grizzli Opublikowano 1 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2013 Gość przepałował zakręt na moto i połamał kończyny. Na miejsce przyjechało pogotowie i zabrało klienta do szpitala, gdzie zapakowali go w gips. Na miejscu okazało sie też, że złamania są na tyle skomplikowane, że wymagają operacji chirurgicznej. Szpital, w którym wylądował, podjął się kompleksowego leczenia, mimo, że to kilkadziesiąt kilometrów od miejsca zamieszkania pechowca. I tu się zaczęły schody, kiedy wyszło na jaw, że gość jest nieubezpieczony. W związku z czym pierwszy rachunek do zapłacenia za karetkę ponoć już jest. Teraz pytanie, co dalej z leczeniem i kosztami. Jak wygląda to od strony prawnej? Czy te koszty ponosi poszkodowany czy nie? Czy jest możliwość umorzenia ich przez NFZ ze względu np. na sytuację materialną, czy będą tę kasę ściągać do skutku? A pewnie nie będą to małe pieniądze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.