Honda CB500X vs NC700X

[tmielcarz]

Tytułem wstępu - jestem początkującym motocyklistą, który w tym roku zrobił w końcu prawo jazdy na motocykl i wypadałoby kupić jakiś motocykl na przyszły sezon (na razie jeżdżę popierdółką 150ccm - Keeway Speed, notabene jest na sprzedaż). Chętnie bym kupił jakiś tani, używany motocykl, ale ponieważ się na tym zupełnie nie znam to obawiam się, że kupię złom, a żaden znajomy nie ma odpowiedniego motocykla na sprzedaż. Pozostaje więc kupno nowego. Na razie mam 3 typy:

 

1. Honda CB500X

2. Honda NC700X

3. Suzuki Gladius

 

Bardziej się skłaniam ku Hondzie, więc proszę o doradzenie, który z tych dwóch pierwszych bardziej się dla mnie nadaje. Moje potrzeby:

 

1. motocykl będzie używany w 90% do jazdy po Warszawie (głównie dojazd do pracy, do sklepu po bułki, itp.)

2. motocyklem będę w 99% przypadków jeździł sam

3. nie potrzebuję super przyspieszeń, ani prędkości maksymalnej (mam 36 lat, więc już chyba wyrosłem z etapu wariowania na drodze charakterystycznego dla młodych kierowców), ale dobrze by było, żebym nie był zawalidrogą

4. spalanie nie jest dla mnie najważniejszym kryterium (wystarczy, żeby nie palił więcej niż mój samochód, czyli 11l/100km)

5. moje dotychczasowe doświadczenie na dwóch kółkach to ok. 15 tys. km na skuterze (70ccm) i ok. 1,5 tys. km na motocyklu 150ccm

 

Bardzo podoba mi się NC700X, ale wiem że ma on nietypowy silnik jak na motocykl (wolnoobrotowy) i nie wiem czy jednak pierwszy motocykl nie powinien być bardziej klasyczny, czyli CB500X. Może ktoś miał podobny dylemat i mógłby podzielić się swoimi przemyśleniami ?

Edytowane 6 Listopada 2013 przez tmielcarz

[JaM]

Jeżdżę nc700x drugi rok, jest to mój pierwszy "duży" motocykl po roku na 50ccm i drugim na 250ccm. Mi bardzo pasuje a i w Twoje 5 postulatów się nieźle wpisuje. Dla mnie "wolnoobrotowość" nie jest wadą, w mieście nie blokuję drogi, natomiast na dłuższe przeloty brakuje mi lepszej osłony, przy 180 cm wzrostu i wyprostowanej pozycji jazda z prędkościami powyżej 115-120 km/h jest dla mnie męcząca a składać się do baku nie lubię.

[tmielcarz]

Jeżdżę nc700x drugi rok, jest to mój pierwszy "duży" motocykl po roku na 50ccm i drugim na 250ccm. Mi bardzo pasuje a i w Twoje 5 postulatów się nieźle wpisuje. Dla mnie "wolnoobrotowość" nie jest wadą, w mieście nie blokuję drogi, natomiast na dłuższe przeloty brakuje mi lepszej osłony, przy 180 cm wzrostu i wyprostowanej pozycji jazda z prędkościami powyżej 115-120 km/h jest dla mnie męcząca a składać się do baku nie lubię.

 

Dzięki za odpowiedź. Powiedz mi jeszcze czy przy wyborze motocykla brałeś jakieś inne pod uwagę i jakiś czynnik przeważył za wyborem NC700X ? A co do wzrostu (mam również 180cm) i komfortu przy prędkościach powyżej 120km/h to czy rozważałeś wyższą szybę dostępną jako wyposażenie dodatkowe ?

[JaM]

A i owszem, rozważałem różne modele, przeważnie naked'y, a NC wybrałem właśnie dlatego że nie trzeba go wysoko kręcić, plus pozycja, plus nie wygląda głupio z kufrem ... no i jest dość ekonomiczny.

