DO TURKU,PÓŻNIEJ E18 DO HELSINEK NA PROM DO TALINA, Z TALINA DO PARNAWA DALEJ DROGĄ E67 NA KOWNO IDO POLSKI.

NAKREŚLIŁEM TAKI SCHEMAT ŻEBY LUDZIE WIDZIELI JAK TO MA WYGŁĄDAĆ , ALE ZAWSZE MOŻNA ODSKOCZYĆ TU ITAM OD TEGO SCHEMATU ŻEBY COŚ ZOBACZYĆ .

JEŚLI CHODZI O MIESIĄC TO NAPISZĘ PO NOWYM ROKU JAK USTALĘ Z MOIM KIEROWNIKIEM.

CZAS WYJAZDU SZACUJĘ NA OKOŁO 12 DNI ,REZERWACJI W HOTELACH NIE PLANUJĘ JADĘ W CIEMNO NIE WYKLUCZONY NAMIOT.

CZEKAM NA UWAGI JAKIEŚ RADY, OPINIE ,BO JAK JUŻ WCZEŚNIEJ PISAŁEM ORGANIZUJEMY WSPÓLNYMI SIŁAMI WYJAZD JA RZUCIŁEM HASŁO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki semen68 za informacje. Plan fajny ale niestety myślami jestem daleko, daleko poza twoją wstępną trasą wiec z przykrością muszę podziękować.Trzymam za to kciuki abyś znalazł kompanów i zrealizował swój zamierzony cel.

Pozdrawiam Savii.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Semen,

Spróbuję wejść w temat.

Warunek, że po nowym roku będę miał moto podróżne. Przymierzam się do kupna, ale na razie to opowieści bajkowe, miało być w październiku, teraz około stycznia. zakładam, że do wiosny - lata w końcu ruszy sprzedaż :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj batko słyszałem że w Szwecji można rozbić się praktycznie na dziko tylko miejsce trzeba zostawić takie jak było,jesli chodzi o Finlandię muszę poszukać info.Masz chęć się przejechać?

Można i tak, ale na campie masz kuchnię, prysznic, kibelek, no i prąd coby elektronikę podładować :wink: .Przejechać się- chętnie, tylko nie wiem jak będzie z czasem. Lato w moim przypadku to pracowity czas. A tak notabene- pracuję w Szwecji i ostatnio trochę w Norwegii. Jakieś pytania-wal śmiało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można i tak, ale na campie masz kuchnię, prysznic, kibelek, no i prąd coby elektronikę podładować :wink: .Przejechać się- chętnie, tylko nie wiem jak będzie z czasem. Lato w moim przypadku to pracowity czas. A tak notabene- pracuję w Szwecji i ostatnio trochę w Norwegii. Jakieś pytania-wal śmiało.

No wiadomo że nie będziemy spać tylko w lesie camp jak najbardziej , co do terminu to napiszę po nowym roku muszę ustalić z moim szefem grafik urlopów .

Dobrze by było jakbyś jechał język pewnie troche znasz to łatwiej by było się dogadać zawsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Cześć Semen,

Chętnie bym się dołączył. Dużo zależy od terminu. Trasa ciekawa. Pozdrawiam

Witam po nowym roku napiszę jaki termin wchodzi w grę jak dogadam się z szeryfem o terminarzu urlopów ,napiszę nowy post już z konkretami tak więc czuwaj pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CZEKAM NA UWAGI JAKIEŚ RADY, OPINIE

 

 

W tym roku na początku czerwca zaliczyłem Nordkapp,

tak w wielkim skrócie to było super, trasa zrobiona w 11 dni powrót przez Finlandie (trasa Tallin- dom zrobiona już podczas poprzedniego wyjazdu do Rosji więc tu sporo nadgoniliśmy) w ciągu tych 11 dni mieliśmy tylko 3 dni deszczowe więc można powiedzieć, że z pogodą trafiliśmy. Polecam stronę z pogodą www.yr.no sprawdzała się w 100%. Mi wyszło 7450km i jakoś około 6,5tyś zł (nocleg zawsze hotel/motel/domki na campingu). Campingi (domki hyty) warunki i standard super, praktycznie wszędzie wifi, a na północy co drugi domek był z sauną.

