glowiej Opublikowano 1 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2015 kończę sobie składać ruska, wszystko niby gra, ale po paru wciśnięciach sprzęgła klamka nagle wpada i sprzęgła nie ma! co ciekawe po rozdzieleniu silnika od skrzyni nawet na 1 cm i ponownym skręceniu sprzęgło działa prawidłowo ale po 20 - 30tu wysprzęgleniach lub jak silnik zapala znów klamka i ten ,,tłoczek" w skrzyni wciska sie i nie oddaje , układ działał prawidłowo, bolączka pojawiła się po zamontowaniu wyremontowanej skrzyni ( ze wstekiem + komin), czy ew. złe złożenie skrzyni ma jakikolwiek wpływ na sprzęgło? ten pręt co idzie przez środek wydaje się być ok, proszę o porade bo nie wiem czy wyciągać silnik , moto już gotowe do jazdy a tu zonk... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HD1940 Opublikowano 2 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2015 Powody mogą być następujące:a) najbardziej prawdopodobne to zużyte kołki sprzęgłowe po których przesuwają się tarcze i na których się zacinają.b) tarcze sprzęgłowe, które odkształcają się po krótkim czasie i dają powyższy efekt (mniej prawdopodobne)c) brak równoległości mocowania korpusu skrzyni do silnikad) zużyty wałek sprzęgłowy z wybitymi "zadziorami"e) zbyt gruby o-ring na wycisku sprzęgła - może zaciskać się w otworze prowadzącym w skrzyni biegówf) krzywy pręt wycisku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
glowiej Opublikowano 2 Lipca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2015 dzięki wielkie, jak rozbiore wszystko to powinno sie okazać, jednak muszę wciągnąć silnik...tak jak myślałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.