Skocz do zawartości

RS 125 - zawór problem


mlodyRS125
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Siema.

Mój problem polega na tym, że w przedziale obrotów 1-3k nie ma czym jechać, moto tak jakby tych obrotów nie ma, tzn nie idzie ruszyć w tym przedziale obrotów. Powyżej 3k obrotów moto w miarę normalnie już ruszy. Po minimalnym włączeniu ssania moto jakoś jeździe. Zmieniane były dyszę, regulowany, czyszczony gaźnik i lipton. Objawy wynikają na to jakby dostawała za mało paliwa, ale skoro dyszę nie pomagają to nie będzie wina gaźnika ;p

Możliwe jest też to, aby zawór wydechowy się nie domknął w tym przedziale obrotów i dlatego jest taki muł ?

 

Po szybszym przekręceniu manetki, apka się muli, a raczej tak nie powinno być, ale głównie chodzi o to, że nie ma czym jechać.

 

Mały filmik co do problemu ;p

https://www.youtube.com/watch?v=CX7kc_KFCoc&feature=youtu.be

 

 

P.S. chodzi mi głowie o obroty niskie, później już jakoś się buja, ale uciążliwe jest to z tym niskimi, bo czasem na światłach ma ciężko, aby się przebić przez ten przedział obrotów 1-3k i muszę jej minimalnie ssania zapodać... ;c

Edytowane przez mlodyRS125
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apka stoi u mechanika, z tego co się dowiedziałem, regulacja i zmiana dysz nie pomagają, bo i tak nie ma czym jechać, dopiero jutro będzie patrzył zawór...

Kompresję zmierzę jak będę jechał po odbiór apki, ale nie wiem kiedy to będzie skoro nie idzie jej wyregulować, dlatego szukam informacji jakichś w necie...

 

 

EDIT:

"generalnie to zawór działa tak; moto ma niskie obroty, wtedy im okno wydechowe mniejsze tym cisnienie jest wyższe i motocykl ma lepsze przyspieszenie, jakbys na niskich obrotach otworzył całkiem okno wydechowe, to mieszanka swobodniej ucieka i wypluwa jej więcej bo nie zdązy przepalać = moto traci moc i ma strasznego muła."

 

Temat znaleziony w necie: http://forum.scigacz.pl/about101733-0.html

 

Czyli najprawdopodobniej nie domyka się zawór, dobrze rozumiem ? ;p

Edytowane przez mlodyRS125
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kompresja będzie mierzona, nie wiem czy zmierzył czy dopiero będzie, ale i tak wydaję mi się, że to wina może leżeć po stronie zaworu. Tak jakby on się nie domykał i apka nie ma dołu...

Edytowane przez mlodyRS125
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filtr był prany. Tylko nie miałem go czym nasączyć. Świeca zmieniana.

 

Koloru świecy nie powiem, bo nie pamiętam...

 

A co do kompresji jeszcze, to ona z mocą problemu nie miała, bo szła zajebiście tylko ten dół...

 

A być może jest tak, że zawór nie domyka się do samego końca ? być może zostawia jakąś szczelinę i jednak nie ma tego dołu :O

Edytowane przez mlodyRS125
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tydzień jutro będzie.

 

Został tylko gaźnik i zawór stary. Z gaźnikiem bawiłem się ja nie wiem jak długo i bez rezultatów. A zawor był nie ruszany, także obstawiam zawór....

 

 

Chociaż spójrz na to:

Śrubka od mieszanki wykręcona o 2,5 obrotu i zachowuje się tak :

https://www.youtube.com/watch?v=CX7kc_KFCoc

 

 

 

A tutaj wykręcona jakieś 7 obrót, by zobaczyć czy coś się stanie i tak jakby troche lepiej się zachowywała.

https://www.youtube.com/watch?v=HXH5GDzo9uk

 

 

Nie wiem czy to coś ma do rzeczy, ale wklejam ;p

Edytowane przez mlodyRS125
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że czepiasz się wszystkiego :P

 

Magia :D

 

W sumie to długa historia trochę z tym zaworem :P

Języczek mam o 0,5cm krótszy, bo jest po regeneracji i linkę dłuższą o 0,5cm. Niby jest to zgrane tak samo jak oryginalny, pomierzone wszystko itp.

Ale problemy z języczkiem zaczęły się na tym silniku, bo wyrobiło mi się mocowanie linki, pozniej padła linka i takie tam i jest założone teraz takie coś.

 

Tamten silnik i ten aktualny chodziły na tym samym zaworze i działo się to samo. O to mi chodziło z tym, że był nie ruszany ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regenerowany u wujka Władka w stodole :D nie lepiej było kupić drugi?? Kumpel ma kmxa z wywalonym zaworem i silnik nie gaśnie po gwałtownym dodaniu gazu. Sprawdź kompresje, kolor świecy i wtedy będzie coś więcej wiadomo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...