Limo Opublikowano 9 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2013 No chodzi, dopóki benzyna go nie rozrzedzi. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcos111 Opublikowano 10 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Października 2013 Czyli radzicie wyregulować luzy zaworowe, bo benzyna się dostanie? Czyli postój motocykla na PRI tak bardzo zrujnowało gaźniki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 10 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2013 Racja, zapomniałem że zostawiłeś na pri. To teraz nie powinna się benzyna dostawać do oleju, ale na wszelki wypadek sprawdzaj czy poziom się nie podnosi w okienku. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcos111 Opublikowano 10 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Października 2013 Uff, to mnie wystraszyłeś :D Ok, teraz jestem trochę mądrzejszy niż prędzej i na pewno nie zostawię kranika w tej pozycji. A tak w ogóle mam jeszcze jedno pytanie a nie chcę zakładać nowego tematu. Przy ruszaniu strzela mi jakby łańcuch na przedniej zębatce. Tylnia jest dobra, a z tego co widziałem przez szpary w owiewkach przednia raczej też. Myślałem, że to wina tego, że łańcuch był za luźny. Naciągnąłem raczej równo i to samo ale jakby mniej (a może tak mi mówi tylko moja podświadomość?). Poprzedni właściciel nie smarował najprawdopodobniej go, bo był suchy ale czysty. Czy to jest wina na pewno łańcucha, bo kosztuje chyba 250 zł a nie uśmiecha mi się kupić go żeby było dalej tak samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 11 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2013 Przednia zębatka zjechana. Zdejmij pokrywę i zobacz czy zęby nie są pochyłe. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.