grzesiek81 Opublikowano 4 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2015 Poki co,tak w telegraficznym skrocie:Szykuje sie do podrozy,mialem miec kompana ale ten prawdopodobnie nie bedzie mial czym,totez szukam chetnego,chetnych do podrozy.Start we Francji,dojadz do Francji laweta w okolice Paryza za ok 200-300zl-wstepnie uzgodnione.Dalej zachodnie wybrzeze w kierunku Hiszpani,Bilbao,Barcelona,nastepnie wybrzezem Francji Marsylia,gora Wlocz przez Genue do chorwackiej Puli,powrot do Polski przez AUstrie.Trase mozna jeszze zmodyfikowac i dolaczyc inne miasta badz ciekawe miejsca a zrezygnowac z istniejacych planowanych,Wszystko do dogadania.Noclegi wstepnie"gdzie sie da" ale licze na portal coachsurfing i goscinne noclegi w miastach,a przy okazji ktos moze pokazalby cos ciekawego do zobaczenia,do tego namioty,ewentualnie pola kempingowe,dzikie miejsca a ostatecznosci tanie motele..POza tym plazowanie w miare mozliwosci czasowych,zwiedzenie wartych do zobaczenia miejsc..i jazda..jazda..przewidywalny czas niestety dla mnie nieprzekraczalny 16-17 dni.Czas od maja do wrzesnia.Moge sie dostosowac jesli bede wczesniej wiedzial.TO moj pierwszy tego typu wyjazd.przewidywane kilometraz:4500-5500kmprzewidywany koszt:4000-8000 w zaleznosci od portfeli,a do ktorego owego portfela kompana/kompanow tez sie dostosuje:)jakies konkretne pytania prosze na: [email protected] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hubertuz Opublikowano 7 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2015 Drogie rejony sobie wybrałeś ;) i na pierwszy raz taka trasa..... podziwiam ;)gdyby było taniej i krócej to może bym się przyłączył Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz1150 Opublikowano 8 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2015 Ścisły sezon w tym rejonie to masakra. Nie dość ,że ruch straszny , ceny porażające to jeszcze temperatury nie do jazdy.Maj-czerwiec , wrzesień -pażdziernik to inna rozmowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzesiek81 Opublikowano 8 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2015 Ścisły sezon w tym rejonie to masakra. Nie dość ,że ruch straszny , ceny porażające to jeszcze temperatury nie do jazdy.Maj-czerwiec , wrzesień -pażdziernik to inna rozmowa. Jak wspomnialem-dostosuje sie i do terminu i do portfela:)Takich tras nie robilem ale motorem jezdze od malenkiego:) Do HUbertuza:mozna skrocic do 2 tygodni..kwota jaka moze by sie zamknela przy spaniu na dziko w namiotach i przez coachsurfing.. to moze tylko 3500-5000zl..Wstepnie nawiazalem juz pozytywne kontakty z Polakami mieszkajacymi wzdluz wybrzeza,wlasnie przez portal coachsurfing:)Najciekawsze jest to ze czekam na mojego GSa,ktory przyjdzie ze stanow za dwa miesiace:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz1150 Opublikowano 9 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2015 Moja maszyna już gotowa do drogi , mam nadzieję , że ja też. Mój możliwy termin wyjazdu to maj lub początek września. Będę obserwował temat ,może coś z tego wyjdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzesiek81 Opublikowano 9 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2015 Moja maszyna już gotowa do drogi , mam nadzieję , że ja też. Mój możliwy termin wyjazdu to maj lub początek września. Będę obserwował temat ,może coś z tego wyjdzie. Jak mowilem termin do dogadania choc maj wolalbym odpuscic ze wzgledu na chec pojezdzenia i dobrego przygotowania sie po Polsce najpierw.osobiscie to idealny termin to koniec sierpnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janas Opublikowano 20 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2015 Temat godny uwagi. Chociaż osobiście w tym roku miałem plany na wyjazd na transfogarską, ale niestety ekipa się rozsypała.Osobiście jestem na tak, trzeba tylko ustalić termin, koniec sierpnia chyba najlepszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzesiek81 Opublikowano 20 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2015 Koniec sierpnia jak najbardziej pasujacy.Moja domowa ekipa nawet nia nawiazala rozmowy co do wyjazdu,wszyscy wymiekli.JAk wspomnialem wyjazd nie moglby byc dluzszy jak 16-17 dni..poczatek u mnie moze byc tylko w piatek,sobota.Znajomy jezdzi do Francji po auta totez za free badz za pare stowek wzialby motorki pod Paryz zeby stamtad rozpoczac wycieczke.W Poznaniu bywam co tydzien -jakby co;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcon Opublikowano 30 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2015 Cześć, będę Was "śledził" bo też coś takiego chodzi mi po głowie... :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kiddo on the road Opublikowano 31 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2015 (edytowane) Rok temu sam się przygotowywałem do mojej pierwszej samodzielnej wyprawy tylko, że nie miałem Twojego doświadczenia a nowe prawo jazdy :-) 4000 km samemu po Francji zrobiłem bez żadnych problemów. Jako że Twoja planowana trasa to też głównie Francja parę uwag, może się przydadzą. Campingi - najtańsze to Camping Municipal . 