Rozblokowanie hondy mtx

[Blazej_mtx]

Witam to znowu ja :( (niestety :clap: ) I znowu mam problem.... ponieważ mój silnik był do kompletnego remontu zakupiłem inny... podobno ma przejechane 2000 km. Magneto jeszcze nigdy nie ściągane... zero luzów poprostu malinka... wczoraj jak jeździłem to mogłem zmieniać biegi nawet przy 10 tys...

ale teraz mam problem... cały czas go dławi i przy dodawaniu gazu tak jakby gasł... pomóżcie bo nie wiem co robić... gaźnik dokładnie przeczyszczony, żadnych stuków z silnika nie słychać... nie mam pojęcia co to może być... prosze o pomoc... nie mam pojęcia co mam robić...

[rozek]

A gaznik dobrze wyregulowales :?:

[Blazej_mtx]

mam pytanko... czy jest taka możliwość że oberwało klin na wale?? ja nie mam pojęcia co sie dzieje... gaźnik wyregulowany..... jeszcze przed wczoraj jeździł dobrze... a jeszcze taka sprawa.... bo wczoraj 2 razy mi złapało i jechałem normalnie... tzn kręcił się wysoko.. no ludzie pomóżcie..!! prosze :(

[thors]

Czesć

Gratulacje z nowego sprzęta

Sprawdz świece i usadownienie iglicy (na którym jest rowku). Coś mi wygląda to na za ubogą mieszanke.

Pozdro

[Blazej_mtx]

ok sprawdze...ale dziwne jest to że on przez jeden dzien jeździł normalnie... dopiero po nocy ma takie problemy.... przed chwilą wymieniłem świece (bosch) i nadal to samo.. zauważyłem jeszcze jedną rzecz... bardzo kopci... a zrobiłem mieszanke 1:40....pomóżcie... mam jeszcze jedno pytanko... jak sie powinno wyregulowywać gaźnik?? jak zalewa świece to trzeba wykręcić śrubke od mieszanki??

[thors]

Jak mocno dymi to za bogata mieszanka (pod warunkiem ze nie nawaliles oleju ponad stan). Gaźnik wyreguluj wedle manuala (ilości obrotów). Jesli nie masz to wkreć obydwie śruby na maxa.Odpal silnior.Bedzie mocno dymil i wysoko krecił. Wtedy opuść przepustnice,przez wykręcenie sruby biegu jałowego, tak zeby ledwo chodził, a następnie wykrecaj srubę składu (slinik bedzie coraz wyzej krecil) do obrotów powiedzmy 1700. I znowu opuszczaj przepustnice zeby silnik mniej krecil, a następnie znowu wykręcaj śrube składu zeby obroty wzrastały. I tak rob do momentu az obroty nie beda rosły w czasie odkręcania sruby składu mieszanki. Tylko muisz to robic powoli ,bo czym blizej optymalnego ustawienia tym bezwładnośc jest wieksza i obroty niznacznie rosną, kiedy wykręcasz srubę składu. Mam nadzieę, ze to wszystko zrozumiesz :lol: . Przed regulacją jeszcze zapisz sobie na kartce ustawienia te ktore masz teraz ,jakby Ci cos nie wyszlo. No i odpuśc linke gazu troche zeby przepustnica nie wisiała, a potem ja podciągnij po regulacji. Jeszcze jedna sprawa ,ze po regulacji gaźnika trzeba wyregulowac dozownik oleju, jesli masz (bo nie wiem z ktorego roku to cacko)

Pozdrawiam

[Blazej_mtx]

a więc tak... próbowałem robić tak jak mówisz i silnik w ogóle nie reaguje na zmiany ustawienia gaźnika... można było wykręcić oby dwie sróby (wyjąć je z gaźnika) i nadal chodził identycznie :| jutro wymieniam cały gaźnik... jak to nie pomoże to klapa.. jeszcze sprawdze z zapłonem.. na magnecie są 4 kreski i 2 literki... jak sie ustawia w nim zapłon?? choć nie sądze by się przestawił bo magneto jest jeszcze nigdy nie odkręcane :| ...

[Blazej_mtx]

wymieniłem gaźnik na inny... dużo sie nie poprawiło... ale znalazłem inny ZONK :lol: jak to mówią człowiek uczy się na własnych błędach... zobaczyłem że głowica ma wejście na długi gwint... no to wkręcam świece NGK na długim gwincie i pięknie.... chodzi malinka...

 

DZIĘKI WSZYSTKIM ZA POMOC!!! :banghead: