localh0st Opublikowano 9 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2014 Witam. Od zakupu moto w tamtym roku dalej mam problem z gaźnikami, otóż Yamaha nie odpala na ssaniu (gdy ssanie jest załączone, motocykl nawet nie załapie, po odjęciu ssania przez chwilę ma problem z odpaleniem - tak jakby był zalany). Problem ten jest potęgowany przez jej spalanie - mniej niż 8l/100 nie pociągnie, powinna palić około 5-6l. Motocykl bez problemu odpala zaś bez ssania po dodaniu lekko gazu (i w zimę i teraz przy gorących temperaturach). Śruba regulacji mieszanki jest wykręcona na 2.5 obrotu - wg. innych powinna na 1.5, lecz wówczas motor ma problem ze schodzeniem i utrzymaniem się na jednakowych obrotach - zazwyczaj zostaje na wyższych (ok. 2000/2500obr/min) i nie schodzi jednakowo. Świece mają kolor jasno-kawowy, filtr powietrza jest czysty. Ssanie odbija na gaźnikach w porządku, nie zawiesza się. Podczas jazdy motocykl dostaje kopa przy 2500obr/min, a później dławi się na krótki moment przy 7000/8000 obr/min., później idzie na obroty dalej. Jego jałowe obroty to 1000/1100obr/min. (tak jak w serwisówce) i są trzymane w porządku.Gaźniki były czyszczone na początku tego sezonu, założony jest filtr paliwa. Stan motocykla technicznie jak i wizualnie jest idealny pomimo jego wieku ('85). Co może być przyczyną tych problemów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buber Opublikowano 9 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2014 masz gaźniki do regulacji, i przy okazji zafunduj im czyszczenie. Zasadniczo sam sobie odpowiedziałeś - przy ssaniu zalewa a w normalnej pracy żłopie - czyli jedzie na bogato. I to jest też przyczyną problemów z obrotami. I jeżeli nie masz doświadczenia - a jak piszesz takiego posta, to nie masz ;) - to się sam nie baw, lepiej oddaj do mechanika. Cytuj Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.