deszczowy1 Opublikowano 19 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2014 mam pytanie jak sie sprawuje taka suzi pod wzgledem dalszej turystyki na takim moto czy przy wzroscie 190 da sie rade a nie mialem okazji sie przejechac tylko posiedziec na postoju to czulem sie wygodnie na nim ale w jezdzie to co innego prosze o porade uzytkownikow takich pomykaczy obecnie ujezdzam fz1 fazer jest ok ale potrzebuje cos ostrzejszego z gory dziekuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chudy_bdg Opublikowano 21 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2014 (edytowane) jechałem K8 nie w jakieś dalekie trasy - w koło komina 188 wzrost 115 waga było raczej ok Edytowane 21 Lutego 2014 przez chudy_bdg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filipr Opublikowano 21 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2014 Chyba każdy typowy sport to średni pomysł do dalszej turystyki. No chyba, że dalsza turystyka to 200km :) Pozdr.F. Cytuj https://www.facebook.com/EASRacingTeam/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Herdi Opublikowano 21 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2014 200 km to chyba rozbieg do dalszej turystyki :D Wysłane z ElDżi Optimus Dżi Cytuj -------------------Pozdro HerdiŚrubkomistrz w serwisie :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goguś Opublikowano 21 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2014 Do dalszej turystyki przydały by się kufry. GSXR z kuframi? Ja nie widziałem :) No,chyba że ktoś ma dobrze wypchane konto,to może wszystko kupić na miejscu i może nic ze sobą nie wozić. Do dalszej turystyki bardziej nadaje sie np CBR XX,a też jest żwawy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deszczowy1 Opublikowano 21 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2014 CBR xx wiem o czym mowa bo akurat jezdzilem powiem torpeda kolega ujezdzal takiego :biggrin: ale ciezki kloc w trasie za to bardzo stabilny i na prostych tylko podczas nawrotek trzeba bylo na parkingu na cztery razy wykrecac ale kwestia przyzwyczajenia cos za cos momentu pod dostatkiem Ale z reguly to max robilem 350km na fz1 bez problemu waze 100 kg i spokojnie dal bym rade wiecej lapki mam mocne chociaz widzialem kiedys na alegro kolo mial wystawionego gsxr 1000 z wlasnej roboty stelazami pod kufry w kazdej chwili mozna bylo zdemontowac sam sie zdziwilem i nawet to niezle wygladalo Dzieki za wypowiedzi pojade na zlot do Czestochowy to sie po przymierzam zabacze obym tylko sprawy nie pogorszyl zmieniajac a pozniej zalowal bo fz1 mam dopasiona dwa sezony smigam 12 000 km nakrecilem i wszystko gra jak nalezyAlbo kupie gsxr jako drugie moto i wtedy bende wiedzial Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filipr Opublikowano 22 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2014 350km ciężko nazwać daleką turystyką, chociaż punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ;)Do turystyki powinno się wykorzystywać motocykle turystyczne, sportowo-turystyczne lub turystyczne enduro.Wierz mi, że w jeździe drogowej taki np. sport turystyk litrowy zbiera się bardzo dobrze, bo ciągnie od dołu a sporty potrzebują zazwyczaj wyższych obrotów. Pozdr.F, Cytuj https://www.facebook.com/EASRacingTeam/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.