Skocz do zawartości

STAMBUŁ 2014


_Pablo_
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Coś opornie to planowanie w tym roku idzie . Z ludzi których znam osobiście to prócz mnie to jeszcze 2 osoby sa chętne na wyjazd . Reszta osób z listy to ludzie z forum którzy z tego co widzę to raczej nieśmiało "macają " temat. Na początku maja zrobi sie jakieś spotkanie organizacyjne i zobaczymy kto myśli o tym poważnie

Motocykle są jak wódka ... prawdziwa jazda zaczyna się od litra ...

 

2012r. - Rumunia/Bułgaria : 4500km (14 dni )

2013r. - Albania/Grecja : 4700km (17 dni )

2014r. - Estonia/Finlandia : 4000km (15 dni )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym chętnie pojechał z wami Paweł ale znasz moja sytuację, a powiem Ci że jeszcze dodatkowo się spie.....a :angry:

Jakieś pier.....ne fatum nade mną wisi :dry:

wiem i żałuje bardzo że tak to wyszło :-( Jutro będę koło Ciebie to się odezwę to może jakiegoś kawulca zrobimy .

Motocykle są jak wódka ... prawdziwa jazda zaczyna się od litra ...

 

2012r. - Rumunia/Bułgaria : 4500km (14 dni )

2013r. - Albania/Grecja : 4700km (17 dni )

2014r. - Estonia/Finlandia : 4000km (15 dni )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie też raczej szlak będzie w domu trafiał, jak będę wiedział, że Wy na Bałkanach a ja w pracy, tym bardziej, że 2012 i 2013 całkiem udane wyjazdy wyszły, ale nie zawsze jest niedziela. Krzychu wy z Robertem poważnie myślicie o tej Albanii na wrzesień ? Mi się poważny wydatek teraz szykuje, ale jak by nie wypaliło to też będę "nieśmiało macał" temat :) Pablo jak będziecie jechać to przez Tychy zawsze jest po drodze, także już teraz zapraszam na pierwszy stop w u mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym chętnie pojechał z wami Paweł ale znasz moja sytuację, a powiem Ci że jeszcze dodatkowo się spie.....a :angry:

Jakieś pier.....ne fatum nade mną wisi :dry:

Co siedem lat podobno wszystko się zmienia...

 

 

 

 

Karola dobrze prawisz ;-) Przerwa na podladowanie akumulatorów jak najbardziej wskazana . Na sucho to sie daleko nie zajedzie :D

 

Greenpeace tam dobrze działa :-)

To z wyprawy czekam na relacje/filmy/zdjęcia itd ;) hahaha nie tylko z bułgarskich plaż :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

robiłeś jakies wstępne oszacowanie kosztów? typu 5 czy 10 tys zł

aż tak bogato to nie będzie :D Budżet zdecydowanie skromniejszy . Zakładając trasę ok 5000tys km , 2 tyg :

- koszty paliwa ( prócz Turcji ceny podobne jak w Polsce , śr spalanie 5,0l - 5,5 l ) . ok 1500 zł

- noclegi : zabieramy namioty więc tam gdzie można to integracja z naturą z free . Płatne postoje to pewnie 2-3 dniowa przerwa w Bułgarii , Stambuł .W tych miejscach trzeba będzie bezpiecznie zostawić bagaże z wiadomych względów :flesje: Koszty w Bułgarii to pewnie 15-20 euro/osoba na dzień za nocleg , w Stambule nie badałem sytuacji ale może za bazę wybierzemy polską wioskę k/ Stambułu . Jakby nie patrzeć to koszty na całej trasie za noclegi to 500-1000 zł ( ta druga kwota to zdecydowanie max )

- wyżywienie , nie wiem kto ile i co je . Każdy może sobie wpisać dzienną "diete" :D Ja wiem że na wyjazdach jakoś nie wydaje dużo na jedzenie bo po prostu mi gdzieś apetyt się gubi po drodze :eek:

- koszty winiet i innych opłat drogowych : raczej drobne sprawy ( winieta na Węgrzech ok 15 zł , przejazdy po mostach na Bosforze ok 10 zł , podobnie autostrada do Stambułu )

Podsumowując : Koszty w oszczędnej wersji ok 3tys , a w normalnej do 4tys .

Tak myślę , ale mogę się mylić .

Edytowane przez _Pablo_

Motocykle są jak wódka ... prawdziwa jazda zaczyna się od litra ...

 

2012r. - Rumunia/Bułgaria : 4500km (14 dni )

2013r. - Albania/Grecja : 4700km (17 dni )

2014r. - Estonia/Finlandia : 4000km (15 dni )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytam orientacyjnie, zeby miec rozeznanie czy to wyjazd na wypasie hotele, baseny itp, czy bardziej mi pasujaca skromniejsza opcja :)

zdecydowanie skromniejsza opcja . Wiatr we włosach i jak najmniej komercji :D

 

Skład mi się wyruszył niestety :( jednym słowem klapa.

Pewnie na samotnika polecę w bardziej cywilizowane rejony Europy :(

chyba że zmienisz termin i pojedziesz z nami . Pewnie w Turcji już się nastawili na Twoje ojro i teraz może im się całe PKB na ten rok zawalić jak tam nie pojedziesz :D

Motocykle są jak wódka ... prawdziwa jazda zaczyna się od litra ...

 

2012r. - Rumunia/Bułgaria : 4500km (14 dni )

2013r. - Albania/Grecja : 4700km (17 dni )

2014r. - Estonia/Finlandia : 4000km (15 dni )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Temat nadal aktualny tylko chyba brak poważnych kandydatów do wyjazdu :-(

Motocykle są jak wódka ... prawdziwa jazda zaczyna się od litra ...

 

2012r. - Rumunia/Bułgaria : 4500km (14 dni )

2013r. - Albania/Grecja : 4700km (17 dni )

2014r. - Estonia/Finlandia : 4000km (15 dni )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...