Na trasie ogólnie ciepło, chociaż momentami temp spadała do około 5-10 stopni, ale to kwestia dobrego ubioru. Z większych przygód nic się nie wydarzyło, jedynie rozpruły mi się spodnie w przeciwdeszczówce na dodatek w kroku i w mieście Rovaniemi u mikołaja musiałem kupić nową (70 euro.... wink.png ) bo jednego popołudnia przyszło mi jechać z mokrymi gaciami od pasa po kolana. Momentami uczucie takie jakby ktoś co jakiś czas przykładał kostki lodu do jajek. Nie polecam biggrin.png polecam za to zabranie 2x kompletu rękawic, 2x komplet odzieży termo/kaleson plus dobra (najlepiej nowa) przeciwdeszczówka (tak aby miejsca szwów były nienaruszone) oraz nowych opon bo zjada je na prawdę szybko.

Myślę, że zestaw naprawczy (czy w sprayu czy w kołkach) to obowiązkowo, bo brak jakichkolwiek zabudowań i cywilizacji szczególnie na północy potrafi zaskoczyć w razie jakieś awarii czego oczywiście nie życzę. z CPNmi moim zdaniem jest luz. Na luzie co 250-300km można już wyhaczyć. Dla pewnego swego radze lać do pełna za każdym razem. Ja podczas wyjazdu pobiłem rekord i na zbiorniku zrobiłem 352km i w konsekwencji tego ostatnie 300m do CPNu bandziora trzeba było pchać smile.png na szczęście CPN był i był czynny smile.png bo czasem się zdarzało, że godzina wieczorna np. 20 i już zamknięte.

 

Sam dojazd na Nordkapp (ostatnie 100km) robi super wrażenie, widoki piękne, i te oczekiwanie aż się pojawi cypel pięknie. Nie wiem dlaczego ludzie piszą, że jest przereklamowany, my byliśmy tam jakoś na 12 w nocy, słoneczko oczywiście świeciło i widok był piękny. Ale, żeby tam wzdychać dla widoków to po drodze były ładniejsze, my potraktowaliśmy Nordkapp jako miejsce docelowe i tak należało by to traktować. Droga drolli mocno zatłoczona, ale też ważny pkt na mapie. Ogólnie większe wrażenie zrobiła na nas poprzednia serpentyna nie mogę sobie przypomnieć nr. drogi ale b. blisko drabiny troli. Na Nordkappie kupilismy ten drozszy bilet, ale czym do konca on sie różnił od tańszego nie wiemy, bo nikt później nigdzie nie sprawdzał biletów (przy wejściu do mini kina muzeum itd.) Chyba, że coś omineliśmy.

Z minusów to chyba tylko to, że omineliśmy lofoty, poza tym super. I polecam zahaczyc o spirale w Drammen pod Oslo, ciezko to wyczytać na necie a miejscówka super.

 

Każdemu polecam, bo widoki na prawdę nie do opisania, w ciągu 11 dni do zobaczenia 4 pory roku i 5 dni zero nocy to bezcenne

 

Tu moja mapka w przybliżeniu:

http://i.imgur.com/aLGtpZc.jpg

 

W razie pytań wal śmiało :)

Pozdrowienia z Kołobrzegu, europejskie miasto, ceny niemieckie pogoda angielska :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam dzięki za opis swojego wyjazdu ,mam parę pytań : po pierwsze jak z policją w Norwegii można trochę odkręcić czy nie bardzo.

Jakie ceny paliwa u norków ,u finów ,estonia itd?

Jak wygląda przeprawa z Finlandii do Estonii koszt?

Powiedz mi ogólnie jaki koszt liczę 1000 euro starczy ?.Czekam na odpowiedz ;)

Edytowane przez semen68
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...