6 do 20 Euro . www.camping-municipal.org .Dofinansowywane przez państwo mają wszystko co potrzeba i czysto. Najtańsze hotele to sieć F1 - od 18 do 36 Euro. Lipiec - Sierpień to we Francji wakacje. Drogi i kempingi będą pełne. Odradzam autostrady za to polecam Route National. Poza wakacjami puste a częściowo zbudowane jak autostrady. Z Twojego planu wynika, że dzienne przeloty będą w granicach 350-380 km. Codziennie. To dużo jeżeli chcesz zwiedzać...Bilbao moim zdaniem to strata czasu natomiast Barcelona to minimum popołudnie/wieczór plus następny dzień. Zdecydowanie odradzam Marsylię. Proponuje pojechać górą przez Aix-en-Provence - też warto się zatrzymać. Cote d'Azur albo autostradą - nudno i bez sensu albo drogą wzdłuż wybrzeża przez Cannes, Antibes, Nice, Monte Carlo itd. Tu będzie raczej tłoczno chociaż może poza sezonem da się przejechać :-) . Następna sprawa to tankowanie. Przy dużych supermarketach są stacje gdzie można płacić u pani Krysi gotówką . W Niedzielę są jednak nieczynne a karta kredytowa nie działa więc tankuj w Sobotę wieczorem do pełna bo o zwykłą stację trudno ( na nich karty kredytowe działają każdego dnia ). No i nie zapomnij w Sobotę zakupy zrobić żebyś się nie zdziwił tak jak mnie się to zdarzyło :-) No bagietkę to i w Niedziele dostaniesz . Z Twoich 17 dni jazdy dwa możesz od razu skreślić np.Barcelona, coś w Prowansji . Wydłużą się dzienne etapy więc będzie mniej czasu na zwiedzanie.No a jeszcze wspominałeś o plażowaniu....Gdzieś będziesz musiał podgonić...Tak czy owak niezły plan i jeżeli nie znajdziesz nikogo do towarzystwa to jedź sam. Poradzisz sobie na luzaku. Powodzenia. Edytowane 31 Stycznia 2015 przez Kiddo on the road Cytuj http://kiddoontheroad.blogspot.de/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzesiek81 Opublikowano 1 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2015 Dzieki wielkie za podpowiedzi,napewno sie przydadza:)Jakis tam wstepny plan i zalązek wyjazdu jest:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebag73 Opublikowano 28 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2015 czescZnajdziesz trochę info o Francji na mojej stronie www.motury.com.pl Sierpień zdecydowanie odradzam. pzdr seba Cytuj "The most important is the journey rather than getting to your destination" http://www.motury.com.pl facebook.com/afterhoursPL Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
papryyk Opublikowano 9 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2015 Cześć! Ja wstępnie byłbym zainteresowany takim wypadem. Mam w planach (2 osoby - 1 moto) ruszyć ok 26 czerwca. Chcemy objechać pn część Włoch (do wysokości Rzymu) i Lazurowe (do Marsylii). Jesteśmy dość elastyczni więc trasę można jeszcze zmodyfikować. Zakładam troche ponad 6 000 km - do 18 dni. Kilka wyjazdów mamy za sobą więc jaknajbardziej jest to do zrobienia. Jeśli chodzi o spanie to max 1 - 2 noclegi w jednym miejscu. Zapraszam do kontaktu. Cytuj Odważni nie żyją wiecznie ale ostrożni nie żyją wcale... http://wyprawy-patryka.blogspot.com Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hubertuz Opublikowano 10 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2015 Jak wspomnialem-dostosuje sie i do terminu i do portfela:)Takich tras nie robilem ale motorem jezdze od malenkiego:) Do HUbertuza:mozna skrocic do 2 tygodni..kwota jaka moze by sie zamknela przy spaniu na dziko w namiotach i przez coachsurfing.. to moze tylko 3500-5000zl..Wstepnie nawiazalem juz pozytywne kontakty z Polakami mieszkajacymi wzdluz wybrzeza,wlasnie przez portal coachsurfing:)Najciekawsze jest to ze czekam na mojego GSa,ktory przyjdzie ze stanow za dwa miesiace:)Grzesiek, skoro jak piszesz, dostosujesz się do terminu i portfela :), to co powiesz na 10 dni, koniec maja/początek czerwca i traskę: Polska - Słowacja - Węgry - Bośnia i Hercegowina - Chorwacja (jadranska magistrala) - kawałek Włoch - Austria (Grossglockner) - Niemcy - Polska? 10 dni powinno styknąć, przy założeniu, że pierwsze i ostatnie 2 dni to dojazdówka na maksa. Co do kwot: nie chciałbym wydać więcej niż jakieś 3500/4000 PLN. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemas4 Opublikowano 15 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2015 Siema. Koniec maja-pocz.czerwca - very gooda :) Dojazdówka na maxa tez ok. Jakby co, to sie pisze..pozdro! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.