Przerywacz kierunkowskazów

[JanuszK30]

dopuszczalne, wszystko w normie bierz pod uwagę niedoskonałość miernika, trudność utrzymania obrotów na stałym poziomie oraz mniejsza precyzję stabilizacji napięcia przez taki rodzaj regulatorów w porównaniu z regulatorami alternatorów obcowzbudnych

[zucio1]

Dzieki-uspokoiłeś mnie, pozostaje mi tylko przekazanie Wam schematu przerywacza do oceny.

Problemów z odpaleniem chyba muszę szukać w akumulatorze - ma 2 sezony i w drugim był permanentnie niedoładowywany aż do wymiany regulatora. Potem doprowadziłem do ubytku elektrolitu (3 miechy stał niedoładowywany) do tego stopnia, że jedna cela ledwo się podniosła (zasiarczenie). Obawiam sie, że sam doprowadziłem aku do takiego zniszczenia i teraz będę musiał ponieść wydatek na nowy.

[_Monter_]

Po tym co napisałeś to ewidentnie aku klęczy.

[LORD VADER]

Dzieki-uspokoiłeś mnie, pozostaje mi tylko przekazanie Wam schematu przerywacza do oceny.

Problemów z odpaleniem chyba muszę szukać w akumulatorze - ma 2 sezony i w drugim był permanentnie niedoładowywany aż do wymiany regulatora. Potem doprowadziłem do ubytku elektrolitu (3 miechy stał niedoładowywany) do tego stopnia, że jedna cela ledwo się podniosła (zasiarczenie). Obawiam sie, że sam doprowadziłem aku do takiego zniszczenia i teraz będę musiał ponieść wydatek na nowy.

To wydaj niecałą stufkę więcej i wyposaz sie w Yuasę . Chcąc-niechcac w serwisie niejednokrotnie sprawdziłem podatność tej marki na totalne rozładowanie , odparowane wody z celi ,udary prądowe i odporność mechaniczną . Są warte tych kilkudziesięciu złotych więcej.

[zucio1]

Witam ponownie, po zdjęciu zbiornika zrobiłem zdjęcia przerywacza:

 

Kabel czarny dochodzi do pinu E, brązowy jasny do pinu B, a brązowo - biały do pinu L (górny).

Jak robiłem pomiar na włączonej stacyjce, to pomiędzy czarnym (E) a brązowym jasnym (B) jest napięcie ok.12,7V.

Napięcie między pinami E i L oraz B i L pojawia się jak włączam przełąacznikiem kierunkowskazy.

Najlepsze jest to, że po zdjęciu baku i potem po założeniu go nie słychać już klikania przerywacza po włączeniu stacyjki.

Przy okazji odkręciłem dwa mocowania czarnych kabli (pewnie masa) w miejscach pod bakiem(jedno do ramy drugie do korpusu silnika), przeczyściłem i skręciłem ponownie.

Co do aku, to za sprzęt marki "moto" dałem też jakąś stówkę.

Edytowane 23 Marca 2014 przez zucio1