Skocz do zawartości

Propozycja spędzenia jednego dnia w dolnośląskim.


spiwor
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Długo się zastanawiałem czy wrzucić to w tym temacie, gdzie są opisane wyjazdy zagraniczne, ale może ktoś z zza granicy przyjechał i mu się nudzi w Polsce...

 

Na przykład dniówke można zacząć w Legnickim Polu.

No bo jest tu pole namiotowe, trochę lipne ale nockę można zaplanować, choć poczekaj chwilkę bo może to nie to miejsce.

 

Legnickie Pole ma swą historię.

To tu, bardzo możliwe, że była słynna bitwa 9 kwietnia 1241 roku. Choć nigdy nic nie wiadomo, bo mój nauczyciel historii pan Grygajtis http://pl.wikipedia.org/wiki/Krzysztof_Grygajtis starał się, w latach mej nauki, udowodnić, że nie moglo jej tam być (rozmieszczenie drzew itp), lecz nic mi nie wiadomo jak potoczyły się jego tezy.

 

Ale wróćmy do wycieczki.

 

Zacząć można w Legnickim Polu bo ma całkiem ciekawą zabudowę, domy robią wrażenie, szczególnie wyróżniający się kościół

23022014773.jpg

 

Oraz warto odwiedzić, muzeum mieszczące się też w ciekawym budynku, lecz na dzień dzisiejszy zamknięte.

 

Tak więc całkiem nieźle wybrać się jest w dalszą drogę - w krainę wygasłych wulkanów:

 

23022014775.jpg

 

Tak, tak, te góry w oddali to prawdopodobnie wulkany. przy okazji fajnie jest zaopatrzyć się w mapę gór wulkanicznych, tak żeby spojrzeć na Wezuwiusza polskiej krainy. (lecz ja zapomniałem wziąć z domu, tak więc nie bardzo będzie można na zdjęciach widzieć wulkany).

 

Ale po drodze zahacza się o Jawor.

Bardzo ciekawa miejscowość. Jest tam np. zamek na którego dziedziniec można wjechać, a tam tablica mówiąca, że mieściło się tam więzienie kobiet francuskich, co po tej wiedzy miejsce naprawdę robi wrażenie.

 

No ale, mamy tylko jeden dzień, tak więc zapomnijmy o Jaworze i ulicą Myśliborską dobrze jest skierować się w kierunku Wąwozu Mysliborskiemu. Czyli miejscu, które kiedyś było pod wodą, strasznie nękane przez aktywność sejsmiczną mniej więcej, tak wyglądającą:

http://www.youtube.com/watch?v=P_kzUEjwNBc

 

Ale dziś jest tam zrobiona ścieżka przyrodnicza, gdzie miejsce na parkingu dla motocykli kosztuje 2 zł, a samo przejście trwa około dwóch godzin...

 

http://podrozezmamaitata.wordpress.com/2012/05/06/wawoz-mysliborski/

 

 

Po dotknięciu lawy i bomb wulkanicznych można pojechać dalej w kierunku miejscowości Myślinów, a tuż za tą miejscowością skręcić w lewo w nowy asfalcik wejść w krainę drzew

23022014777.jpg

23022014778.jpg

 

I nie, nie jechać w kierunku gdzzie moto ustawione, ale w drugą stonę, dojechać do głównej i skręcić w lewo gdzie czekają szatańskie skały

23022014779.jpg

 

Które może nie robią wrażenia póki się je nie zobaczy je osobiście i na nie wdrapie. A wtedy dowiesz się czy masz lęk wysokości czy nie...

 

 

Później można dalej szukać wulkanów, pobłądzić, a gdy wjedzie się na szosę Wroxław - jelenia Góra, dobrze uderzyć na Wohcieszów, tuż za winklami gdzie bez problemów można prfzytrzeć ponóżki, na dole pamiętać w prawo.

 

A tam czeka was fantastyczny widok - górująca góra w wąwozie

23022014786.jpg

 

Ale to niestety to nie wulkan. To góra wapienna, tak więc uderzasz dalej.

 

I po drodze mijasz miejscowość z sztucznym grodziskiem i artystycznymi rzeźbami, warto podjechać a kierunek wyznacza wielka krowa

23022014787.jpg

 

A w tej miejscowości kierunek na Lubomierz czyli można poszukac legendarnego płotu spotkan osób z tabliczki

 

23022014788.jpg

 

Po odwiedzenu miejscowości Samych Swoich czas może gonić dalej.

Lwówek Śląski z zabytkowym browarem lub Gryfów śląski z biedronką i z obiadkiem:

23022014790.jpg

 

Nieśmiertelna sałatka z bulką czosnkową i na deser z bułką z serem. Mmmm...

 

Ale po jedzonku najlepszy punkt programu - najstarsze drzewo w Polsce, a może i w europie środkowej

23022014798.jpg

 

Już kilkaset lat wcześniej niewyżyci pijani kozacy zabawiali się wbijając szable w jego pień, a i tak drzewko się nie dało...

 

 

Po drzewku, zależy od czasu - albo Sieniawka i trój granica(nie mówiąc już o atakowaniu Szklarskiej albo Harahowa, czyli karkonosze czesko-polskie) ... Albo powrót i słynny most w Bolesławcu

23022014799.jpg

 

I powrót do Legnickiego Pola.

 

Tylko pamiętać o zatankowani i nie ściganiu się z mercedesem na niemieckich blachach, żeby ie musieć jechać do niewiadomej stacji 40 km/h z duszą na ramieniu, po ciemku, w ch*j od domu, żeby zobaczyć taki wskaźnik paliwa

23022014801.jpg

 

No i tyle.

 

Przyjemnej podróży :)

Notoryczny kłamca :icon_twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

hej

i to jest to - bardzo czesto ludzie piszą o wyprawach a zapominają o tym co mają pod nosem

jestem z Legnicy prowadze szkole jazdy i cześto po niektórych z tych tras wypuszczam się z kursantem - bardzo lubie szkolic na zakretasach kolo Wojcieszowa

pozdrawiam WILK

www.autowilk.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tamte okolice są naprawdę piękne i z dobrym asfaltem. Ale trzeba poczekać aż wiosna wybuchnie i wszystko zazieleni.

 

Tak swoją drogą to wycieczka nie skończyła się tylko na tamtym dniu bo np. okazało się, że po drodze gdzieś przeciąłem oponę, okazło się, że nie do naprawy, a po kilku dniach przyszła fotka od Straży Miejskiej. Uwaga w Olszynie na DK30, nie jest napisane czy jest stacjonarny czy z auta ale fotka jest zrobiona od tyłu.

 

Polska jest fajna.

Można pojechać na Mazury i gdzieś w okolicy Śniardwy przejeżdża się przez teren gdzie na wolności żyją sobie koniki polskie, od staruszków po źrebaki, naprawdę robi wrażenie jak koło ciebie przechodzi taka rodzinka skubiąc trawę...

 

Można pojechać w Karkonosze i przejść się trasą Szrenica - Śnieżka, w sumie jest lajtowa ale widoki niezapomniane...

 

Można też pojechać do Kruszwicy i wdrapać się na Mysią Wieżę gdzie myszy zjadły króla Popiela i jego małżonkę i stamtąd popatrzeć na jezioro Gopło gdzie w jego okolicy Alina i Balladyna zbierały maliny konkurując o rękę Kirkora....

 

Można pojechać w środek puszczy do Białowieży, można też do Czarnej Góry obejrzeć panoramę Tatr...

 

Chyba jestem na głodzie :) , koniecznie muszę gdzieś pojechać, a Toruń, Malbork i Borne Sulimowo ciągnie :)

Edytowane przez spiwor

Notoryczny kłamca :icon_twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super Spiwor , wszyscy mamy dookoła piękne miejsca , które jeżdżąc na co dzień powszednieją .Może warto wrzucać fotki swojego "komina " ?

"Gdy szykuję śniadanie, zwykle se o korkach słucham, jak tkwią te ch*je w tych jebanych autach."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że tak, wrzucać, to jest bardzo dobra inspiracja do zobaczenia jakiegoś miejsca, przynajmniej ja tak mam, np. Buber kiedyś wrzucił ze swoich okolic tunel, no i oczywiście zachciało sie go zobaczyć

bikepics-2569358-800.jpg

 

Szkoda, że nie widać na zdjęciu jak woda ścieka po ścianach, bajka.

Edytowane przez spiwor

Notoryczny kłamca :icon_twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...