Italia ( Sycylia ) 2005 czerwiec

[Gość Zbycho]

Wiem że jeszcze ten sezon się nie zakończył i trochę wcześnie myśleć o następnym, ale ....

Na marzenia i plany zawsze jest czas.

Tanie hotele, tanie knajpy i pizzerie, tanie ( i dobre ) wino, kręte o doskonałej nawierzchni drogi.

Czerwiec ponieważ już większość atrakcji turystycznych jest czynna a ceny są jeszcze przedsezonowe, dwa lipiec i sierpień jest zbyt gorący.

Jest to dosyć droga impreza ale żyje się raz :banghead:

Wyjazd początek czerwca czas imprezy minimum 2 tygodnie, optimum 3 tygodnie, na cztery to kasa i żona nie pozwoli :ehz:

Długość trasy z W-wy 6 - 8 tys.km.

Jeżdzę w tej chwili XJR1300 i jeśli ten wyjazd by doszedł do skutku to raczej nie zmieniałbym maszyny, albo rybka czyli Włochy albo pipka czyli zmiana sprzętu :mrgreen:

 

Zapraszam wszystkich znanych i nieznanych biker'ów a imiennie tych z którymi byłem w Turcjii czyli Marka, Mańka, Jacka i Adama, byłi fajnymi kolegami.

 

Zbycho

XJR1300

[Marlew]

Zbychu ja to bym nawet sie juz wpisał ale... czekają już na nas w sierpniu 2005 te Czeszki i Rosjanki w Słonecznym Brzegu i co dzień sobie o nich marzę : jak fajnie będzie sobie popatrzeć :lol:

 

A tak poważnie to pewnie pojedziemy do znów do Bułgarii z przyczyn prozaicznych - KOSZTY !!! zwłaszcza że na następny sezon będzie zmiana sprzętu... a wtedy na urlop trzeba bedzie skromniej...

A Włochy a zwłaszcza Sycylia poczekają jeszcze 2-3 lata...

Ale powodzenia!

[maniek_7]

Ja niestety tez odpadam... Właśnie nabywam nowe moto więc jak Marlew powiedział... koszty!

 

A poza tym, jak długo pracy nie zmienię, to w czerwcu nie mam szans na dwa tygodnie urlopu... taki "life"!