Skocz do zawartości

Roztocze - wyprawa rozpoznawcza - krotka relacja


vasiliy
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj, tj. 26 lipca, zrobilismy z tatem jednodniowy wypad rozpoznawczy w okolice Roztocza. Trasa 175 km od Mielca w jedna strone, tak ze jak na moja pierwsza dalsza podroz za sterem to calkiem calkiem :buttrock: .

Jakie wrazenia - pokolei:

 

Pojechalismy tam w celu sprawdzenia czy warto spedzic urlop. Kraina bardzo piekna, czyste lasy i zalew (Krasnobrod) na terenie Roztoczanskiego Parku Krajoobrazowego. No wlasnie zalew. Z poczatku ujrzelismy 2 stawy, porosniete szuwarami i jakies takie .. nieciekawe (pod wzgledem wypoczynkowym) choc i tam ludzie sie pluskali. Troszke sie zmarszczylem ze to wlasnie te glowne zbiorniki kompieliskowe, ale na szczescie po chwili spaceru po lesie ukazala sie nam spora plaza (zdjecie ponizej) z MNOSTWEM ludzi. Poprostu nie dalo sie gdzie nogi postawic, ale tak podobno jest tylko na weekendzie (miejscowi sie zjezdzaja). Warunki na plazy sprzyjajace - czyli mozna sie opalac i bezpiecznie poplywac bowiem bezpieczenstwa pilnuja WOPRowcy. Na plazy udostepniona jest rowniez zjezdzalnia, bar i nawet jakies troszke badziewiaste wesole miasteczko. Plaze oceniam na 4/6.

 

Lecz nie sama plaza zyje czlowiek na urlopie. Roztocze to swietnie miejsce dla ludzi lubujacych sie w pieszych wycieczkach po lesie. Jesli ktos by sie wybieral katamaranem, POLECAM wziac rower! A jak ktos wybiera sie motocyklem, rower mozna wypozyczyc za 10 zl za dobe.

 

Noclegi. Osrodek wczasowy (Jolanta) dysponuje pokojami od 2 osobowymi. Przyjazne miejsce, choc w trakcie remontu tak ze nie wiem jak ze swietym spokojem : ). W sumie jest to typowy komunistyczny dom wypoczynkowy, ktory chce przezy swoj renesans. Pokoje dziela sie na wyremontowane (calkiem przyjemne) jak i niewyremontowane - czyli klasa "slowacka" :crossy: . Na miejscu dostepna jest silownia i sauna. Mozliwe wyzywienie.

Cena - 30 zl/os.

 

Sprawdzilismy rowniez kilka gospodarst agroturystycznych, ktorych jest tam jak grzybow po deszczu. Ceny sa tam nie co nizsze: 20 - 22 zl/os. Wyzywienie kosztuje ok. 7 zl sniadanie, 7 zl kolacja, 13 zl obiad.

 

Aha w poblizu Krasnobrodu jest rowniez miasteczko Zwierzyniec (podobno ladne) ale czy tam jest ciekawie to glowy sobie uciac nie dam poniewaz bylem tylko przejazdem.

 

Podsumowujac, mysle ze warto wybrac sie w okolice Roztocza, ze wzgledu na nieskazona przyrode i niezle warunki do aktywnego wypoczynku.

 

p.s. sporo info jest rowniez na necie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Musicie zobaczyć zwierzyniec, a do tego szczebrzeszyn to konieczność!!!

za szczebrzeszynem jest zamość, po ktorym jeśli dobrze zagadasz oprowadzi Cie Manualo

Weź w łapki mapę znajdź na Roztoczu miejscowość Józefów i ją odwiedź, a jak masz zamilowanie do jazdy po polnych piaskowych drogach to odszukaj miejscowość Róża, Ciotusza...

po okolicznych leśnych duktach można miło pojeździć (oczywiście bez szaleństw bo tam sporo dzikiej zwierzyny) i nawet znaleźć miejsce, gdzie diabeł pieklo budował

do tego małe jeziorka i niezapomniane widoki

Roztoczen andaje sie na wypoczynek

 

(w okolicach Ciotuszy jest zalew Sopot - urocze miejsce pośród lasów)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za info, cos czuje ze szykuje mi sie jeszcze jedna taka podroz w takim badz razie.

 

zaczynam zalowac ze nie ogladnelismy tego Zwierzynca, ale czas naglil - to byla tylko jednodniowa wycieczka...

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdzie "Szumy" na Tanwi? A gdzie kaplica św.Rocha? A gdzie ruiny starej papierni Zamoyskich?

 

Na Roztoczu mozna z powodzeniem spedzic ze dwa tygodnie i gwarantuje że nie bedziecie sie nudzic.

 

 

byłem,widziałem......

Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

8) Muszę wrzucić dwa grosze..

Byłem kilkakrotnie na Roztoczu i śmigam tam pod koniec sierpnia.

Oprócz powszechnie znanych miejsc, proponuje sięgnąć w okolice Tomaszowa i Lubaczowa, i zobaczyć:

1)Cerkiew w Hrebennym (nad samą granicą) trafiliśmy tam kiedys na próbę lokalnego chóru - 12 głosów a kapela w zabytkowym drewnianym wnętrzu robi wrażenie......

2)Bunkry Linii Mołotowa tzw. Ruskie Złomy - to dla lubiących łazikowanie po betonowych budowlach - trzeba dobrej mapy, żeby je wytropić, ale ciekawa zabawa;

3)Przepiękna cerkiew w Radrużu - 50 m za nią już Ukraina, cerkiew w 100% drewniana - bez stalowego gwożdzia - kryta gontem z przyległą drewniana dzwonnicą..

4) Pałac w Narolu przy trasie do Lubaczowa, chyba obecnie restaurowany...

:buttrock: Jest mnóstwo ciekawych zakamarków, trzeba tylko odrobinę powęszyć..

I pomijając kiepską momentami jakośc dróg - raczej na krosa - to warto zapuścic się tu i uwdzie z głównych szlaków..

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...