Skocz do zawartości

Smary do łożysk oraz ich konserwacja


Rekomendowane odpowiedzi

Mam zamiar zadbać o łożyska kół, wahacza itp i chciałbym je regularnie smarować.

Jakie polecilibyście do tego smary? Proszę nie pisać "że do łożysk" bo takich jest pełno i mają różne składy i właściwości bo wydaje mi się że inny jest smar do łożysk kół gdzie łozysko pracuje bardzo szybko i grzeje sie bardzo mocno a co innego łożysko wahacza gdzie tarcie jest inne i w innej temperaturze. Jakich uzywanie konkretnie do enduro?

I jak czyścicie łożyska przed smarowaniem. Z różnych opinii jedni myją łożyska a inni tylko wycierają suchą szmatką stary smar i dodają nowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat jakiś czas temu zgłębiałem temat i doszedłem do wniosku, że dobry i jednocześnie w miarę łatwo dostępny smar to Mobilith SHC460. Korzystałem z odmiany SHC100 i w tak lekkiej maszynie jest w zasadzie nieśmiertelny. Bardzo hydrofobowy. Teoretycznie każdy smar przeznaczony do maszyn ciężkich/morskich ze wskaźnikiem NLGI 1.5 albo 2 wystarczy górką do motocykla.

Ja podałem przykład na podstawie tego czego używałem ale Bel-Ray, Castrol, Timken, Valvoline itd. też mają smary wyższej klasy. Pytanie tylko w jakich warunkach jeździsz.

Edytowane przez Shinigami
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź. Jestem początkujący i dopiero się wszystkiego uczę ale chciałbym jak najlepiej dbać o swoja maszynę. Jeżdżę tylko i wyłącznie po lesie więc po każdym wyjeździe maszyna jest bardzo brudna nawet jak jest sucho to wlesie i tak są kałuże i błotne przeprawy. Dlatego zalezy mi na jak najlepszym doborze smarów (mogą być na wyraz :) cena też nie ma wielkiego znaczenia w końcu nie kupuje sie tego co 3 dni. Muszę poczytać o tych smarach które zaproponowałeś.

NIe ma znaczenia czy smaruje się tym samym łożyska kół czy np wahacza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę ma. Łożyska do kół muszą mieć raczej lekko rzadki smar żeby mógł płynąć. W czasie jazdy łożysko się nagrzewa, smar też i powstaje film smarujący. Łożyska wahacza i inne wolnoobrotowe mogą mieć smar bardziej stały, bo warunki smarowania i tak są dobre a liczy się odporność na miażdżenie (np. tuleje), na wymywanie i na starzenie.

Oczywiście siły działające na motocykl są raczej małe w skali pojazdów i nawet smar uniwersalny wyższej klasy niż jakieś tam tanie wymysły powinien być wystarczający na sezon albo w okresie między przeglądowym.

Gdyby ludzie łaskawie czytali serwisówki i otwierali zawias w zadanym interwale to nie byłoby problemów z demontażem prolinków, wahaczy, łożysk główki ramy. Plus nie każdy zawias ma kalamitki. Ja akurat musiałem pociąć dwie dźwignie zawieszenia i jedną oś wahacza od DT80, bo się zaspawały na amen. Tłumikarz musiał ratować palnikiem jedną tuleję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po przeczytaniu tego arykułu http://www.mobil.com/Poland-Polish/Lubes/PDS/GLXXPLGRSMOMobilith_SHC.aspx wychodzi na to, że do łożysk kół odpowiednim smarem byłby Mobilith SHC 100 lub 220 (nie wiem dokładnie który byłby lepszy). Natomiast do zawieszenia i główki ramy nadałby się Mobil SHC 460. Nie musi to być akurat firma Mobil ale głównie chodzi o to aby smar miał mniej więcej takie parametry jak w tabeli. Wydaje mi się że głównym parametrem na który trzeba patrzeć to lepkość oleju bazowego, ASTM D 445 cSt w temp. 40ºC. Im wyższa wartość tym smar nie zmienia swojej konsystensji pod wpływem temperatur. Tzn. że SHC 100 przy 40 stopniach jest dość ciekłym smarem i pod wpływem temperatury staje się jeszcze bardziej rzadki. Analogicznie SHC 460 jest gęsty i przy wyższej temperaturze dalej pozostaje gęsty. Nie wiem czy dobrze to zrozumiałem, proszę o ewentualną poprawkę.

Własnie chciałbym uniknąć zapieczonych łożysk tym bardziej, że są narażone na działanie wody i brudu więc raczej systematycznie będę o nie dbać ale dopiero co kupiłem Suzuki i nie mam pojęcia jak to będzie gdy będę chciał to rozebrać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SHC100 raczej nigdzie nie kupisz a jeśli już to w chorych ilościach rzędu 16kg. Ja akurat miałem dostęp, bo ktoś bokiem wyniósł. Alternatywnie zobacz statystyki XHP222 http://www.mobil.com/Poland-Polish/Lubes/PDS/GLXXPLGRSMOMobilgrease_XHP_220.aspx z tego co pamiętam też występuje w tubce do wyciskarki 0,4kg.

Parametr ASTM D 445 z tego widzę najbardziej wpływa na pracę w ujemnych temp. ale przypuszczam, że zanim to będzie miało znaczenie to odpuścisz sobie przymarzanie jaj do baku. SHC setka wcześniej zacznie płynąć, 460 później. Osobiście nie sprawdzałem setki w szybkoobrotowych łożyskach ale przypuszczam, że zwyczajnie zacznie się lać i spłynie.

 

W końcu zapomniałem napisać. Owszem firma ma drugorzędne znaczenie byleby to nie był szczoch z półki supermarketu. Staram się opisywać na podstawie doświadczeń stąd ten Mobil.

Ciebie interesuje konsystencja NLGI 1,5 do 3, odporność na korozję i wymywanie wodą i temp. do -30, bo niższych to raczej w polszy nie zastaniesz.

Edytowane przez Shinigami
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...