michukichu Opublikowano 1 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2014 Witam wszystkich forumowiczów!W związku ze zmianą przepisów mam zamiar zakupić swój pierwszy motocykl. Nigdy wcześniej nie jeździlem na moto, 50cc bylo wstyd kupować a na prawo jazdy kat A nie było czasu. Na oku mam dwa modele: junaka 121 i rometa soft choppera. Osiągi podobne, wygląd podobny. Który waszym zdaniem jest lepszy? Może podsuniecie jakąś inną propozycje.Moje kryteria: 125cc, chopper/cruiser, nowy, cena do 5 tysięcy. Dodam jeszcze, że kupując nowy moto za 5tyś spodziewam się moto o jakości i parametrach wartych 5 tyś :) nie oczekuje jakości nowej hondy czy hd. Cytuj Pomoc w dochodzeniu odszkodowań za wypadki komunikacyjne i wypadki w pracy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
irytek9 Opublikowano 19 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2015 Witam wszystkich forumowiczów!W związku ze zmianą przepisów mam zamiar zakupić swój pierwszy motocykl. Nigdy wcześniej nie jeździlem na moto, 50cc bylo wstyd kupować a na prawo jazdy kat A nie było czasu. Na oku mam dwa modele: junaka 121 i rometa soft choppera. Osiągi podobne, wygląd podobny. Który waszym zdaniem jest lepszy? Może podsuniecie jakąś inną propozycje.Moje kryteria: 125cc, chopper/cruiser, nowy, cena do 5 tysięcy. Dodam jeszcze, że kupując nowy moto za 5tyś spodziewam się moto o jakości i parametrach wartych 5 tyś :) nie oczekuje jakości nowej hondy czy hd. Witaj! Ja mogę się podzelić moimi doświadczeniami: Byłem w takiej samej jak Ty sytuacji; kupiłem więc mój pierwszy motorek (wtedy jeszcze przepisy nie pozwalały jeździć na 125 bez prawa jazdy na motor) - wybrałem więc choper o pojemności 110 ale zarejestrowany na 50 cm; i wszystko byłoby fajnie tylko, że pojazd produkcji chińskiej miał wiele usterek w krótkim czasie, a po pożądnym remoncie miałem miesiąc spokoju i znowu coś innego się zaczęło sypać. Motorek wygląda fajnie, jeździ też wspaniale tylko, nie jest to zbyt pewna maszyna. Nie kupuj więc Kinroad-ów i Kingway-ów mających w dowodzie rejestracyjnym nazwę Xin Tian itp. Teraz próbuję go sprzedać i niewątpliwie następnym pojazdem będzie Honda Rebel (można taką dostać już za 4500 zł) lub jeszcze pękniejsza Honda Shadow (ale tu trzeba już wyłożyć od 9000 zł w górę). I są to ceny motorów używanych. Jeśli musisz mieć nowy sprzęt to może Romet ale ja czytając fora jestem po prostu nastawiony na Honde.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
As Kier Opublikowano 19 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2015 Polecam używanego japońca. Junak to hińczyk. Romet też. Jeżeli spodoba Ci się jazda motocyklem, to szybko go zmienisz na coś większego. Junak i Romet stracą na wartości i to dużo. Honda np. będzie trzymać cenę. Po trzech latach dwudziestoletnia Honda czy Yamaha będzie bardziej niezawodna od hińczyka. A co do ceny Shadow, to te z lat 80-tych można kupić w interesujących cenach i w dobrym stanie technicznym. Za niezły wygląd trzeba dopłacić. Te stare modele mają więcej mocy i momentu obrotowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Major87 Opublikowano 19 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2015 Jednej rzeczy nie rozumiem - dlaczego koniecznie musi być nowy? Ja osobiście wolałbym sprzęt używany, ale pewny.Pewnie, jak zadbasz o chinola to pewnie będzie jeździł jakiś czas, ale wg mnie szkoda zachodu, żeby utrzymać piździka w jeżdżącej kondycji. Cytuj "Suzuki maj motór maj lajf"En-125 2a '05 | GPZ500S '89 | Bandit 600N '97 | ZX-6R '96 | En-125 2a '05 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skilos Opublikowano 19 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2015 Za około 5 koła kupisz np. Yamahe xtx 125 . Nie warto kupować chinola . Cytuj "Gdy szykuję śniadanie, zwykle se o korkach słucham, jak tkwią te ch*je w tych jebanych autach." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kjujik Opublikowano 19 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2015 Nio z chinskich to najlepiej kaczke po pekinsku a nie motocykl.Kilku znajomych najaralo sie na koreanskie podrobki bo nie chinskie i ogolnie cacy.Kupili nowe ale po 2-3 latach wszyscy jakos przesiedli sie na uzywane japonczyki. Cytuj Od urodzenia skazany na sukces, a jesli teza o zaostrzaniu sie walki klasowej w miare postepu socjalizmu jest prawdziwa,to w przyszlosci takze na wiezienie. :bigrazz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.