Skocz do zawartości

tmielcarz

Forumowicze
  • Postów

    14
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tmielcarz

  1. Sprzedam mój motocykl - Honda NC700S, wersja z C-ABS. Kupiony w grudniu 2013 roku. Jestem pierwszym i jedynym użytkownikiem. Aktualny przebieg to 9000 km. Serwisowany w Honda Plaza w Warszawie.Doposażony w następujące akcesoria:* gmole Givi* wskaźnik zapiętego biegu* centralna stopka* płyta pod kufer monokey Przegląd rejestracyjny do grudnia 2018 roku. Ostatni przegląd był w marcu, oprócz standardowych czynności wymienione zostały klocki hamulcowe z przodu. Motocykl oczywiście bezwypadkowy. Cena wywoławcza: 19900 zł (do negocjacji) Kontakt: PW lub mail [email protected] Motocykl można obejrzeć w Pruszkowie pod Warszawą. Jazda próbna możliwa po zdeponowaniu pełnej kwoty zakupu.
  2. Cieszę się bardzo z nowego nabytku, ale nie aż tak, żeby na jednym forum pisać kilka razy to samo :)
  3. Z mojej strony temat zakończony = motocykl zamówiony. Rozważałem CB500X vs. NC700X, a w końcu zamówiłem NC700S :).
  4. Dzięki za opisy. Teraz pojawiło się kolejne pytanie - brać nc700 czy czekać na nc750 ? Te kilka KM więcej ma znaczenie raczej symboliczne, ale zawsze to lepiej mieć nowszy model niż starszy :). Ciekawe czy na wiosnę będą w ofercie obie pojemności i jeżeli tak to jaka będzie różnica cenowa.
  5. Witam Sprzedam mojego Keeway-a: http://tablica.pl/oferta/keeway-speed-150-CID5-ID3Acrj.html Model ten jest praktycznie identyczny z Rometem Z-125, oprócz silnika, który jest identyczny z silnikiem z modelu Z-150. Cena zimowa - 1700zł (do małej negocjacji) Gotowy do jazdy. Jedyna potrzebna inwestycja to nowy akumulator, bo obecny czasami nie daje rady i trzeba wspomóc się kopniakiem.
  6. Np. w Kulikowisku tak uczą. Czy jest to dobra szkoła to nie mnie oceniać, bo mam za małe doświadczenie :).
  7. Zapewne w tym, że stojąc na prawej nodze masz motocykl przechylony w prawo, więc będziesz potrzebował trochę więcej miejsca na zawrócenie w lewo. Łatwo to przetestować: 1. stoimy na lewej nodze, motocykl pochylony lekko w lewo, kierownica skręcona w lewo 2. stoimy na prawej nodze, motocykl pochylony lekko w prawo, kierownica prosta (bo skręcenie jej w lewo, przy pochyleniu w prawo nie wróży nic dobrego) W pierwszym przypadku promień zawracania będzie mniejszy.
  8. Dzięki za odpowiedź. Powiedz mi jeszcze czy przy wyborze motocykla brałeś jakieś inne pod uwagę i jakiś czynnik przeważył za wyborem NC700X ? A co do wzrostu (mam również 180cm) i komfortu przy prędkościach powyżej 120km/h to czy rozważałeś wyższą szybę dostępną jako wyposażenie dodatkowe ?
  9. Tytułem wstępu - jestem początkującym motocyklistą, który w tym roku zrobił w końcu prawo jazdy na motocykl i wypadałoby kupić jakiś motocykl na przyszły sezon (na razie jeżdżę popierdółką 150ccm - Keeway Speed, notabene jest na sprzedaż). Chętnie bym kupił jakiś tani, używany motocykl, ale ponieważ się na tym zupełnie nie znam to obawiam się, że kupię złom, a żaden znajomy nie ma odpowiedniego motocykla na sprzedaż. Pozostaje więc kupno nowego. Na razie mam 3 typy: 1. Honda CB500X 2. Honda NC700X 3. Suzuki Gladius Bardziej się skłaniam ku Hondzie, więc proszę o doradzenie, który z tych dwóch pierwszych bardziej się dla mnie nadaje. Moje potrzeby: 1. motocykl będzie używany w 90% do jazdy po Warszawie (głównie dojazd do pracy, do sklepu po bułki, itp.) 2. motocyklem będę w 99% przypadków jeździł sam 3. nie potrzebuję super przyspieszeń, ani prędkości maksymalnej (mam 36 lat, więc już chyba wyrosłem z etapu wariowania na drodze charakterystycznego dla młodych kierowców), ale dobrze by było, żebym nie był zawalidrogą 4. spalanie nie jest dla mnie najważniejszym kryterium (wystarczy, żeby nie palił więcej niż mój samochód, czyli 11l/100km) 5. moje dotychczasowe doświadczenie na dwóch kółkach to ok. 15 tys. km na skuterze (70ccm) i ok. 1,5 tys. km na motocyklu 150ccm Bardzo podoba mi się NC700X, ale wiem że ma on nietypowy silnik jak na motocykl (wolnoobrotowy) i nie wiem czy jednak pierwszy motocykl nie powinien być bardziej klasyczny, czyli CB500X. Może ktoś miał podobny dylemat i mógłby podzielić się swoimi przemyśleniami ?
  10. Do pyrkania się nada. Mój chińczyk, który ma silnik 150ccm i wygląda na lżejszy rozpędza się w miarę płynnie do 80km/h, a jak się chwilę poczeka to dociągnie do 100km/h. Na nowej obwodnicy Warszawy po dłuuuugim rozpędzaniu zamknąłem licznik, czyli 120km/h. To są takie popierdółki w porównaniu do normalnych motocykli, ale do miasta się nadają.
  11. Podczas egzaminu wykorzystywany jest radar do pomiaru prędkości, więc przyłóż się do tego. Przy slalomie szybkim mierzona jest prędkość na wejściu, po środku i na wyjściu - średnia ma być 30km/h. Ja przy pierwszym podejściu miałem 29, 26, 29, czyli średnia za niska, więc przy drugim podejściu dałem gazu na wyjściu (38km/h) i tylko dzięki temu zaliczyłem :). Omijanie przeszkody jest najprostszym manewrem. Rozpędź się tylko do prędkości lekko powyżej 50km/h, żeby się nie okazało, że prędkościomierz zawyża i Tobie będzie się wydawało, że jedziesz 50km/h, a radar pokaże 45km/h :).
  12. Ja też robiłem kurs w "Kulikowisku". Kurs skończyłem w połowie lipca tego roku, po kilku dniach poszedłem na egzamin teoretyczny (zdałem), a egzamin praktyczny miałem wyznaczony za kolejne 2 tygodnie. Dzień przed egzaminem wziąłem sobie 2h jazdy doszkalającej na Gladiusie też w "Kulikowisku". Następny dzień - egzamin i ... zdałem :). Co do samego szkolenia - instruktorzy wyjaśnili jak dany manewr wykonywać, a potem było tylko moje ćwiczenie, ćwiczenie i jeszcze raz ćwiczenie. Jeżeli widzieli, że robię coś niepoprawnie (największy problem miałem z szybkim slalomem) to podchodzili i korygowali. W sumie nie ma się do czego przyczepić :) P.S. Nigdy wcześniej nie jeździłem na motocyklu. Pierwszy raz wsiadłem na moto na pierwszych zajęciach praktycznych. Wcześniej jeździłem tylko na skuterze 50-ce.
  13. Sprzedam motocykl Keeway Speed 150 - idealny do miasta, spalanie 3l/100km. http://tablica.pl/oferta/keeway-speed-150-CID5-ID3Acrj.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...