 

Tak, myślałem o szybie ale na razie mam inne priorytety

[ecetera]

Z wymienionej trójki na mnie osobiście najlepsze wrażenie zrobiła Honda NC700X. Co prawda na początku może wydawać się trochę toporna, bo niemała waga robi swoje, lecz po przyzwyczajeniu się i wyczuciu środka ciężkości jest OK. Motocykl jest stabilny, dobrze się prowadzi. Za sterami jest mnóstwo miejsca, pozycja wyprostowana (mam 183cm wzrostu) a kanapa szeroka i wygodna. W moim odczuciu NC jest bardziej ergonomiczna od CB, która ma wręcz niedorzecznie wąską kanapę - taką do jazdy na stojaka (radzę się przymierzyć). Co się tyczy ochrony przed wiatrem to jeździłem na motocyklu z akcesoryjną szybką od hondy i było nieźle, tyle że na codzień jeżdżę na nakedzie, więc moja opinia może nie być do końca miarodajna. Pewnie nie zwracasz na to większej uwagi, ale jest to też motocykl ekonomiczny a taki gadżet jak bagażnik w miejscu baku to genialna rzecz! Problemem może być silnik. Sam zwykle raczej się kulam niż jade, ale zdarzyło mi się, że skończył mi się zakres obrotów przy wyprzedzaniu (ale to raczej kwestia przyzwyczajenia). W każdym bądź razie przed zakupem radze odbyć jazdę próbną. U mnie taka przyjemność to był koszt 20-30zł za benzynę (30 minut jazdy)

Pozdrawiam

Edytowane 7 Listopada 2013 przez ecetera

[Shinjin]

od miesiąca poruszam się NC700X a moja ukochana na dniach odbiera z salonu CB500X, jeśli posiadasz 180cm wzrostu to spokojnie sobie poradzisz z 700ką, która prowadzi się wręcz bajecznie, jeśli chodzi zaś chodzi o osiągi to obydwie sztuki są niemalże identyczne i nie ma tu wielkich różnic w prędkościach przelotowych międzymiastowych jak i w mieście także wielkich różnić nie będzie. Rada przysiądź się i wybierz ten na którym się lepiej czujesz bo z całej reszty powinieneś być jednako zadowolony. Ncek posiada także bardzo praktyczny schowek w miejscu baku w tradycyjnych konstrukcjach do którego wejdzie np. cała wałówka na grilla (18 butelek piwa 0,3) a także posiada więcej możliwości doposażenia niż cebulka, Honda robi wszystko żeby pasowały głównie oryginalne części np. grzane manetki, handbary itp.

UWAGA!!!

fabryczna szyba w 700ce jest tylko po to aby użytkownik wiedział że jest ta przewidziane miejsce na szybę, po zakupie motocykla od razu polecam zakupić szybę akcesoryjną ;)

[tmielcarz]

Dzięki za opisy. Teraz pojawiło się kolejne pytanie - brać nc700 czy czekać na nc750 ? Te kilka KM więcej ma znaczenie raczej symboliczne, ale zawsze to lepiej mieć nowszy model niż starszy :). Ciekawe czy na wiosnę będą w ofercie obie pojemności i jeżeli tak to jaka będzie różnica cenowa.

Edytowane 23 Listopada 2013 przez tmielcarz

[Shinjin]

Z tego co mówią w Honda Motorista to moc wzrośnie ale tak nie znacznie że nie powinno być wielkiej różnicy poza tym sami jeszcze nie mają żadnych wiadomości na ten temat. Poza tym cena na pewno będzie wyższa i głównie tu osobiście widzę różnicę :)

[MrGlub]

Od dwóch lat smigam nc700x ale z DCT wiec problem ze obroty die skończą trochę mnie nie dotyczy:-)

Szyba akcesoryjna jest a must be!

Co do wagi to jest to jeden z poreczniejszych motocykli. Kiedyś miałem skuter który ważył wiecej niż NC bo 240.

Jak masz zamiar śmigać solo i bez bagażu to bier 700 zamiast 750. Różnica jest chyba do pominięcia.

[tmielcarz]

Z mojej strony temat zakończony = motocykl zamówiony. Rozważałem CB500X vs. NC700X, a w końcu zamówiłem NC700S :).

[lukimaster]

Pochwal się jak już go będziesz miał :-)

[tmielcarz]

Pochwal się jak już go będziesz miał :-)

 

Dzisiaj dotarł mój prezent gwiazdkowy :)

 

[MrGlub]

Juz sie chwaliłeś:-)

 

Eee to nie to forum:-P

[tmielcarz]

Juz sie chwaliłeś:-)

 

Eee to nie to forum:-P

 

Cieszę się bardzo z nowego nabytku, ale nie aż tak, żeby na jednym forum pisać kilka razy to samo :)